Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jsfhfkfj

PRZEMÓWCIE DO ROZSĄDKU MOJEMU MĘZOWI- dam mu to przeczytać.

Polecane posty

Gość autorko twój mąż
to niedojrzały chuj ;) współczuje.. koleś dekiel.. przegrał życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechcemisielogowac
kobieto spierdalaj jak najdalej;p masz dwoje bahorów i nic nie otrzymujesz za to ze zapieprzasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iks__
Znam kogoś takiego i jego prawdziwy problem to hazard i uzależnienie od zdobywania kobiet.Adrenalinka musi być;-) Jego żona o niczym nie ma pojęcia... Może go sprawdź jakoś.Chociaż np ten moj znajomy kasuje wszystkie dowody:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merlin***
Ma cię w dooopie! jESZCZE TEGO NIE WIDZISZ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v bhk bkj, l
o maaatko, przeczytałam tylko początek i już ci współczuję, nie nawidzę maniaków od gier, NIENAWIDZę!!!!!! sory, ale takie osoby mają coś pod deklem, jak można się pasjonować durnymi gierkami i tracic czas na cos tak glupiego? takie osoby latwo sie denerwuja, a gry przezywaja bardziej niz sprawy zycia codziennego - to chore, to już uzależnienie, radze wybrac sie do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v bhk bkj, l
teraz dopiero przeczytałam ze chcesz to pokazac mezowi, wiec sorry za zdeczka niekulturalną wypowiedz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to uzależnienie jak
alkoholizm tylko przedmiot inny,są już ośrodki leczenia tego ,jak nic z tym nie zrobi to zniszczy wasze małżeństwo-i tu nie trzeba być prorokiem bo to pewne!kwestia czasu-dla wiadomości pracuję w ośrodku uzależnień i takie kwiatki są coraz częstsze-choć głównie młodzież ok 18 lat,mężowi potrzebna terapia,pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzydzia30 w pomaranczy
i jeszcze zeby mial jakas pasje,hobby,cos co go rozwija:0 ale granie w gry?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama sobie na to pozwolilas
marudzisz jak to ci zle a nic z tym nie robisz:O uslugujesz panu i wladcy to sie nie dziw ze ma cie za sluzaca, juz dawno bym kopnela w dupe takiego pasozyta, moze daloby mu to do myslenia i by sie otrzasnal a jak nie to do widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro soe przykleil do kompa, to wyrzuc ich obydwoje..przez okno. Albo jak radzily dziewczyny wczesniej. Przestan gotowac ( po co stawiasz mu obiad pod nos?) niech sie ocknie!!! Albo ugotuj mu wirtualny obiad ( zacznij grac w CafeWorld na facebooku lub inna gre o gotowaniu, bwdzie mial kotlet na ekranie, ciekawe czy sie naje). Nie daj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsfhajh
IKS MÓJ MĄŻ JEST TEŻ HAZARDZISTĄ. BOŻE , może to ten sam.. Co to znaczy że kasuje dowody??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iks__
Nie wiem czy ten sam, po prostu znam kogoś takiego. A mozesz napisać ile ma wasza corka i ile on ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhsjak
Mąż ma 26. Córka 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyuerurtu
mój w sumie podobny, ale jak wydrę się na niego, to jest porzadek :P tak na serio - ustaliliśmy że wieczorami sobie może grać np. po 2 godziny. Ale w dzień do którejś tam (np. do 18) ma pracować i pomagać mi w domu. My dzieci nie mamy i po początkowym okresie wściekłości że on w ogóle gra - potem zaczęłam lubić to, że on "znika" na 2 godziny wieczorem. Mogę pogadać z koleżanką, zrobić długą kąpiel, pomalować paznokcie itd. Ale potem to go już wołam i musi przyjść. U was problem jest z babcią - powinnaś z nią porozmawiać, albo powinniście się od niej wyprowadzić. Z mężem porozmawiaj na spokojnie, daj mu przeczytać artykuły w stylu: http://gry.onet.pl/28061,1556303,artykul.html powinien uświadomić sobie że to jest dokładnie takie samo uzależnienie jak od papierosów czy alkoholu. Palacze też mówią że palą, bo lubią. Alkoholik powie, że nie jest alkoholikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jabłoń 755
Mężu Autorki! Obok Ciebie jest kobieta, którą sam wybrałeś spośród tysięcy i która aby kwitnąć i być szczęśliwa potrzebuje od czasu do czasu Twojego zainteresowania i stałego zaangażowania w związek. To nie jest Twoja służąca, kuchta, sprzątaczka... To jest Twoja żona. Cierpi, ponieważ czuje się przez Ciebie odepchnięta... zepchnięta na boczny tor. Napisała ten wątek z bezradności i rozpaczy. Już nie wie co ma robić abyś ją usłyszał! Ona nie jest Twoją mamusią, jest Twoją kobietą, a o swoją kobietę trzeba dbać! Zrób coś z tym, zanim będzie za późno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jabłoń 755
jfhsjak -zaczernij nick, bo już się zaczynają pojawiać podszywy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do męża autorki - takich
facetów jak ty określam jednym mianem - cipa nie facet , cipa bo nie potrafisz zadbac o własną kobietę , własne dziecko , własną rodzinę , jesteś tak naprawdę dużym dzieckiem któremu się wydaje że cały świat ma obowiązek się kręcic koło ciebie czyli pępka świata , masz w dupie całą resztę świata bo chcesz GRAC , to żałosne miec przy boku takiego emocjonalnego popaprańca. Też miałam pecha trafic na kogoś podobnego do Ciebie - na szczęście otrzeżwienie przyszło szybko i gwarantuję Ci jedno - twoja żona też prędzej czy pózniej kopnie cię w tyłek , przejrzy na oczy że tacy jak ty się nie zmieniają bo to dla nich zbyt trudne i mam nadzieję że czeka ją fajne życie u boku kogoś kto będzie potrafił docenic taki skarb w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za hiopkryzja!
przecież ona sama wybrała takiego palanta !!! z takimi pogladami i podejściem do życa a na dodatek uzelżnionego od gier to dlaczego żadna z was nie naskakuje na nią?? Autorka jest skończoną idiotką i to chyba nawet większy problem niż jego maniactwo koputerowe, bo o ile to można wyleczyc to z idiocenia juz nie ma ratunku:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z dzieckiem
niech zostanie babcia, a Ty idź z mężem na basen. Myślę, że powinnaś porozmawiać z babcią. Skoro ma na niego wpływ to zwierz się jej jak bardzo jest Ci żle i poproś ja o pomoc w walce z nałogiem komputerowym. Gdyby babcia miała jakieś opory to zapytaj co by zrobiła będąc na Twoim miejscu. Nie ukrywaj prawdy o waszym związku prze rodziną i znajomymi żebyś kiedyś sie nie dowiedziała, że to Ty byłaś tą złą stroną. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Autorko, Twój mąż jest po prostu chory, uzależniony od komputera. Po tym się to poznaje, że nie umie go odstawić. Ktoś, kto lubi alkohol, ale potrafi nie pić jest jeszcze normalny, w przeciwieństwie do tego, który musi się napić zawsze. Ta druga kategoria to alkoholik, człowiek uzależniony. Twój mąż, jeśli chodzi o gry komputerowe, zalicza się do tej drugiej kategorii, ludzi uzależnionych. Wymaga natychmiastowego leczenia. Inną cechą uzależnienia jest to, że człowiek uzależniony kompletnie nie widzi tego, że rujnuje świat wokół siebie, odsuwając od siebie najbliższych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamantaHAHAH
A czego ty sie po slubie i ciazy spodziewalas??? Przeciez to normalne ze facet traci toba zaintersowanie :D moze spojz na siebie i dojdz do wniosku ze moze warto by bylo o siebie troche zadbac i przypomniec mu jak to bylo na poczatku :D bez tych wszystkich problemow dzieci obiadow itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wcale mi cię nie szkoda
On jest cwaniak i doskonale wie ze i tak mu dasz jeść posprzatasz i dasz d* Wiec nie pisz głupot ze ci to nie pasuje bo jakby było inaczej to byś z nim nie była prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samanta zartujesz
Pierze sprząta gotuje zarabia zajmuje się dzieckiem i jeszcze ma się stroic dla palanta? Lepiej niech sobie innego poszuka bo z niego już nic dobrego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata przerażona
Za żadne skarby nie byłabym z takim facetem. Kurka, nie jesteś jego służącą! A jeśli pozwalasz na coś takiego to sama jesteś sobie winna. W domu powinien być podział obowiązków, tym bardziej jeśli macie dziecko! To jakaś absurdalna sytuacja. Raz, drugi gotuję ja, kolejnego dnia mój facet. Jeśli on ugotuje to ja pozmywam. A jeśli pralka jest pełna to facet włącza pranie. Jak wyciąga ciuchy z szafki to SAM je sobie prasuje. Przecież ja nie jestem urządzeniem AGD! Jedyne, czego nie mogę oczekiwać to domyślenia się, że odkurza się częściej niż raz w tygodniu jeśli jest brudno ;) Za żadne skarby to podałabym dziadowi obiadu, jeśli siedziałby tylko i grał. Nie dałabym obiadu, nie uprałabym, nie uprasowała. Za nic!!!! Jeśli to robisz to on uznaje, że jest okay. Co z tego, że się obrazisz, skoro i tak to zrobisz. On ma Cię gdzieś i Twoje uczucia też. Kolejna sprawa - facet sobie lata z koleżkami na karty, na basen, a Ty nie możesz wyjść ze znajomymi?! A to dlaczego? Uświadom sobie, że tkwisz w chorym układzie z człowiekiem, który ma Cię za nic. A nie przepraszam - za kucharkę, sprzątaczkę i pannę do bzyknięcia jak mu się zachce. Nic innego, bo przecież nudzi mu się z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lhavlih bi
Ciekawe co było dalej. Dziewczę pewnie odpuściło i wciąż tańczy jak jej ten palant-mąż zagra. Widocznie tak lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×