Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Musi być 48 kg choćby się waliło i paliło!

Polecane posty

Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Odchudzam się od teraz. Koniec ze słodyczami. Muszę zrzucić 6 kg. I to w maksymalnie 2 tygodnie. Jestem typem, który jak nie widzi efektów w krótkim czasie to traci motywację. Będę pisać codziennie o moich postępach. 27.12.2010 - 54 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Niet:) Nigdy nie miałam styczności z amfą ani z innymi narkotykami:) Jestem pożądną odchudzaczką:) hehe:) A tak serio to szczerze, nie wiem o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Mobilizacja: 1. Ważę się wieczorem, a nie rano. 2. Wciskam codziennie tłusty zad w portki, które lubię, a w które już nie wchodzę. Irytuję się tym okrutnie. 3. Oglądam fotki jak byłam chuda i szczęśliwa. 4. Oglądam fotki chudzielców na internecie. 5. Gdy nachodzi mnie głód, staję przed lustrem i nasycam się swoimi krągłościami. 6. Kiedy jest mi ciężko wylewam swoje smutki tutaj. 7. Kupuję sobie coś ładnego, drogiego i... za małego żeby się w to wcisnąć. 8. Każdego dnia robię tutaj jeden wpis z aktualną wagą i każdego dnia widzę jak waga spada w dół. Będą efekty, motywacja się zwiększy:) Wariatka:) Na razie tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można się dołączyć
? :) A jaki masz patent na schudnięcie w tak krótkim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fitsportok
Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Patent: półgłodówka. Czyli, jeden posiłek dziennie. Oprócz tego założenia po osiągnięciu celu: 1. Zero słodyczy. Bo do tej pory żarłam słodycze na potęgę. 2. Mniej jeść, więcej pić. 3. Więcej ruchu. To już wdrożyłam w życie. Dziś waga wskazała: 53.5 kg Czyli moja waga oscyluje wokół 54 kg. Pierwszy dzień za mną. Nie było źle, determinacja z jaką podchodzę do tego żeby schudnąć pozwala mi nawet obojętnie przejść obok sernika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Och, no i oczywiście, że można się dołączyć:) Będę szczęśliwa jeśli ktoś zechce powalczyć ze swoimi kilogramami razem ze mną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można się dołączyć
W takim razie dołączam się, tylko ja swój jeden posiłek rozbijam na dwie części i zjem w dwóch turach :) Pozostałe założenia identyczne jak Twoje. Powodzenia Tobie i sobie życzę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Mam 168 cm i możesz mi wierzyć lub nie ale u mnie 54 kg wygląda jak 60 kg. Serio:) Na koniec odchudzania planuję zamieścić zdjęcia "przed i po" ale to na koniec jak już osiągnę cel. Bardzo, bardzo się cieszę, że nie jestem sama:) Teraz jak już obydwie walczymy z kilogramami to nie możemy się wycofać dopóki nie osiągniemy zamierzonych efektów:) Idę spać, bo zaczynam czuć głód. Dziś zjadłam jajecznicę i serek wiejski. Waga na razie stoi w miejscu ale... to dopiero początki:) Powodzenia i wytrwałości życzę na jutro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
można się dołączyć Pisz jak Ci idzie odchudzanie:) Z jakiej wagi startujesz i do ilu chcesz zejść. No i napisz jak z Twoją motywacją, łatwo przychodzi Ci to odchudzanie czy raczej ciężko to znosisz? Ja nawet dobrze ale to dlatego, że tak bardzo, bardzo, bardzo chcę wrócić do dawnej sylwetki, że wszystkiego potrafię sobie bez żalu odmówić. Dziś w pracy wszyscy jedli ciacho. Wszyscy... oprócz mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można się dołączyć
Ja mam 154 cm i obecna moja waga to 47 kg. Chcę wrócić do wagi, którą miałam latem, tj. do 42-43 kg, bo w takiej czuję się najlepiej, no i chciałabym znowu luźno dopinać spodnie. Niestety nieumiarkowanie w jedzeniu (głównie słodyczy :O ) i piciu :) poskutkowało przytyciem. Odchudzanie idzie mi nieźle, chociaż mam tendencję do zajadania smutków i prób zapełniania jedzeniem pustki, którą często odczuwam. Ale udało mi się już kiedyś chudnąć, więc wiem, że jest to osiągalne. Teraz obcięłam porcje żywieniowe i staram się więcej pić i więcej się ruszać, więc liczę na to, że te kilka kg uda mi się zrzucić. Też jadę na serkach wiejskich i rybach, bo na białku szybciej tracę kilogramy. Czasem jakieś warzywa. Najgorsze są wieczory, głodna jestem jak diabli... :O Powodzenia, trzymam kciuki za nasze cele. :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lawendowy koszyk
To ja tez chciałabym się dołączyć. Mam 25 lat, 163cm i uwaga... 71,9kg. Odchudzanie zaczynałam od 74,5kg. Masakra. Nie wiem jak mogłam dojść w ogóle do takiej wagi. Pamiętam piękne czasy (jakiej 5 lat temu) jak ważyłam 53-55kg i w tej wadze czułam sie najlepiej. Ja też motywuję się patrzeniem na zdjęcia, gdy byłam piekna i szczęśliwa. Teraz zaczęłam brać Therm line II no i dieta ok.1200kcal. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilozałamana
to ja sie chyba przyłączę do was. niestety z waga mam ogromny problem zawsze bylam piekna i szczupla az sie rozchorowalam i przez leki przytylam ponad 30 kg podobno waga sama miala spasc ale jakos juz od prawie roku stoi w miejscu mam 158cm i waze 73kg:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilozałamana
ale ja chyba sprobuje dietę norweska moze cos da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lawendowy koszyk
A ja dziś rano mialam 71,6kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Cześć laseczki:) Przyznaję się bez bicia, że w noc sylwestrową jadłam i to dość sporo... ale to był wyjątek:) Waga mimo to wskazuje 53 kg, a więc jest postęp. Dziś zjadłam sałatkę. Głodna jestem jak dzika świnia ale jak obiecałam tak słowa dotrzymam i te 6 kg stracę:) Fajnie, że się do mnie dołączyłyście. Postawcie sobie jasne cele. Czego oczekujecie. I wymyślcie skuteczną metodę zwalczania pokus. Bez takiej metody ani rusz. Ja teraz mam ogromną ochotę na jedzonko ale... wiecie co robię? Kładę się na łóżku lub siedzę wygodnie i... wyobrażam sobie siebie jak jestem szczupła tak jakbym tego chciała i wyobrażam sobie fikcyjne sytuacje jak np reagują na mój nowy wygląd moje koleżanki, jak świetnie leżą na mnie ubrania i jak idąc ulicą ludzie oglądają się za mną, bo mam taką rewelacyjną figurę. Wyobrażam sobie mnóstwo takich sytuacji, a wyobraźnię to ja mam bujną i z łatwością mi to przychodzi:) Skutkiem jest to, że jeść mi się odechciewa skutecznie i na długo:) Dlatego teraz muszę właśnie tak zrobić, bo żołądek się dopomina o swoje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Jestem pełna optymizmu i wierzę, że nam się uda:) Zrobiłam już zdjęcie siebie "przed odchudzaniem" i wiem, że niedługo zrobię także "po". Potem zamieszczę je tutaj żeby motywować innych i żeby samej znów nie pozwolić się tak zapuścić. Chcę odzyskać nie tylko dawną wagę ale też dobry nastrój. Odkąd przytyłam częściej jestem przygnębiona. Szczupła sylwetka była przyczyną mojego nie schodzącego z twarzy uśmiechu więc... do dzieła:) PS Pisanie tutaj o tym co myślę również bardzo mi pomaga więc dziewczynki bez krempacji pisać, nawet o pierdołach ale pisać:) To pomaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Aaa i skoro lawendowy koszyk pochwaliła się wiekiem to też się przyznam:) Mam 23 lata. Za 2 miesiące będę mieć 24:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Dziś waga wskazała 52,8 kg Ale dużo zjadłam, bo mój posiłek składał się z sałatki warzywnej, grejpfruta, pomarańczy i 8 plasterków wędliny sojowej. Od jutra też piję tylko wodę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Dziś 52,4 kg Jak to powoli schodzi w dół:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Moja waga dzisiaj: 51,4 kg Czuję po spodniach, że schudłam. Z tej radości zżarłam dziś 2 słodkie bułki:(:(:( Już więcej nie będę. Cel musi być osiągnięty i już. Dziewczyny jesteście jeszcze ze mną? Jak wam idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 167cm, 73kg
chcialabym zrzucic comajniej 10kg ale chyban mam za slaba wole i za bardzo lubie slodycze;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 167cm, 73kg
jezeli mozna to przylaczam sie:) staram sie nie jest slodyczy, duzo pije, jem tylko jak zlapie mnie glod, a jem platki z mlekiem0,5%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Pewnie, że przyłączaj się kobito do mnie, będzie mi raźniej. Dziś wielkich postępów nie ma 51,1 kg. Ja jak odstawiałam słodycze to myślałam, że umrę. Serio. Czułam się jak narkomanka, która musi, bo inaczej zwariuje. Ale przezwyciężyłam to, jadłam słodkie mandarynki lub jabłko. Ale nie powiem dalej mam ochotę na słodkie tylko teraz tak, że bez problemu mówię sobie "nie". Jak przetrwasz bez słodyczy 3 dni to później przetrwasz już tyle ile będziesz chciała. Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 167cm, 73kg
wiesz najgorsze jest to ze cały czas ktos daje jakies slodkosci dla mego synka, albo jak moj narzeczony cos sobie kupuje, wtedy jak wiesz ze masz cos slodkiego w pokoju to juz nie mozna sie opanowac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wymiarowa niewymiarow
jak miałam lat 20 to tyle ważyłam, same kości, zero biustu, wygladałam okropnie. Teraz mam 59 i chce 52/53 nie wiecej ale i też nie mniej:D Powodzenia życze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×