Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

25-latek

brak samochodu-problem?

Polecane posty

Gość hihihihihihihihihahaha
Mam klimę, więc latem u mnie w aucie jest lepiej niż na rowerze kiedy spocony jak świnia chciałbyś tulić się ze swoją dziewczyną, a fuj. Poza tym rower swoją drogą, dla zdrowia, ale przecież nie pojedziesz nim w każde ciekawe miejsce w Polsce, a jest tyle ciekawych miejsc. Ludzie jednak idąc na łatwiznę wolą zapoceni wąchać w ścisku w PKS-ie czyjeś pachy niż wygodnie jechać sobie swoim tempem gdziekolwiek. Nie wyobrażam sobie być uzależniona od rozkładów jazdy. Nie w XXI -wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
. . nie jest malo,musisz sie porozgladac;) zadna pewna siebie,niezalezna,wyksztalcona dziewczyna nie zwraca uwagi na cos takiego jak samochod,czy pieniadze-bo sama potrafi do tego dojsc!!! oczywiscie,milo jest jak chlopak zaprosi cie na kolacje, jak kupi ci kwiatka... ale np. placenie za jakies kosmetyki-wstyd !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihihihihihihahaha
Spacery to swoją drogą, w trakcie przejażdżek, bo ile razy można łazić po tych samych miejscach, nogi chyba też mają swoją wytrzymałość i pewien dystans od domu się kończy bo nogi słabną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim zatłoczonym pociągu albo autobusie też da się podróżować...a jak się jeszcze ma z boku osobe którą się kocha to nie ma większego znaczenia czy tłok czy nikogo nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że samochód się przydaje, ale proszę, nie sprowadzajcie sprawy związku tylko do komunikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo że czasem się przydaje ale jego brak to jeszcze nie koniec świata...da się bez niego przecież żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta niedobra pupaa
ja uwazam to samo co chance, oczywiscie ze takich osob jest mniej niz tych towarow z tlenionymi wlosami na dyskotekach. A ty chcesz po prostu dziewczyne, tzn, byle kogo? Poczukaj wartosciowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że chcę wartościową. Sorry, muszę już kończyć. Dobrze, że są jeszcze takie dziewczyny, jak Wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz spacery,romantyzm to jedno a życie to coś innego jak dźwigam torby z zakupami ,jak marznę na mrozie bo czekam na autobus,kiedy pada deszcz i omijające samochody ochlapują mnie, to wtedy się wkurzam że nie jeżdżę samochodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihihihihihihahaha
*poziomka. I otóż to! Ja podałam tu tylko romantyczne przykłady, ale teraz w ten trzaskający mróz, gdybym miała stać na przystanku i wyczekiwać na autobus chcąc pojechać (pomijam pracę) do chłopaka, bo bardzo się za nim stęskniłam, to pieprzenie że jak kocham, to mogę sobie wymarznąć i się pochorować i oczywiście nie iść na zwolnienie i nie pracować przez ten czas, to trochę odechciewa się żyć. I właśnie o to chodzi, romantyzm romantyzmem, ale życie życie. Jak nasz autor będzie siedział zajęty nauką czy pracą w domu, to ja będę zapierdylać do sklepu na piechtę i z siatami obładowana gibać. Ach, jakie to romantyczne. Taki romantyzm mam w dupie. Albo jak zachoruję, czy coś się stanie, to kto mnie zawiezie do lekarza jeśli ja nie byłabym w stanie kierować. Wtedy nasz autor na plecach zaniesie mnie do zatłoczonego autokaru, a potem jeśli znajdzie dla mnie wolne miejsce, to wytacha mnie z niego i doniesie do lekarza. Życia ludziska nie znacie, tylko romantyczne spacery Wam w głowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihihihihihihahaha
sorki za drobne błędy, pisałam w pośpiechu *iść na zwolnienie *życie życiem itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam prawka
wiec nie szukam dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety wymagaja
od facetow prawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja900
Samochód jest wymagany w dzisiejszych czasach. Ułatwia życie, związek staje się bardziej atrakcyjny (zwiedzanie nowych miejsc bez ograniczeń typu "Tam nasz autobus nie dojedzie" co za tym idzie, też szybko nie wkrada się rutyna) Rób prawko, chłopie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×