Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Daria A

Kurcze, kiedy w końcu ten poród...???

Polecane posty

mamusia, nie masz no to wplywu skoro bezwiednie sie przekrecasz na plecy. Mysle,ze to absolutnie nic zlego - chyba nawet dziecku tak wygodnie. Ja cale dnie spedzam w takiej wlasnie pozycji,na plecach leze i jest okej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izia87
hej ja juz w cześniej pisałam kurde u mnie dalej nic 3 dzien po terminie jutro jade do szpitala i zobaczymy brzuch mnie boli ale nie legularnie,już mam dośc ciezko mi sie chodzi ale lepiej juz sypiam na szczescie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, byłam u gin i mam 3 cm rozwarcia... Pełna gotowość porodowa... czyli szyjka miękka i krótka. Nie wiem czy się cieszyć czy? ...cóż sama siebie nie rozumiem! Moja gin żartowała, że jeszcze nie jestem w szpitalu. Cóż raczej się nie zanosi - po świętach to co innego. Niech malutka da mi pojeść świątecznych przysmaków. Jeszcze tylko kilka dni i się spotkamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, może któraś wie czy coś czuć przed odejściem wód... Jakieś pęknięcie, ból, ukłucie, a może one tak po prostu chlustają i powodują mały potop...? Warto wiedzieć co nas czeka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonaaaaaaamamamaa
dziewczyny ja tez mialam termin na 28 grunia a urodzilam 5 grudnia w 35. t. c ..... ja to wam zazdroszcze bo chcialabym jeszcze z brzuchem chodzic.Ze wzgledu na to, ze wczesniej urodzilam sa same klopoty. Daria A- mi akurat wody sie saczyly od jakiego czasu i sama nie wiedzialam co to az to dnia porodu, gdzie przesiakla mi podwojna wkladka i cale majtki byly mokre- jednakze nie bylo to chlusniecie jak wszedzie o tym pisza i nie bylo potopu.Wyglada to jak bialko kurze, jak żel przezroczysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli w każdym przypadku jest inaczej z tymi wodami: przed i w trakcie skurczy porodowych, sączące się, przebicie pęcherz płodowego itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozpaczona zazdroszczę Ci, że jesteś już po. taka wielka niewiadoma pod koniec ciąży roku, przed świętami, gdzie na porodówkach zostają sami masochiści, aż strach myśleć a co dopiero rodzić... nic przyjemnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy wszystkie już urodziły? Nikt nic nie pisze. Cóż idę odświeżyć dom, ostatni raz przed swiętami. W końcu jutro wigilia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny!!! Ja dziś miałam trochę spraw związanych ze świętami porządki i zakupy. Czuję sie taka ciężka. Brzuch mam twardy i napina mi się i trochę mnie boli ale to chyba dlatego że nachodziłam się po mieszkaniu.. A jak u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, dzieczyny jak upływają Wam Święta? Mamusia ciekawa jestem czy ten czwartkowy ból brzuszka nie oznaczał świątecznego porodu. Daj znać czy jesteś już szczęśliwą mamusią:) Mi mąż nie pozwalał się ruszyć, nawet podczas odwiedzin u rodziny:( Tylko leżenie, siedzenie i odpoczynek... Taka asekuracja, żeby nie urodzić w święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie taka troska jest bardzo miła, ale jakoś się tego nie dostrzega w ciąży w ten sposób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja przystępuję z nogi na nogę co z tym porodem... pierwszy termin mam na dziś, drugi na 4 stycznia (wg miesiączki w moim przypadku się nie wylicza..). czekam i czekam, a tu nic.. już staję na głowie, żeby urodzić.. Trzymaj się, Dario! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eech ja w zeszlym roku czekalam tak jak wy tyle ze w styczniu :) A za miesiac moja pociecha konczy roczek..Kochane cieszcie sie chwila..Czas tak szybko mija :( Powodzenia..I lekkich akcji porodowych Zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!! Nie jeszcze nie urodziłam ale dziś brzuszek mi się opuścił i mam nisko więc w każdej chwili może być. Ale wolę wytrzymać jeszcze te 6 dni. Trochę wolności. W święta wszędzie byłam, jeżdziłam po rodzinie i jadłam wszystko na co miałam ochotę. We wtorek idę do lekarza i ciekawe co powie... A co u Ciebie, Dario?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria kiedy mi wody odeszly najpierw uslyszalam takie pekniecie dopiero po 2 minutach chlusnelo ze mnie i tak juz chlustalo wodami co jakis czas w 1 ciazy wody sie saczyly, czulam sie jakbym miala okres tylko ze zamiast krwi leciala woda:) trzymam kciuki, to juz tak blisko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej a czy wiecie coś na temat becikowego? Kiedy mają zabrać to becikowe?? Bo ja słyszałam że do tego końca roku ma być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja szwagierka pracuje wmiejskim osrodku pomocy i nic nie mowila o tym ze nie bedzie becikowego to juz przegiecie, zeby becikowe zabierali :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzwonilam do szwagierki i mowila ze becikowe na 100% po nowym roku jest bez zmian :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, Mamusia mój brzuszek też już jest niziutko. Daj znać jak przebiegła ostatnia już wizyta u gina. Może już Cię zostawi w szpitalu... Święta minęły spokojnie i teraz tylko cierpliwe oczekiwanie. Dziewczyny z każdym dniem to robi się coraz bardziej ekscytujące... taka ciągła niepewność:) Dobrze, że becikowe zostaje. Macierzyński podobno też będzie trwał 2 tygodnie dłużej. Zawsze to więcej czasu spędzonego z dzidzią... W końcu tak długo dają na siebie czekać, że przyda się troszkę więcej czasu, by się nimi nasieszyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria dam Ci znać jak przyjde od lekarza o ile nie pójdę do szpitala. Też mam dość tego wyczekiwania. Staję się niecierpliwa. Tez się cieszę że to becikowe będzie należy się nam. W końcu dziecko to wydatek też... A macierzyński razem z tymi 2 tygodniami to ile bedzie trwać w sumie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urlop macierzyński dzili się na podstawowy 20 tyg. i dodatkowy do wybrania - to są 2 tygodnie, razem 22 tygodnie. Z dodatkowego nie musisz korzystać. Powodzenia u lekarza:) Może już jutro powiększy Ci się rodzina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam od lekarza i mam skróconą szyjkę. W każdej chwili mogę rodzić. W piątek mam KTG. Lekarz mówi żeby wytrzymać do Nowego Roku. Hehe. Ale to nie my mamy na to wpływu... A tak to wszystko ok. A co u Was dziewczyny?? Któraś z Was urodziła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam..:) i co maluszki juz z wami?? ja 27w nocy przywitalam Natalke..:) nie wytrzymalam do nowego roku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Nina gratuluję Niuni;) Mam nowinę 29 grudnia urodziłam Blankę:) Ma 2790g i 53cm. Też niestety nie udało się wytrzymać do 2011r:) A jak pozostałe przyszłe i obecne mamusie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daria rowniez gratuluje..:) moja Natalka miala 2950kg i 55cm.. porod latwy i szybki.. rodzilam 10minut..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×