Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak to właściwie z nimi jest?

Jak to jest być z przystojniakiem? -Wasze doświadczenia

Polecane posty

Jak to jest być z przystojniakiem? -Wasze doświadczenia" muszę żonę tu zawołać ;) niech popiszę trochę w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpul
No pewnie Regres, wołaj żonę...!!! Niech opisze z jakim przystojniakiem wali Cię po rogach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpul
Drogi Regresie...nie ma o czym mówić/pisać. Jesteś wyjątkowo łatwym celem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam dwóch. Jeden chyba nie do końca sobie zdawał z tego sprawę, porządny facet, ale ja byłam za młoda, zapomniałam o sobie, a on stracił zainteresowanie... tyle, że teraz jest w poważnym związku, małżeństwie, ma dzieci i myślę, że jest uczciwy wobec żony. Drugi mnie oszukał. Lepiej uważać, trzymać na dystans przez jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpul
Hm.... Regresie... Taka błyskotliwość nie jest w Twoim stylu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prosze wyjasnij jaki cel miałaś/miałeś na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nc
Regres, daj sobie spokój. Chłopak nie wie, że ładne, które są z przystojnymi nie zdradzają. Mam parę koleżanek, które mają chłopaków taktycznie nieurodziwych i one walą ich po rogach, a frajerzy to znoszą. Po kilku latach obserwacji doszedłem do wniosku, że chłopaki tłumaczą to sobie jako naturalną konsekwencję bycia z ładną dziewczyną. Że to cena. Ale być z dziewczyną ze swojej ligi, która by naprawdę ich kochała, to nie, brzydzą się. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpul
Regresie, proszę... Nadajesz się tylko na cel drwin. Mógłbyś być celem samym w sobie, gdybyś był rzeczą... Ja nie uważam Cię za rzecz, tylko za człowieka-kretyna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpul
Drogi nc... Mój komentarz do Twojej opinii, że kobiety ładnych facetów nie zdradzaja: :-) Powodzenia w życiu. Przyda Ci się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pimpul no tak jest jak ktoś nie zna znaczenia słowa "sarkazm" ;) a pozniej ci wyjasnia co za cel miał na myśli:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nc
Zwykle nie, generalizuje to prawda. Ale jak znam ładne dziunie, które korzystają ze swojego ciała intensywnie, nie tylko ze swoim, to ona mają w zwyczaju być z kimś z niższej półki. Tak bezpieczniej. Ale fakt, mam też jedną koleżankę, która ma przystojnego faceta, a jednak robi mu rogi. Tyle, że ona ma masakryczne libido. Nie do ogarnięcia. Plus jest egoistką. To zła kobieta jest :D Ale sry za generalizowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpul
Ach, czyli to miał być sarkazm...? Rozumiem. Nawet biorąc pod uwagę Twoje skromne zasoby umysłowe, tego nie da się podciągnąć pod sarkazm. Przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpul
Jednak zawołaj żonę...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z przystojniakiem, do tego czułym i mądrym, na początku musiałam się trochę przyzwyczaić bo naokoło kręciło się mnóstwo lasek, ale sama jestem niczego sobie wiec to działa w obydwie strony, zrozumiałam, że skoro mi się podoba to dlaczego ma się nie podobać innej, obydwoje jesteśmy atrakcyjni więc jest ta iskra, musimy o siebie walczyć i starać się każdego dnia, przynajmniej nie jest nudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pimpul
A o co się Ty starasz, Troliku, podając na bublicznych forum swojego maila? O następnego przystojniaka? :-) To niesamowicie ciekawe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość din'
@pimpul Fajna z Ciebie kobita, lubie takie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regres to jest dopiero tragedi
mieć takiego męża to już jest bida z nedzą :O chyba że kolo robi tu faktycznie za dyżurnego kafe i ma płacone :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Temat na czasie
Hmm, jakby odnieść sie do tego, jakże mnie obecnie interesującego tematu... hmm, potrzebuje wyrzucić to z siebie. Jestem wykształconą, zaradną, ładna dziewczyną o ciekawej, ciepłej osobowości. Mimo dosyć młodego wieku mam na swoim koncie duże sukcesy zawodowe, jestem niezależna materialnie. Kupuje to na co mam ochotę, rzadko zdarza się, żebym miała na sobie dwa razy ten sam ciuch.Mam ładny dom i samochód. Tak... dzięki własnej pracowitości, konsekwencji, wysokiej samoocenie i odpowiedzialności udaje mi się żyć na "pewnym poziomie". Pojawił się w moim życiu pewien przystojniak. Znajomość przekształciła się z przyjaźni w "coś więcej". Nigdy nie byłam zazdrosna, nie ograniczałam moich facetów, nie kontrolowałam i nie przeżywałam faktu braku "łączności z nim" przez dłuższy czas. Jednak od czasu przygody z "tym" facetem, z którym muszę widywać się często także na gruncie zawodowym, wszystko uległo zmianie. Stałam się podejrzliwa, nieufna. Wiem, że mnóstwo dziewczyn kręci się wokól niego... i jestem o niego cholernie zazdrosna!!! Nie znoszę tego u siebie i skrzętnie ukrywam tę cechę. Sama też posiadam dookoła wielu adoratorów, którzy cenią we mnie nie tylko urodę, ale inteligencję, osobowość, przebojowość itd. On jest ode mnie słabiej wykształcony, mniej zarabia, ale ma w obie to "coś", świetnie nam się spędza czas, nigdy sie ze sobą nie nudzimy, on jest troskliwy, romantyczny, empatyczny i do tego..... przystojny!!!! Tę cechę akurat chętnie bym w nim zmieniła. Co zatem zrobić, żeby go usidlić, żeby spowodować, by on zawsze widział tylko mnie? Byc wobec niego wymagającą, czy wręcz przeciwnie- lekceważąco liberalną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o989ukj
przystojniak=zdrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on_bez_pseudonimu
o989ukj przystojniak=zdrada To tak samo jakby napisać piękna=zdrada czyli nie warto się z takimi kobietami wiązać, dziękuję za życiową mądrość zatem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam co mam prawda
ja mam całkiem przystojnego faceta sama jestem niebrzydka ale żyjemy normalnie, a inne laski a co one mnie obchodzą ;) jak mnie widzą tą są czasem zmieszane, szczególnie przeciętniary co go zaczepiają albo przeciętne koleżanki z pracy ... jego pracy ;) poprzednio miałam nie zbyt pięknego faceta i był wobec mnie nieuczciwy z tym jest spokój a nawet bardzo się stara, nie ma reguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam co mam prawda
tzn jak poprzedni był wobec mnie nieuczciwy , ostani rok bycia razem robił mnie w ciula z kim popadnie :( brzydszymi , głupszymi, gorzej wykształconymi dziewuchami a wiek nie miał nic do rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak przecież no tak
brzydal czasem może mieć tyle uroku osobistego ,że przystojniaki wysiadają ;) czasami jest tak ,że zupełnie przeciętny nie za piękny facet ma w sobie to coś i baby lgną jak do Rysia Ochudzkiego z klubu tęcza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on_bez_pseudonimu
ja tam lubię przystojniaków są dla mnie bardzo mili. Nie jeden wieczór spędziłem w ich towarzystwie. Z jednym nawet spędziłem swój pierwszy raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy temat....
piszcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×