Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)

Gosia Patryk tez łądnie,mój 9 letni brat ma tak na imie,i ja wybierałam. u nas w sumie odwrotnie,mój wybrał dla dziewczynki a ja dla chłopaka. Jezeli chodzi o zglaszanie to wydaje mi sie że w czasie planu trzeba powiedziec.Ja mam teraz w czwartek i chce wlaśnie zapytać o porod w basenie,chociaz u mnie kiedys jak znajome rodzily to nie bylo takiej mozliwości,no ale może teraz sie zmienilo.Wydaje mi sie ze 3 miesiące przed terminem to zawcześnie.Tym bardziej że róznie bywa.Moze okazac sie ze baseny beda zajete i nawet wczesniejsze zgłoszenie nie pomoze.Znajoma musiala jezdzic po innych szpitalach bo jak zaczela rodzic to u niej nie było miejsca.Masakra jakas.

hej laski widzę że temat wózków-mój Oluś już hmm... no może jesczze z 1,5 miesiąca pojeździ w gondolce.Wiem napewno że jeśli zacznę myśleć o 2 dziecku i będzie już w drodze to gruuuubo będę się zastanawiać nad wózkiem. I wezmę gondolę z prawdziwego zdarzenia.

izunia1986 Ja za tydz mam spotkanie z polozna ale jakas nowa bo przeprowadzilam sie do innego miasta ( a w sumie na wies;D ) wiec teraz bede miala nowa polozna i upre sie na porod w basenie no chyba ze byloby cos nie tak z malenstwem to wiadomo ze wybiore najlepsze wyjscie dla dziecka a nie dla siebie ;) Bardzo chcialabym rodzic w wodzie...;) A jak wasze samopoczucie kobietki ??:) U mnie strasznie fatalnie bym powiedziala!!! A zaczelo sie od wczoraj....ok 20stej szykowalam mezulkowi obiad do pracy na dzis zrobilo mi sie bardzo slabo tak jakbym miala zaraz zemdlec po scianie doszlam do kanapy usiadlam i po jakis 20 min zrobilo mi sie lepiej z tym ze zeladek mnie bardzo bolal wiec poszlam do spac!! Bylo ok 21:00 ! O godzinie 22:45 obudzilam sie z bardzo silnym bolem brzucha tak jak na biegunke poszlam do toalety zalatwic sie nie moglam a do tego bolu dolaczyly skurcze:/ powoli doszlam do sypialni wzielam sobie nospe maz pomasowal po brzuszku i jakos z tym bolem zasnelam!! Dzis rano znow to samo slabo bol brzucha doszly wymioty i 37.4 temp. Teraz czekam na tel z przychodni czy mnie przyjma do lekarza:/ Co to moze byc moje kochane czy to jakies zatrucie ????

Gosia to może być zwykłe zatrucie, a takie może trwać do 3 dni i nic nie poradzą. Chociaż mi położna powiedziała, że jak trwa dłużej niż jeden dzień w ciąży to lepiej się skontaktować z lekarzem i zanieść mu próbkę do analizy (ja miałam ogromne rozwolnienie). Więc lepiej skontaktować się z lekarzem. Ja dzisiaj też jakoś nie typowo się czuje, po raz pierwszy czuję mój brzuch, taki twardy sie robi czasem, a po chwili noramalny. NIe wiem czy to jakoś powinno mnie nie pokoić, bo nie jest bolesne. Nie wiem czy to właśnie te skurcze przepowiadające, co to macica sobie trenuje, bo do tej pory nie miałam skurczy....

Hej kobitki :) S_Gosia_S moj synio ma na imie Patryk :) zdrobniale wolamy Pat ( tylke ze on juz ma 12 lat ) :) Co do porodow w basenie to pewnie przy planowaniu porodu zglasza sie preferencje, mysle ze nie ma po co wczesniej bo jak sie dowiedzialam na spotkaniu dla przyszlych rodzicow, ktore bylo zorganizoane w szpitalu, ze wzgledow technicznych nie jest mozliwe zabukowanie takiego porodu bo mozliwosci sa ograniczone no i jak wiadomo porodu nie da sie zaplanowac. Stad jezeli jakas kobietka chce rodzic w wodzie a basen jest wolny to jak najbardziej jest taka mozliwosc, w przeciwnym razie mimo naszych preferencji trzeba bedzie rodzic na lozku ale za to dowolnej pozycji. Aaaa do kobitek, ktore rozwazaja zakup wozka dopowiem tylko, ze dzis do miejsca w ktorym pracuje przyszla klientka z dzieciaczkiem w wozku, ktory poki co jest na miejscu pierwszym mojej listy tj. Bugaboo Bee Plus, no i nie omieszkalam zapytac czy jest z niego zadowolona. Powiedziala, ze jest to najlepszy wozek jaki miala, lekki, maly i swietnie sie prowadzi :) Szczerze to ucieszyla mnie ta opinia :) Poza tym zaczynam miewac zgage - jak sobie z nia radzicie? Moja kolezanka powiedziala ze jej pomagalo mleko, no i dzis wyprobowalam jej sposob wypijajac pol kubka surowego mleka - dzis pomoglo :) zobaczymy co bedzie nastepnym razem.

ankasoton- jestes z Southsmpton? Bedziesz rodzic w Princess Anne?

Gosia ja ni wiem wszyscy się chyba masowo zatruwajĄ :/ ja w sobotę załatwiłam się mlekiem, a w niedzielę mąż i moja mama umierali po kiełbasie.dziś miałam jechać z mężem do Londynu dziecku paszport wyrabiać ale jest jeszce zbyt słaby i miał rano 38 gorączkę więc sobie darowaliśmy.Jutro na spokojnie zrobimy zdjęcia (robiliśmy w domu ale myślę że nam nie przyjmą) zrobimy małe zakupy i wybierzemy się w środę, powinien poczuć się lepiej.

Madziulka M tak jestem s Southampton i mam w planach ten szpital :), a skad Ty jestes, tez moze z Soton?

Jesssu dziewczyny jak czytam, jak macie bóle, brzucha czy twardnienia to bróń boze nie masowac sie po brzuchu bo to wmaga skurcze!! nie dotykac ani brzucha ani nie masowac piersi, Gosia napisz jak tam po szpitalu

Cześć dziewczyny, no ja już po zakupach!!! Gola i wesoła(-: został tylko wózek ale kupuje maxi cosi mura 3 . Dzisiaj zamowilam moses basket z mamas and papas i wanienke i fotelik do samochodu z John Lewis( przynajmniej dostawa za darmo), wózek kupię w przyszłym miesiącu, a jak przyjdą te rzeczy to szykuje pikoik, już nie mogę się doczekać(-: któraś pisała, ze się na wieś przeprowadza??? Ja tez spadam na wieś z tej metropolii(-: 7,8 lat w Londynie wystarczy, a z dzidzia lepiej na wsi(-; babeczki ja nie wiem jak chce rodzic)-: narazie mam pełne gacie po opowieściach koleżanek o ich porodach)))-:czy któraś może opisać w przybliżeniu jak te bóle porodowe wyglądają??? To na serio taki koszmar??? Napiszcie dziewczyny, które już rodziły. I co bez epiduralu nie da rady???

Julka daj spokoj nie czytaj o tych porodach bo sie niepotrzebnie nakrecasz :) kazda przechodzi na swoj sposob, generalnie naj mniej przyjemy okres jest ten, w ktorym oczekujesz na odpowiednie rozwarcie ale i to da sie przezyc zwykle kobitki podsypiaja w okresie miedzy skurczami. A jak juz mozesz przec to te skurcze Ci juz przestaja przeszkadzac bo chcesz jak najszybciej wypchac dzidziusia :) a robisz to wlasnie w ich trakcie. Jam masz mozliwosc to skorzystaj ze szkoly rodzenia a jak nie to poczytaj w necie ale nie o porodach a jak sobie radzic w ich trakcie ;) Glowa do gory dasz rade :)

Czesc kobietki !! ja dopiero wstalam po ze szpitala wrocilam po 4 padnieta ale na szczescie poscili mnie do domu!!!! A wiec tak pojechalam do spzitala z mezem samochode czekalismy sporo na lekarza ale wkoncu przyszedl jakis normalny facet pobrali krew mocz zbadal mnie tzn ponaciskal bardzo delikatnie na brzuch i stwierdzil ze mam czekac na karetke i beda mnie przewozic do innego spzitala!! I tak tez zrobili przwiezli mnie do innego miasta na maternity tak juz mialam fachowa opieke polozna i pielegniarka szybko sie mna zajely!!! Sprawdzily brzuch centymetrem sprawdzily czy bije serduszko i gdy jej powiedzialam o skurczach pobralam mi wymaz !!! Dala do wyboru albo zostaje pod obserwacja albo ona da mi recepte z antybiotykiem i bede go brac przez 10 dni a gdyby nie przeszlo to juz nie na izbe przyjec a odrazu do nich mam jechac !!!

Hej hej Gosia to dobrze że sie toba zajęli jak należy:)Przynajmniej masz pewnośc że wszystko ok julka nie czytaj ani nie oglądaj nic o porodach.ja tez oglądalam i sie stresowalam.Ale tak jak pisze ankasoton każdy poród jest inny,a oglądanie takich pierdól tylko niepotrzebne napędzają te nerwy. ja mam zamiar rodzic bez epiduralu.Zobaczymy czy dam rade:D Ja też mieszkam na wsi.fakt troche więcej placimy za wynajem niz w miescie,ale przynajmniej cisza i spokoj.I napewno nie poszłabym do dużego miasta. A mnie zgaga zaczęla męczyc.Cała ciąze mialam spokoj to na sam koniec sie zaczęło.A wczoraj to była masakra.A jak szłam spac to myślalam że zwymiotuje tak mi było niedobrze.

a tak sie wtrace - ja co prawda juz mamusia jestem i w najblizszym czasie nie planuje. Wiekszosc rzeczy dla mojej corci kupowalam przez internet na kiddicare - maja wiele ofert i roznych producentow. Wozek - pelny travelsystem razem z gondola kupilam za 240. Np. o wozkach z mothercare slyszalam zle opinie. Nawet jezeli akurat nie kupuje nic z kiddicare to czesto czytam na ich stronie recenzje.

czesc paniusie(-: ale ta moja mala to szaleje w brzuszku,az caly brzuch czasami skacze!!!dziewczyny,ktora ma zaparcia?bo ja juz nie wyrabiam,jak nie bylam w ciazy to zapalilam fajke i mialam z glowy,a teraz meczarnia)-:nie pomagaja zadne jogurciki,sliweczki i cala reszta.no tragedia!!!

dzieki ankasoton i izunia za pocieszenie(-:w sprawie porodu ale ja na serio sie cykam,no ale tez dzidzi nie moge sie doczekac.po 30stce czlowiek strachliwy czy co?(-:

Co do tego porodu to mam do was pytanko czy robilyscie juz plan porodu z polozna??? Jesli tak to jak to wyglada ?? A i jeszcze jedno slyszalam ze tu w UK nie nacinaja nk chyba ze sobie zaznaczysz przy robieniu planu !! Orietuje sie ktoras z was jak to dziala ???

I jeszcze jedno kobietki jak juz sa bole porodowe to jedzie sie odrazu na maternity czy na izbe przyjec...???

Gosia ja bede w czwartek robila plan więc napisze co i jak.No tez slyszalam że nie nacinają no chyba że grozi duże pęknięcie, w poprzek lub nie w ta strone.Ale czytalam że w Pl tez juz staraja sie nie nacinać,bo podobno pęknięcie lepiej sie goi.No nie wiem ile w tym prawdy. ja też sie boje jak cholera,ale niestety trzeba to przejśc,chociaz wydaje mi sie że cc boje sie bardziej. A jak wygląda z przyjazdem to nie mam pojecia.Wiem tylko że trzeba dzwonic i oni ci mowila czy masz przyjechac czy jeszcze zawcześnie. Kasienki trzeba popytać bo ona już doświadczona:)

Ej a wy wolalybyscie byc nacinane czy same popekac a mi napisala wczoraj w szpitalu polozna ze w 26 tygodniu koneicznie ma moja zrobic mi plan a ja z nia mam za tydz spotkanie ;D

dziewczyny ja bylam w szpitalu na tym dniu otwartym i polozna oprowadzala nas po maternity unit(-; jak sie dzwoni na maternity jak sa bole to oni przez telefon zadaja duzo pytan i mowia czy przyjechac czy nie(w razie czego trzeba troche sklamac)bo nie przyjmuja z malym rozwarciem mimo ze bol ogromny(-: potem babka sprawdza rozwarcie i albo zatrzymuja albo cofaja do domu!moja kumpele cofneli,bo rozwarcie za male i bidna nie dojechala do domu a juz musiala wracac bo poszly 2 cm w gore-o i taki placek!!!tylko stress.dziewczyny jakim mlekiem bedziecie potem karmic bo ja dzisiaj czytam o roznicach w mlekach i sa tu cow&gate,aptamil i sma,Aptamil ma najlepsze recenzje ale sama nie wiem

No oni tu maja straszne procedury przy porodzie.Nie chca zeby blokowac miesc.znajoma 4 dni chodzila na czworaka takie miala bóle zanim ją przyjęli.masakra Ja mam zamiar karmić piersią przez pierwszych kilka miesięcy.A potem zobaczymy.No Aptamil jest najdroższy:)I kuzynki córka pije tylko to.Znajoma daje swojej cowgate.Podobno sma jest najgorsze.U nas to podaja w szpitalach i kolezanki córka miala biegunki.Zobaczymy co mój mały bedze wolał.Ja sie najbardziej boje że bedzie mial po mnie skaze białkową.Ja mialam 9 miesięcy jak mleko odrzucilam. No ale trzeba być dobrej mysli:)

hej dziewczynki, pytajcie o co chcecie :) ja mam właśnie mega doła,po tym pierdolonym zatruciu zanika mi mleko:( zaczęłam jeść dopiero dziś,piję i lecą dosłownie kropleki,więc każda z was której pokarm się będzie trzymał to niesamowita szczęściara. co do planu porodu to ja w zasadzie go pisałam,ale położna nie zobaczyła go na oczy-tylko w karcie zapisała że chcę skin to skin,że chcę karmić piersią(kurwa! musiałam sobie to napisać,czemu mu się nie udało?!:( ) i że będę spała w jednym pokoju i łóżku z dzieckiem.Jak zaczną się skurcze i bóle nie wiem jak wygląda przyjęcie, bo mnie przyjmowali planowo na określoną datę i godzinę,byłam podpinana pod ktg,doglądali mnie lekarze i położne więc jak poród zaczyna się nagle-nie wiem czy idzie się na izbę czy na maternity.Z tego co wiem to się dzwoni do szpitala,opowiada o objawach i oni decydują, ale znajomą tak 3 razy do domiu wysyłali i twierdzili że jeszcze ma czas a za 4 urodziła w domu więc...lewatywy i nacięć podobno nie robią chyba że rodząca sobie zAżyczy, albo jeśli grozi duże pęknięcie to możliwe że zapytają czy mogą nacinać.Ja pękłam z winy położnej,ale nacięcie malutkie na 2 czy 3 szwy praktycznie niebolesne-szwy czułam w zasadzie pod palcami jak się myłam.Miałam problem z pokarmem po porodzie i mają na oddziałach mleka gotowce.

a co do mleka to mnie właśnie pokarm zniknął po porodzie,więc nad ranem poszłam po sztuczne i dostał Aptamil.Potem dostawał moje i chyba tylko do dziś, bo coś mi si,ę zdaje że kariera mojej mleczarni dobiegla końca :(:(:( ale Oluś jest właśnie na Aptamilu(polski Bebilon) i toleruje lepiej niż SMA.Teoretycznie sklad mlek jest zbliżony(nie jestem pewna,najlepiej dokładnie porównać ilośc danych składników/witamin) ale fakt faktem że każde dziecko reaguje inaczej na mleko.Mój miał po sma zatwardzenia,a po aptamilu załatwia się na żółto i miękko czyli w zasadzie przepisowo.Jeśli zdarzy się sytuacja, że karmicie piersią i nagle podacie dzieciątku MM,to może nie robić kupki-ja miałam ten kłopot i właśnie z tym byłam na emergency 2 tyg temu-lekarka powiedziała, że dziecko karmione naturalnie lepiej trawi-bo mleko mamy jest lekkostrawne,lepiej przyswajalne, a że nagle Oli zaczął dostawać sztuczne to stąd ten zastój w kupie.Mówiła że mają na oddziale dzieci które i 10 dni się nie załatwiały.I zaleciła karmić jak najwięcej moim.Co do diety to dziecku wyszło uczulenie ale nie wiem czy jak zjadłam truskawki czy jak wypiłam sok pomarańczowy.ale go obsypało.również prężył się jak najadlam się gołąbków.Mam doła z powodu tego pokarmu,ale w zasadzie miliony dzieci są na modyf i rosną zdrowe,silne i przechodzą choroby te standardowe-jakieś ospy,różyczki,i lekkie przeziębienia.Może uda mi się uratować laktację,staram się o to cały czas.

Kasiu droga nie zadreczaj sie tak.To nie twoja wina.staralas sie i starasz jak mozesz.nic wiecej nie mozna zrobic.najwazniejsze ze chcialas.a wiele kobiet mimo iz mogloby karmic poprostu z tego rezygnuje.a twoj maly napewno bedzie sie zdrowo rozwijal.i ma cudowna kochajaca mame;) jutro zaczyna sie 27 tydzien,blizej niz dalej.cala ciaze jetsem ledwo zywa wiec marze juz o jej koncu. pozdrowieonka

KASIEŃKAA__ a pijesz herbatki na laktacje ??? Ja zamierzam kupic soebie jak bede teraz w Polsce juz kilka tych herbatek bo znajome mowia ze one duzo pomagaja ale czy to prawda ???

Mam tu jeszcze cos dla Ciebie kochana moze to Ci pomoze;) http://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-w-marcu-2007-f115/podtrzymanie-i-zwiekszenie-laktacji-8817/

kasienka nie zadreczaj sie tak,bo szału dostaniesz:) Zawsze sa jakieś problemy,nigdy nie może byc dobrze.Jak nie z dzieckiem to z matka i tak w kółko. A mały pewnie sie pręzył po gołabkach,bo z tego co wiem to kapusta jest straszna dla dzieci.No to jest najgorsze,że tak naprawde nie wiadomo co można jeśc karmiąc piersia a czego nie.Pamiętam jak moja mama karmiła 9 lat temu to mala zakaz picia normalnego krowiego mleka,bo podobno coś robi z mlekiem matki.Już dokladnie nie pamiętam. No nic zmykam spać.Bo coś mnie zgaga męczy. Dobranoc mamuski:*

Ja mialam ten sam problem co TY. Dziecko w ciagu miesiaca zlapalo mi tylko ze 4 czy 5 razy piers,a tak to musialam-bo chcialam odciagac laktatorem i dawalam z butli plus dokarmianie sztucznym.Nie chciał ssac piersi,wkurzal sie ,krzyczal.. wrecz wyrecal twarz,zupelnie jakby sie brzydzil,przykre to bylo.Miną miesiac,gdzies wyczytalam ze jesli dziecko do konca 3 tyg zycia nie zalapie piersi to potem juz male na to szanse,ze nie porzuci butli dla cyca... to mnei zdolowalo... w dodatku kazda kobieta karmiaca przechodzi kryzys laktacyjny tzn.kiedy piersi robia sie miekkie wrecz ,,sflaczale,, i robia wrazenie pustych jakby pokarm zanikal,a dzieje sie sie tak po to zeby lakacja sie wrecz rozkrecila jeszcze bardziej :D poczytaj o tym kryzysie na googlach :) .Kasienka i mnie wlasnie dipadly objawy kryzysu ,juz zaczelam myslec ze to koniec mojego pokarmu ALE,z drugiej strony prz\zec caly czas kiedy maly nie chcial ssac mej peirsi powtrzalam sobie,ze dam mu i sobie czas :),ze podrosnie nabierze sil i bedzie mu latwiej ssac,obwinialam sie ze mam moze male sutki.. kupilam nawet te nakladki awenta i przez nie maly ssal kilka razy,jak zalapal cyca to je zdjelam podstepem i ssal bez nich :).No ale do rzeczy,dokladnie w dniu kiedy skonczyl miesiac przeprsil sie z moim cycem :D i zassal jak trzeba :D i od niedzieli wisi na mnie,a co za wygoda w nocy karmienie piersia :).DLATEGO NIE ZRAZAJ SIE I PROBUJ KARMIC :) POWODZENIA,

Witam was kochane brzuszki;) Ogladam wlasnie przed chwilka filmy z porodu i to jest okropne ja chyba zemdleje nie dam rady;( Juz zaczynam sie bac a wczesniej jakos probowalam sie pozytywnie nastawic ;( Jak to z Wami jest macie starcha czy jakos pozytywnie sie nastawiacie ??