okłamał mnie kurwa, okłamał

nie chce go znać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kurwa mać jaka jestem wkurwiona boże

coś więcej napiszesz??

skur wiel ! :)

Chodź, chodź, ja cie pociesze...

o to, ze pierdoli ze robi to tamto sramto, a sie okazuje ze kurwa robil, byl, i chuj wie, zupelnie co innego !!!!!!!!!!!!!!!!!!

opanuj się i pomału, spokojnie napisz w czym konkretnie okłamał, bo póki co to prócz przekleństw nie rozumiem nic..

w tym co robi. mi chodzi o takie sprawy, ze mowi ze tego nie robi, ze robi to to to, a potem sie okazuje ze robil co innego. chodzi o sam fakt. nienawidze klamstw, nawet tych najmniejszych !

ja kurwa pierdole co za chuj !!!! kurwa nie wytrzymam

podaj przykład!

nie wiem w czym Twój facet Cie oszukał, ale ja kurwa dzisiaj miałam to samo! Co za... z tego mojego! myślał że sie nie dowiem, Bożeee... nienawidze jak mnie okłamuje.

przykład. co Ty ja nie pije. a pije gdzies tam z kims tam. ide spac. a idzie ogladac np film.

kurwa, moi poprzedni tez tak sciemniaja, moi kumple tez sciemniaja swoim laskom. ja pierdole , niech ten gatunek wymrze. nienawidze jakichkolwiek kłamstw !!

To dziewczyny mogę Wam przybić piątkę... :O Jestem na niego strasznie zła. Wręcz wkur*iona!

z nerwów chce mi sie płakać. az nie moge wytrzymam

ividia- czemu?

To go rzuć, proste. Niech sobie znajdzie taką, która lubi być oklamywana. Chyba,ze sprawa większej rangi:P i jest to długoletni związek, a Ty go kochasz..

rozstalismy sie. no i co ? myslisz ze kurwa jest lzej?!

A ja jestem smutna, a może tylko wymyślam i to normalne co robi, a raczej czego nie robi.???

mysle, że "kurwa" jak jestes tak opryskliwa dla niego tez to nie dziwie sie,ze cie oklamywal. chcialam pomoc, w takim razie spadowa

to go rzuc, proste. jak slysze takie teksty..

mmmdddttt a o co chodzi?

A robilas mu juz jakies afery z powodu picia, lub tego ze oglada tv zamiast spac?jak wie ze bedziesz z jakiegos powodu niezadowolona, to bedzie klamal...tak juz jest niestety,

nie robiłam. ale wiedzial ze tego nienawidze.

Niby nic takiego, ale nienawidzę jak kłamie prosto w oczy. Pytam skąd masz jej numer- od zawsze miałem. Nie miałeś. Miałem. Wiem, że nie miałeś. No nie miałem, spotkałem ją ostatnio pogadaliśmy i wziąłem numer, bo coś chciała... No kurva! I upiera się, że miał ten nr cały czas.. Jak mam mu potem ufać w jakiejkolwiek kwestii?

kiedys tolerowalam bardzo wiele. to jak sie do mnie odnosil, to ze wylazil ciagle gdzies itd. i nie robilam problemow. teraz zgrzecznial i kurwa co? gada ze robi to, a robi co innego. dlaczego? zreszta i tak sie rozstalismy. ale po chuj gada ze tak kocha, ze zenic sie chce, ja pierdole. juz mu w nic nie wierze.

Jak będziesz taka wścibska to Cie rzuci i na tym sie skończy:)

kopnijcie w dupe takich kretynow, dziewczyny! zanim bedziecie ich zonami! no ludzie, szanujcie sie, jak klamia to niech spierdzielaja! wiem,latwo sie mowi, ale z doswiadczenia wiem,ze sa porzadni,wierni faceci, ktorzy maja podobna hierarchię wartosci i tez brzydza sie klamstwem, zdrada!

invidia ja pierdole ! to jest najgorsze! a potem obrazony bo nie wierze mu.. wspolczuje. no co za dupki, a po chuj bral jej numer?!

wiem, ze lepiej odejsc.. itd ze dupki klamia ale on byl taki inny, a sie okazal.. tak to zawsze byl ze mna szczery. zawsze, a w takich pierdolach? boze nie wierze.. straszne uczucie.

on sobie sprawy nie zdaje jak mnie zranil. straszne ;(