Wesołych Świąt :)

Mimo że kiedyś mialem nie mila sytuacje z psem sasiada jak bylem maly bo pogryzl mnie i przez jakis czas balem sie psow ale mimo wszystko chce miec psa :)

Wiem że różne rasy ale ogolnie wszystkie pieski sa fajne mimo ze niektore maja straszne charaktery ale wiele tez zalezy od ulozenia psa i jak go sie wychowywalo od malenka...ale tak naprawde to zawsze marzylem aby miec owczarka niemieckiego :)

Chyb trafny wybór. Owczarki niemieckie są bardzo mądre i łatwe do ułożenia/okiełznania.

Moja właśnie przyszła do mnie i wariowała, w berka się bawiła :D Ja kota chcę mieć ;) Jak byłam mała kiedyś kot mnie podrapał (nawet go nie dotykała, ot tak po prostu) i bardzo długo bałam się kotów. Ale już mi przeszło :)

Mnie i pies ugryzł i kot podrapał ale zwierzęta kocham i najchętniej to bym w domu mini zoo założyła :)

Kultura mam na drugie - Kota powiadasz. Ja ich mialem kiedyś z 8 lub wiecej :D juz nawet nie pamietam a teraz mi tylko zostala 1 kotka w dodatku dzika :(

Ja miałam jak byłam mała (to nie ten mnie podrapał, ale i tak się przez tamtą głupią kotkę go bałam potem) W wakacje kociak nam uciekł, przybłęda znaleziona, taki chudziutki był, wszystkie kostki wystawały. Mam nadzieję, ze ktoś go przygarnął bo słodko wyglądał, takie biedactwo z za dużymi uszkami. Jak na dzikiego bardzo towarzyski. Na kark mi wchodził i spał :)

No jak dzieci, dwóch dorosłych facetów ze swoimi 7letnimi synami ogląda animowane gwiezdne wojny i zupełnie nie zwracają co się wokół nich dzieje :D

:)

Na kulig jadą, to ja dziękuję bardzo. Nie bawię się tak

Kultura mam na drugie - nie jedziesz z nimi na kulig ?

Nie bo moje rzeczy na zimę (spodnie itp) są w Zakopcu. I zresztą co to za radocha. Miałam 6 lat to mnie bawiło Maruda straszna jestem, co?:D

Kultura mam na drugie - nie czemu ja tez czasami marudze :)

Nudzi mi się, a nic mi się nie chce robić właściwie

Kultura mam na drugie - A ja chyba polece grac w pilke :D

Mi też sie nic nie chce :(

A ja mogę na ten kulig? :) Ale bym się bawiła. a młoda nie jestem :)

"Nic mi się nie chce Ciągle bym tylko spał Seks mnie nie łechce Nic mi się nie chce..............." :)

W piłkę?:D Powinnam do koleżanki zadzwonić, ale już takie wymuszone kontakty mnie wkurzają. W rodzinnym mieście tylko z nią mam kontakt jaki taki, ale telefoniczny głównie. Teraz jest dobry czas by się spotkać, ale nie wiem po co właściwie

jestem Bi, jak Cię pod Szczecin zawieje to wpadaj śmiało :D

Ło matko, a nie mógłby ten kulig tak do wschodniej polski zajechać? :)

A co tam jak bylem mlodszy to caly czas w pilke nawet w zime :) Ja sie tez w sumie nie lubie zmuszac do spotykania sie z kims jesli mi sie nie chce

Kulig z kopyta rwie :)

To idziemy razem na kulig...umowmy sie w konkretnym miejscu w Polsce :)

Właśnie to podśpiewuję sobie Hm, no nie wiem, nie chce mi się zbyt leniwa jestem :) Jakby mnie ktoś wyrwał z domu to bym poszła, ale tak to nie. Wiesz, kontakt ze względu na starą przyjaźń Nie sądzę, żeby na wschód jechali. Zorganizuj sama :D

Tak tak tylko gdzie? Wskakuję w spodnie narciarskie co by mi pupa na sankach nie zmarzła i lecę.

Nie no wiadomo czasami sie trzeba spotkac bo wkoncu czlowiek sie zna ze soba i nie moze sie zamykac. Ja w sumie moze dzisiaj albo jutro spotkam sie z kumplem...moze na jakies piwko wyskoczymy :) ale to popoludniu bo rano mam ostatni kursik przed egazminem na prawko :)

W sumie to chyba ze dwa razy bylem kuligu w zyciu...jakos mnie do tego zbytnio nie ciagnelo...kiedys zrobilismy taki kulig wzielismy sanki i przyczepilismy je do dwoch rowerow..ale bylo smiechu jak wpadlismy to pierwszego lepszego rowu :)

Ja się coraz bardziej zamykam, jakoś moje potrzeby towarzyskie maleją. No zobaczymy A drogi to przejezdne? :)

No wlasnie z drogami jest problem :) tym bardziej ze jest zimno i coraz bardziej sypie :(