Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zawiedziona*

niezręczna sytuacja.

Polecane posty

Gość zawiedziona*

Witam. Proszę was bardzo o poradę. Jestem już ze swoim chłopakiem kilka lat.Jutro jadę do niego na drugi dzień świąt tak jak co roku. Dzisiaj on był u mnie i przekazał mi prezent dla mnie od jego siostry na święta. Ja kupiłam jej już prezent i przekazałam mu dzień przed wigilią, więc wczoraj go dostała. A tymczasem on mi przynosi od niej w prezencie kolczyki i kopertę z pieniędzmi (100zł) :-/. Powiem wam szczerze, że jestem zszokowana i niemiło zaskoczona. Od miesiąca jestem bezrobotna i siostra chłopaka o tym wie. Mimo to kupiłam jej jakiś prezent, drobiazg, który jej się podobno spodobał (tak mówił mój chłopak). Naprawdę się postarałam, chociaż specjalnie za Nią nie przepadam. Chciałam, żeby zrobiło się Jej miło. A tymczasem Ona wyskoczyła z takim prezentem, że poczułam się jakaś gorsza (brak pracy) i jakby ktoś mi dawał jałmużnę, zamiast kupić cokolwiek, nawet drobiazg bo liczy się przecież pamięć o kimś. Moim zdaniem zachowała się mało taktownie gdyż nikim formalnym dla niej nie jestem (nawet nie jestem narzeczoną Jej brata).Poszła na łatwiznę, lub stwierdziła, że bieduję bo chwilowo nie mam pracy? Zmierzam do tego, że jutro jadę do domu chłopaka i będzie tam też Jego siostra i chce jej oddać tą kopertę i delikatnie wyjaśnić dlaczego jej nie chcę przyjąć, ale tak żeby nie robić sobie tam jutro kwasu na dzień dobry. Co o tym sądzicie ? Co Jej powiedzieć żeby Jej nie urazić, ale też, żeby zrozumiała jak się poczułam ? Z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primavera00
fakt, nie taktowane to było z jej strony;/ ja bym na samym końcu wizyty wzieła ją na bok i wyjaśniła sytuację..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Billiana Gates
A może chciała ci pomóc bo wiedziała jaką masz sytuację a ją na to stać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona*
tylko, że jak ją wezmę na bok to jak to ubrać w słowa by jej nie urazić ? P.s nawet jak chciała pomóc to uważam to za nietakt, bo mam swoje oszczędności i nie potrzebuję pieniędzy a jakbym potrzebowała to jestem nadal na utrzymaniu rodziców i oni by mi pomogli ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wszystko zależy...
Też byłabym zdenerwowana. Mnie się wydawało, że pieniądze w prezencie mogą dawać co najwyżej dziadkowie wnukom, ewentualnie rodzice dzieciom. Zgadzam się z wypowiedzią powyżej. Na końcu wizyty poproś "szwagierkę" na rozmowę i delikatnie, aczkolwiek stanowczo wytłumacz dlaczego nie chcesz pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Billiana Gates
No wiesz różnie bywa ale przecież daje się prezenty żeby komuś radość zrobić, może myślała, że się ucieszysz bo chce ci pomóc ale jeżeli uważasz to za nietaktowne to pogadaj z nią jutro, wybadaj co miała na celu dając ci taki prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona*
Biliano Gates - nie twierdzę, że miała złe intencje, tylko twierdzę, że jest trochę mało taktowna jak na swój wiek (27lat) i trochę nie pomyślała jak ja się mogę czuć dostając w obecnej sytuacji taką propozycję prezentu. Dziękuję za opinie, ale proszę Was o porady jak z Nią zagadać aby się nie obraziła i aby nie było kwasu między nami ? P.S chcę też jednak zagadać w taki sposób aby dać jej do zrozumienia, że się nietaktownie zachowała i żeby więcej mi pieniężnych prezentów nie dawała (za 2 miesiące mam urodziny). Macie jakieś pomysły ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może to za to ze
jesteś z jej bratem ? taka dodatkowa premia trochę cienko cie ceni ..... a może myśli ze brat cie sponsoruje i dając ci tą stówe w kopercie ma coś dwuznacznego na myśli ? może ją pociągasz podobasz się jej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona*
Proszę doradźcie co mam jej dokładnie powiedzieć :-(, wiem że niektórzy z mają o wiele większe problemy niż ja, ale zależy mi aby nie popsuć z Nią relacji. Nie przepadam za Nią, ale toleruję Ją i raz na jakiś czas widuję, więc nie chcę niepotrzebnego kwasu między nami. Plisss ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×