Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

Agula, wrzuc zdjecie Krzysia juz teraz.... xxx Ano wlasnie.. Gdzie Wy kobietki ogladacie sowje pociechy. Założyłyście cos nowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qrcze, nie chcialabym podawac mejla, bo po nim mozna mnie wszedzie znaleźć.. sorki Kochana.. Ale moze znajdziesz jakis inny sposob.. A stara NK? Umiesc, a najwyzej jutro po poludniu skasujesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do agula0330
w ktorym OA podchodziliscie do procedury adopcyjnej. my juz stramay sie o noworodka ponad 3 lata a wam chyba szybciej poszlo. pisalas na inseminacji ze do procedury podeszliscie po nieudanym invitro czyli chyba zmiescilisie sie w 2 lata amy ciagle nic. bede wdzieczna za pomoc a krzys jest przeslodki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, faktycznie duży chłopak z niego.. :-) A przynajmniej tak sie wydaje..Wiesz, ja nie mam jeszcze doswiadczenia, muszę 3-4mies. poczekac :-) Już sie nie moge doczekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Dziewczynki , czy ktoras miala problem z krotkim wedzidelkiem u maluszka? Jak tak to czy podcinalyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara kolezanka
rybciu a chodzi o wedzidelko jezykowe czy penisowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że mnie pamiętacie z inseminacji. Moja beta 43, 12dpt (2zarodki w 2dobie) i chyba jakaś taka mała ta beta. qrcze już wariuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko.. Witaj.. Na tę chwilę moim zdaniem jeszcze nie można wyrokować w zadną ze stron.. Zrób bete ponownie po 48h. Życze powodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana pomaranczko starajaca sie o dzidziusia jesli chcialabys aby Ci opowiedziala o mojej dlugiej drodze staran o Krzysia to napisz na email naczepy0@o2.pl... Loniu to juz calkiem niedlugo....zleci zleci.... Ja ogladam zdjecia Krzysia z pierwszych jego dni na tym swiecie to nie moge sie nadziwic, ze taki malutki byl.... a tu taki duzy chlop juz nam rosnie:) Nozki jak szyneczki hehehe.... To prawda, ze macierzynstwo jest najpiekniejszym okresem w zyciu....Juz myslimy o drugim malenstwie:) a co tam:0 za ciosem cios:) Moze dlatego, ze Krzysiu jest taki grzeczny..prawie wcale nie placze, tylko ciagle sie tuli;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, my w sumie tez chcemy chwilkę odpocząc po ciaży i startować z drugim.. U nas szanse nie za duże biorąc pod uwagę ile czasu nam zajęło z tą ciażą, ale chcę podejść raz jeszcze.. A nuż widelec... Kiedyś już Cię pytałam, a teraz wracam do tego po poście pomarańczki.. Czy szczęscie, którego teraz doświadczacie zawdzięczacie IVF czy adopcji.. Tak czy owak gratuluję Ci serdecznie. Wiem, ile sie nawalczyliście i naczekaliście.. Nie chciałabym kiedyś przez przypadek walnąć jakiegoś babola.. a w sumie post pomaranczy i Twoja odp. zamąciły mi totalnie.. :-) Mam nadzieję, że nie uraziłam Cię moim pytaniem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm wiec tak Krzysiu jest naszym synkiem. W naszym zyciu wystapil epizod adopcji dzieki, ktorej Go mamy. Ale ja o tym nie pamietam juz:) Tj moj synek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanahfragola8
Superburku - dziękuję, że napisałaś. Wiem dokładnie co czujesz, też w zasadzie wszystko jest na mojej głowie, m mało pomaga, niestety. A ja wracam z pracy ok 16-16.30, a wychodzę o 7.00 także po powrocie pdam ze zmęcżenia, a tu trzeba z małą się bawić. Na dżemkę to nie ma mowy, dopiero jak ją wykąpiemy to mam chwilkę dla siebie. Coś posprzatam, ugotuję i przed 22 idę spać bo nie daję już rady. Na pewno z dwójką przynajmńij przez pierwszy rok będzie sajgon, ale potm może już będzie fajnie. Ja mam natomiast przeczucia na drugą dziewczynkę, ale zobaczymy:) Dobrze, że zdecydowałas się na wyjazd z m, bo jednak na odległośc to ciężko. trzymaj się cieplo i napisz czasem! Słoneczko11- jak ja się cieszę, że do nas dołaczysz! Że się nie poddałaś, super, myślę, ze beta jest ok, tylko musisz powtożyć aby spr czy wzrasta! Trzymam mocno kciuki!! Musi się udać! Ściskam cię! Kasiu- jak tam ząbki Bartusia? Zaczęliście już rozszerzanie diety? Rybciu - ja niestety nie pomogę. Jak tam zdrowie synusia? Loniu - michaś to piekne imię, mój m tak sie nazywa więc mam sentyment:) Drugaszanso - jak tam się czujesz? Trzymajcie się wszystkie i do poczytania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) Stara koleżanko chodzi o wędzidełko językowe , jade z malym 26 na podciecie jak ja sie boje :-( emmi jak to ty , to jezeli chodzi o zdrowko malego to znowy jedziemy na antybiotykach poniewaz bakteria o nazwie Proteus czyli zakazenie ukladu moczowego nawrocila sie ponownie narazie mamy zawiesine ale jezeli znowu nic to nie pomoze to czekaja nas zastrzyki ale do szpitalika juz nie wracamy ( mam nadzieje) jak co to wenflonik i jazda 2 razy dziennie na zastrzyki do szpitala. Moj maluszek jest taki dzielny. Dziewczynki slyszalyscie o 3 miesiecznym Mikolajku? Jak patrze na mojego Stasia to plakac mi sie chce ze na swiecie sa poywory i to rodzice!! Jak mozna bylo tak skatowac niemowle. Mogli by dac mnie tego zwyrodnialca a wiedziala bym co z nim zrobic !!!! Pozdrawiam was goraco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosilak
Cześć Dziewczyny:) Nie wiem czy mnie ktoś jeszcze pamięta...powiedzcie mi kochane czy któraś z Was robiła badania przeciwciał ACA i ATA i może mi powiedzieć co to jest i jaki jest koszt tych badań?I miała ktoś może styczność doktorem Sobkiewiczem z Łodzi? Matko ile się wydarzyło Słoneczko widzę, że Ci się udało! Loniu zaraz rodzisz? Agula ty już z maleństwem! Jak mnie dawno tu nie było muszę sobie poczytać co u Was! Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miało być Gosiula literka mi zniknęła:) Jestem pomarańczowa bo tak dawno nie zaglądałam, że nie pamiętam hasła mam nadzieję, że któraś z Was zdoła mi pomóc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorową porą :-) XXX GosiulaK dwa razy TAK, leczyłam się u Sobkiewicza i robiłam te przeciwciała. Czemu pytasz o doktorka? ACA to przeciwciała antykardiolipidowe, przez nie musiałam robić sobie zastrzyki z heparyny. ATA to przeciwciała przeciwtarczycowe, te miałam ok. ACA i ATA robiłam w związku z poronieniami :-) XXX Rybcia przykro mi, uściskaj Stasia i trzymajcie się dzielnie :-) XXX Słoneczko jaki wynik drugiej bety? :-) XXX Emmi mamy dwie dolne 1 i od środy Bartuś wcina już kleik ryżowy, we wtorek planuję wprowadzić kaszkę, a potem już zupki. Kupiliśmy też krzesełko, powinno dotrzeć w poniedziałek to będzie nam wygodniej jeść. Jak się czujesz, co u Julci ? Buziolki :-) XXX Lonia gratuluję Synka, kiedy masz wizytę u swojego lekarza prowadzącego? :-) XXX Agula gdzie można poznać Krzysia, bo na starej NK jest tylko napis .... :-) XXX Drugaszansa ojjj, szkoda że tylko jedna krecha ... a może było za wcześnie na sikańca ... :-) XXX Daisy przepraszam, nie doczytałam wcześniej Twojego pytania - my nie mówiliśmy księdzu o in vitro. Czekamy na bieżmowanie rodziców chrzestnych - mojej siostrzenicy i syna M - i 14 lipca mamy chrzciny. A jak u Was, już po? :-) XXX Lullaby-li co u Was? Dawno nie pisałaś :-) XXX Superburek GRATULUJĘ !!! :-) XXX Kushion bardzo mi przykro :-( XXX Madzik jak Olafek zniósł udrażnianie :-) XXX Przepraszam dziewczynki, że nie napisałm do każdej z osobna, buziaki i uściski dla Wszystkich niewymienionych koleżanek :-) XXX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu kochana dziękuję Ci za odpowiedź:) Pytam bo byłam u doktora na konsultacji jaka drogę objąć dalej:) Byłam u niego 15 min ale wskazał nam drogę!Wiem już napewno, że w naszym przypadku tylko ifv. Doktor zaproponował mi dawstwo komóreczek w zamian za zmniejszone koszty ifv czytałam o tym troszkę, że w polsce jest więcej biorczyń niż dawczyń i w sumie mogłabym komuś pomóc a oni pomogli by mi:) Rozważam to, doktor małomówny ale widać, że ma dużą wiedzę zlecił mi badania, no ale najpierw muszę wypchnąć męża za granicę i mam nadzieję na ten rok... dziękuję Kasiu możesz mi jeszcze coś napisać o doktorze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość położna uj
Drogie Panie, jestem położną piszącą prace mgr. Jest to praca badawcza, więc potrzebuję Waszej pomocy. Jeśli jesteście po 37 tyg ciąży, to wypełnijcie proszę ankietę znajdująca się w linku poniżej, Będę bardzo wdzięczna. http://www.ankietka.pl/ankieta/107320/kwestio nariusz-ankiety.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Emmi82 biedactwo, dasz radę:):):) Jak tylko wszyscy są zdrowi to można dużo. Choroby mnie przerażają, bo wobec nich czasem człowiek jest bezradny... A jeśli chodzi o zmęczenie, trudności logistyczne, wieczny pęd, to smiejemy się czasem z mężem...no kto jak nie my??!!:):):):) No Emmi, kto jak nie Ty?? Wiadomo, że dasz radę:):):):) Rybciu, trzymam kciuki za zdrówko Stasia i za Ciebie... Loniu wszystkiego dobrego. Słoneczko, Lonia ma rację, betę ocenia się po przyroście, czyli na zasadzie porównania dwóch, żeby móc ocenić czy prawdilowo przyrasta. Wesoła, dawno nie pisałaś, jak tam Twoje maluchy??:) Agula, gratuluję Ci Krzysia. Bardzo ładnie odpowiedziałaś. Bardzo bliska mi osoba stara się o dziecko również na tej drodze co Ty. Sa blisko 2,5 roku jako oczekujący, jak na razie duzy niefart w tej sprawie niestety:( Mam nadzieję, że i im się poszczęści tak jak Tobie..... A u nas wszystko galopem idzie do przodu. Oleńka jutro kończy 17 miesięcy, jest cudna, grzeczna, bardzo duzo rozumie, ślicznie się bawi, np. jak Piotruś chce się bawić z nami w chowanego, to Maleńka też bierze udział, zakrywa oczka jak ktoś liczy itd:) Nie wybrzydza w jedzeniu (to w naszej rodzinie absolutna nowość:)):), ma 16 ząbków i jest z niej szczyt słodyczy:) A Piotr to już kawaler ma 5 lat i 3 miesiące:), jest bardzo wysoki, wygląda jakby miał 7 lat (ma 125 cm wzrostu), a duchem wiadomo mały:) Ma wyrazisty charakter, potrafi być bardzo buntowniczo nastawiony, jak i bardzo uczuciowy, dobry, opiekuńczy:) Od września idzie do zerówki, ja to przeżywam po cichu podwójnie. Raz - moj mały synek idzie do szkoły (a nasze młodsze pociechy pójdą jeszcze o rok wczesniej...), a dwa nasza logistyka jeszcze bardziej się utrudni, tak, że od września będzie sporo wyzwań.... Budujemy dom.... i w ogóle mnóstwo rzeczy się dzieje. W pracy i u mnie i u męża dużo się dzieje. A tak po cichu marzy mi się jeszcze jedno maleństwo... Na dodatek Piotruś co jakiś czas dopytuje, czy będzie miał jeszcze jedną siostrzyczkę, bo on jakoś na siostrzyczki jest nastawiony..... Chyba jestem kawał wariata, ale może uda się w przeciągu kilku lat jakoś to wszystko poukładać:) Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie... P.S. Maju, jak Twoja pociecha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama urwisa - wow!!! Super marzenia! Oby się spełniły :) Swoją drogą, to ja też marzę jeszcze o braciszku dla naszych Niuniek :) Jak wiesz, nasze dziewczynki są tylko o tydzień młodsze od Twojej Oleńki, ale ząbków to mają 16 razem licząc, he he :) Żartuję, ale aż tak dużo to nie mają :) A na apetyciki to też nie możemy narzekać. :) A Piotruś - szok... Już do Zerówki w tym roku... Choć jak pomyślę, że nasze dziewczyny w przyszłym idą do przedszkola, to też mi jakoś tak dziwnie... A my wiosną w przyszłym roku planujemy powrót do Invicty, zabrać jakieś Maleństwo w moim brzuszku. Mamy po cichutku nadzieję, że płci męskiej :) Buziaki dla Wszystkich Was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu niestety zdjecia juz usunelam.... Widze, ze nk umarka naturalna smiercia..... Nikt nic nowego nie wstawia... Dziewczyny tak milo czyta sie Wasze posty...az serce sie raduje czytajac o tej milosci, trosce i radosciach... halooo czy zaglada tu jeszcze Azja, Bela, Lulaby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, dzięki:) Ona81:):):) Jak miło Cię widzieć:) Widzę, że Ty też nie powiedziałaś jeszcze dość:):):)Będę bardzo ściskać kciuki za Twoje plany....żeby stały się rzeczywistością rzecz jasna!!! Opowiedz coś więcej o swoich córeczkach. Pamiętam, że są bardzo różne usposobieniem. Czy nadal tak się różnią?? Pamiętam jak opowiadałaś o raczkowaniu, że jedna córcia mały leniuszek, a druga biega po całym domu na czworaka;) Co do zębów to moim dzieciom wiele ząbków wyrasta po 4 równocześnie, dlatego w mig buzia jest pełna ząbków (po moim mężu). Moja teściowa opowiadała, że biedak bardzo cierpiał przy ząbkach, bo właśnie ząbkował czterema równocześnie... W związku z tym , że Piotrek też tak szybko ząbkował, już dwa mleczaki stracił i ma dwie stałe dolne jedynki. Ona, czyli planujesz jakieś 3 lata różnicy między dziewczynkami a rodzeństwem, ja sama nie wiem, może też?? Wtedy byłoby 3 lata między Olą a maluszkiem i 7 między Piotrusiem i maluszkiem... ale.... to też tak sobie można gdybać, a co będzie to będzie.... Z drugiej strony czasem mam wrażenie, że idę tropem mojej babci, która co prawda miała pięcioro dzieci (ja tylu nie planuję), ale nie wiedzieć czemu syna urodziłam będąc dokładnie w wieku, kiedy babcia urodziła pierwszego syna....A bardziej dało mi do myślenia, kiedy Ola pojawiła się w naszym życiu dokładnie wtedy kiedy drugie dziecko mojej babci - też dziewczynka... Idąc tropem babci teraz wypadałby syn 4,5 roku młodszy od córci;) Czas pokaże, zobaczymy...;) Ona81 się odezwała..., wcześniej wywoływałam Wesołą, a jak tam trzecia mama bliźniąt, Niunia, jak tam u Ciebie?? Magio, jak u Ciebie?? Odezwijcie się czasem dziewczyny.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Mamusie wiosennie... U mnie za oknem przebłyski słonka, wygląda na to, że jest dość przyjemnie i ciepło.. Mamo Urwisów.. Dziękuję.. :-) Oby nie zapeszać na razie wszystko dobrze się układa.. Zobaczymy, czy lekarz podzieli mój osąd.. :-) xxx Kasiu, w środę wizyta.. Oby mieć to za sobą.. :-) Buziaki dla Was.. xxx GosiulaK.. heheh, jeszcze nie rodzę, choc już chciałabym mieć to za sobą, nie z powodu strachu przed porodem, bo na razie mi to nie straszne. Nie wiem czy ze względu na to, ze jeszcze mam czas, czy po prostu.. Chciałabym mieć już Małego "na oku".. I żałuję, że brzuchy w ciąży nie są przezroczyste.. :-P Fajnie, że ruszasz do boju.. Trzymam kciuki i informuj nas na bieżąco.. xxx Agula, pewnie pogoda nadal nie rozpieszcza do spacerów, ale pewnie mimo to testujesz wózeczek.. No właśnie, NK coś zaczęło podupadać.. Pytałam dziewczyn, czy gdzieś "się oglądają", ale nikt mi nic nie odpowiedział... Ja dla rewanżu dodam swoje zdjęcie w ciaży.. Wpadnij luknąć cioteczkę lonię :-) Buziaki dla Ciebie i Krzysia... xxx Ściskam wszyskie mocno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×