Mam do nadopiekuńczych mam pytanie? Wkurwiacie mnie

zba rpucha :) jak milo widziec wreszcie na tym forum kogos normalnego:)

yyyy czy ja taka normalna to nie wiem, ale dziękuję :)

Co do wizyt u pediatry - dziecko niekoniecznie musi być ciężko chore. Ostatnio byłam z synem po lekarstwo na owsiki. Też był radosny, ożywiony i mało przychodni nie rozniósł. Wg. ciebie jestem przewrażliwiona. A sama chodzę do lekarza z nadciśnieniem. Więc tez nie wyglądam na umierającą tylko na hipochondryczkę. :p Nie każdy ma grype lub anginę, może idzie po skierowanie do gastrologa, urologa itd. Tych chorób nie widać.

Autorko! By twe orędzie odniosło jakiś skutek, proponuję przygotować sobie je na kartce, wybrać się do przychodni, stanąć na stołku i wygłosić je przy pełnej poczekalni. Oczywiści im większa ilość inwektyw tym lepiej. A na koniec zejdź ze stołka, spluń na podłogę i wyjdź. Na pewno nadopiekuńcze mamy wezmą sobie twe słowa do serca i już więcej do lekarza się nie wybiorą.

hahaha doobre

buka...przepraszam, ale muszę....nie dziwne że był ożywiony skoro miał owsiki :)

A mnie wkurza to, że czasami babki ciągną swoje dzieci do różnego rodzaju urzędów i próbują się wepchnąć w kolejkę bo dziecko ma, nie ważne, że ja stoję potulnie już czwartą godzinę żeby wejść do urzędniczki..a co do lekarzy to uważam, że tutaj sytuacja jest trochę inna, większość mam jednak nie jest po medycynie i tak naprawdę nie wie co dolega maluszkowi więc lepiej chuchać na zimne niż później pluć sobie w brodę, że nie poszło się do lekarza zanim stan stał się poważny..

a tak w ogóle....masz rację powinnam roczne dziecko zostawić w domu, żeby przypadkiem kogoś nie zdenerwować, ciebie albo autorke tego madrego tematu!!!

rozumiem,ze przed wejsciem do urzedu mam przywiazac dziecko jak psa????? litosci,skad sie takie idiotki jak ty i autorka biora????

a skoro stoisz 4 godziny bo co chwile sie ktos wpycha przed ciebie to znaczy ze jestes sierota do potegi i pretensje miej do siebie a nie do matek z dziecmi:O

sie nakrecacie drogie mamy , kazdy robi jak uwaza za słuszne i dobrze dla swoich pociech , tez jestem mamą i czasem sama mam potrzebe isc na konsultacje do pediatry zeby nie miec pózniej wyrzutów , czasem czesciej niekiedy ide tylko sama bez dziecka , i nie uwazam sie za matke wariatke nadopiekunczą itp, sama pracuje w słuzbie zdrowia i mam na codzien do czynienia z chorymi dziecmi i wierzcie mi czasem takie bezsensowne jak uwazaja niektóre tu panie latanie do lekarza ma duze znaczenie dla zdrowia dziecka i to fakt jak tu ktos napisał niektórych chorób i to naprawde powaznych wcale nie widać po dziecku czasem mozna kogos niewłasciwie ocenic , na tym forum tez mamy czesto pisza o róznych problemach i sprawach dotyczacych dzieci niekiedy sa to banalne kwestie ale dla kogos to moze jest wazne i istotne a napotykaja sie na obrazanie i wysmiewanie zycze wszystkim mamom i przyszłym mamom zdrowych spokojnych swiat zyczliwosci dla innych i usmiechu na codzień

To jak już się zabrało dziecko żeby ciągać je po urzędach to niech się z nim stoi i czeka na swoją kolej a nie wpieprza wszystkim w kolejkę! Czy to tak trudno zrozumieć??

W takim razie proponuję rozszerzyć tę jakże szlachetną akcję również na urzędy. I zapomniałam dodać, by przed splunięciem powiedzieć - I żebym was tu więcej nie widziała!!! No.

Na tym forum o ciążach i matkach nie warto pisać bo to same matki polki są i zaraz zjadą każdego kto nie otacza nimbem świętości ich przecudownych dzieci, a to że dostąpiły jakże ogromnego zaszczytu posiadania dzieci uprawnia je do wszystkiego

a tak w ogóle to nie pomyślałas o tym że ja nie mam z kim dziecka zostawić?? a czasmi jest miło jak ktoś cię przepuści w kolejce bo widzi że stoisz z rozwrzeszczanym dzieckiem....ale takie babska jak ty raczej nie rozumieja co to znaczy byc uprzejmym dla drugiego człowieka. Sa oczywiście wyjątki od tej reguły, nie zapominam o nich broń Boże!!

Nie rozumiem dlaczego babka która ma dziecko oczekuje od całego świata specjalnego traktowania? :/

nie,nie uprawnia mnie do wszystkiego ale nie moge jak ktos w matce z dzieckiem widzi powód wszystkich swoich nieszczesc i niepowodzen w zyciu..:O

a ty od tego urzedu - haha,dalej utwierdzasz mnie w przekonaniu ze jestes oferma do potegi...:D:D:D:D

Żabo właśnie chodzi o to, że jak widzę kobietę z dzieckiem, która na chama wpycha się w kolejkę to takiej nie przepuszczę i jej zachowanie mnie strasznie mierzi. Inaczej jest kiedy matka z dzieckiem czeka tak jak inni i nie oczekuje specjalnych względów wtedy jak najbardziej mogę ją przepuścić przed siebie

"Dwa razy kichnie i już w kolejce siedzicie. i jeszcze domagacie się żeby was przyjął bez kolejki bo z dzieckiem."_______________pojebało jej się coś :-D Widać ,ze dzieci nie ma Uwaza ,ze matki z dziecmi chodzą do lekarza ogólnego , który przyjmuje dorosłych i starsze osoby

na chama czyli na ciebie:D:D:D:D:D

gośka - w piątek w kolejce do dentysty przepuściłam sympatyczną mamę z dzieckiem - jeżeli uważasz, że dlatego jestem sierotą to trudno niech ci będzie.

Nie rozumiem dlaczego niektóre mamy obrażają ludzi, którzy nie akceptują tego, że komuś należy się specjalne traktowanie bo jest z dzieckiem..smutne to trochę:(

trudno miec o tobie inne zdanie skoro koronnym argumentem u ciebie jest to ze co chwila ktos sie wpycha tobie w kolejke i siedzisz taka biedna juz 4 godzine:D:D:D sama siebie tak pieknie opisalas,do kogo masz pretensje?

"Nie rozumiem dlaczego niektóre mamy obrażają ludzi, którzy nie akceptują tego, że komuś należy się specjalne traktowanie bo jest z dzieckiem..smutne to troch" nie płacz, chlip, chlip:D:D:D:D:D ahahahahhaahhaah:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

no nie moge hahah - widzę że jesteś właśnie taką mamusią, która nie zważa na innych ludzi bo ona i jej dziecko jest najważniejsze, do tego jeszcze obrażasz ludzi

Wyobraź sobie, że do niektórych urzędów tyle właśnie się czeka i każdy czeka tyle samo oczywiście oprócz mamusiek które chcą się wepchnąć. Ktoś miał rację, to forum jest tylko dla matek polek wpatrzonych w swoje pociechy jak ktoś ma inne zdanie to trzeba go opluć i sponiewierać z błotem. Żegnam ślepe mamy.

moja kuzynka uderzyła się w główkę delikatnie o huśtawkę w domku kiedy miała 2 lata niestety uderzyła się tak niefortunnie, że niedługo po wypadku zmarła więc w dupie mam, że nie podoba ci się chodzenie po lekarzach wolę dmuchać na zimne, jeżeli chodzi o MOJE DZIECKO a ty najlepiej puść samopas po mieście pól roczne dziecko- niech sobie biega, a co :)? jak mnie wkurza coś takiego- co ci te matki przeszkadzają w tych poczekalniach? pewnie jesteś starą grubą i sfrustrowaną recepcjonistką w poczekalni w przychodni dziecięcej:D??

jak sie idzie do lekarza to sie nie siedzi w gabiniecie tyle czasu...

dla matek wpatrzonych w swoje pociechy to osoby , które nie maja dzieci nie powinny tu pisac i produkowac swoich wypocin co matki powinny robic , a czego nie kazdy robi tak jak uwaza i gówno innym do tego , jesli dzieci nie sa krzywdzone i bite , a sa zadbane , nakarmione , ubrane etc!!!!!!!!!!!!!!!!!