Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmobilizowana

Kilokramki w dół

Polecane posty

Gość binia123
DZIEWCZYNY..to i ja dołączam... tylko ja chce zacząc odchudzanko od sławetnego 1 stycznia.. ;) jeszcze dam sobie luzu pare dni... ale nie krzyczcie na mnie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też chcę ja też chcę
się przyłączyć! dziś się ważyłam 105,6 , marzy mi się na początek 20 kg, póżniej kolejne 20 ale nie wiem czy to osiągalne -może jakimś cudem , ja raczej stawiam na mż i raczej takie zdrowsze typu więcej warzyw , gotowanego mięsa mniej węglowodanów i będę starać się nie jeść po 18, sporo wody i ćwiczyć w miarę możliwości , mam rowerek stacjonarny ale wiecie jak to jest jeśli się przerwie choć na 1-2 dni to pózniej trudno jest do tego powrócić ale wiecie co ja mam 33 lata po pierwsze to wstyd że w tym wieku tyle ważę a po drugie to przede wszystkim chcę to zrobić dla zdrowia pal już licho wygląd mimo że to też ważna rzecz ale ja zauważyłam że ciężko mi już robić niektóre prozaiczne czynności a co będzie za 20 lat? aha do sylwestra to robię sobie takie jakby przyzwyczjenie do nowych nawyków bo nie ma się co oszukiwać ja mam akurat w sylwestra gości więc nie będę siedziała ze szklanką wody ale od 1ego stycznia to już ostro się za to biorę , moim marzeniem jest regularnie chudnąć tygodniowo 0.80-1.3 kg , tak byłoby najzdrowiej , naprawdę będę się starać i tu zaglądać podając wyniki , wspierajmy się i trzymajcie za mnie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Cię Aja chcę :) Jesteśmy prawie równolatkami, ważymy podobnie - ja więcej, ale możemy zdrowo się pościgać. Dzisiaj trzymam się dobrze. To co napisałaś, to tak, jak wyjęte z moich ust. Też mam rowerek stacjonarny, ale jak na razie znów się kurzy i tylko obiecuję, że się za niego wezmę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość binia123
WITAM w NOWYM ROKU 2011!! wszystkiego najlepszego!! oby nam sie udało schudnąć... :) Ja tez po 30stce :) i z waga ok.115 :( zaczynam na dobre od poniedzialku..wtedy zwaze sie oficjalnie jak minał wam sylwester? u mnie spokojnie.. w domowych pieleszach.. przed 1.00 juz spałam w łózeczku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. dziękuję Ci Biniu, że do mnie zaglądnęłaś, maleńko nas, ale może to się zmieni. Ja wróciłam do swoich przedzimowych nawyków i mam pierwszy sukces. Byle tak dalej. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja też bym do Was dołączyła.Mam 38 lat,waga 92 (w lipcu ważyłam 102).Ograniczyłam jedzenie i słodycze.Pije również ocet jabłkowy.Polecam Wam abyście wpisały sobie w kafeterie nierygorystyczna (super dietka). Pisze z dziewczynami na forum truskafki,ale tam same młode dziewczyny i to niektóre ważące po 50 kilo.Więc chciałabym do Was dołączyć bo jesteśmy w podobnym wieku i zbliżone wagowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam Wam polecić , a może to znacie- SUPRESKONDENSOWANĄ KURACJĘ LIFTINGUJĄCĄ DO CIAŁA I BIUSTU EVELINE COSMETICS. Ja będę stosować, posmarowałam się tym kilka razy i widać efekt, prawdę mówiąc jestem w szoku, bo miałam problem z nogami, a teraz skóra mi sie gdzieś wciągnęła, nie jest idealnie, ale dużo lepiej, dalej będę eksperymentować.Potraktuję tym mój brzuch......może też go wciągnie, hi, hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zmobilizowanej
a jakie to nawyki jedzeniowe masz że tak szybciutko takie efekty? gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmobilizowana-załozycielko...gdzie żeś TY? ;) Jdzi--ja tez mam 38 ;) tez starałam sie szukac wątku z osobami zblizonymi wiekowo i wagowo..a tu takie pustki.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Binia,zmobilzowana no jak tam u Was ?Może się ktoś dołączy?Ja od jutra zaczynam brać linea.Narazie jakoś się trzymam.Pozdrawiam i mam nadzieje że nasz topik przetrwa.ZAPRASZAMY WSZYSTKIE PO 30 I Z WAGĄ KOŁO 100 KG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jdzi--patrzylam na ten topik co podalas namiar..calkiem fajna ta dietka sie wydaje..czy ty na niej sie odchudzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No staram się ale to tak różnie bywa.Jem tak rano przed 6 owsianka-10 20 przerwa w pracy 2 kanapki z wędliną do tego (pomidor,papryka lub ogórek konserwowy)-13 kefir,owoc lub jogurt naturalny-16 30 obiad i tu jest różnie albo według zasad diety albo to co je rodzinka tylko w mnejszych ilościach-19 posiłek białkowy jajka ,serek wiejski ,jogurt naturalny,aktivia oczywiście nie wszystko naraz.Ale jak mam ochote na coś słodkiego to jem ale tak raz w tygodniu.(no i nie w takich ilościach jak kiedyś).Myśle że też dużo mi dało picie octu jabłkowego(naturalny),brzuch jakby płaściejszy.Nie wiem jak można długo pić ten ocet więc narazie go nie będe pić .Ja jestem ze Słupska a Wy dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!! Jdzi--fajnie,że masz stałe pory posiłków..to jest wazne..sama kiedys sie do tego stosowałam i dawalo efekty.. a ocet jabłkowy sama robisz??? bo taki to najlepszy. Ja jestem z Lubina (dolnoslaskie) a w Słupsku co tydzien jest moj brat.. :) a ten watek truskafki to sie przeniósł na prywatne forum? i tam piszesz? przeczytałam tylko początkowe strony i widze ze bylas tam od poczatku prawie :) a gdzie dziewczyny sie inne podziały? Dobrze,że TY Jdzi jestes.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba 30-stka
hej, to przeskakuje do was jak można;) mam 30 na karku, 40 kilo nadwagi napewno, musze się zważyć gdzieś bo u mnie waga padła(jak zobaczyła co chce na nia wejść) zaczynam od jutra bo jeszcze na dzisiaj z mężem mamy w planach niezdrowy obiad( maż oczywiście ma dobrą wagę) córka 3 letnia żyje tylko na owocach i warzywach musze z niej brać przykład;) pozdrawiam forumowiczki ja jeszcze dzisiaj pracuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też w pracy wpadne tu wieczorkiem. Życze miłego dnia.Ja mam dwóch urwisów 8 i 6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj 30-stko :) ja tez mam 3 latke :) (ale strsznego niejadka) i jeszcze jedną mniejszą - ma 10 mcy :) powiem szczerze,ze ja tez od jutra.. ;) tak na dobre zaczynam..ale moze uda mi sie na rowerek wieczorem wskoczyc i nie jeśc dzis tak od 19 -bo tą godzine sobie wyznaczam jako ost. posiłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba 30-stka
hej to od jutra start;) co do octu to ja byłabym ostrożna, łatwo można organizm do anemi doprowadzić, niszczy czerwone krwinki.sport owszem, ale dopiero jak odzyskam troche zapału do życia, czy stosujecie jakąś suplementacje? ja myśle nad jakimś fat-burnerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
START;) no to zaczynam, ale kawy sobie nie daruje(bez cukru) nie lubie tego pierwzego tygodnia, wysypki dostaje i kiszki marsza grają, poza tym dostałam@...całuje mocno;) ps.zaczerniłam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej gruba...zanim cos napiszesz to sprawdz....ocet jablkowy nie niszczy czerwonych kriwnek...niszczy je ocet spirytusowy....z octem nalezy uwazac jedynie w kwestii rozcienczenia.......pozdrawiam z ukrycia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! ja tez od dzisiaj START :) masz racje 30stko (tak bede do ciebie mówic :) ) pierwszy tydizen najgorszy.. ja kawy tez sobie nie odmawiam..nawet mleko dodaje ;) a z suplementów to chce kupic sobie CLA z zieloną herbatą i chrom bede łykac miłej niedzielki.. fajnie,że jesteście 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) mega sikanie dziś, co pięć minut w toalecie.. poxzytałam na temat tego octu i faktycznie wynika z tego, ze ma dobroczynne działanie ii chyba też zakupie jutro, w jakich proporcjach go stosujecie? wyczytałam, że 2 łyżki na pół szkl. wody/3 razy dziennie wzajemnie miłego dnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłego dnia dziewczyny.Ja piłam 3 razy dziennie łyżka octu na szklanke wody.Najlepiej do chłodnej wody i łyżka miodu.Nie jest dobry w smaku, ale można się przyzwyczaić.Nigdzie nie wyczytałam jak długo można go pić więc narazie przerwałam.Damy rade!Gdzie zniknęła założycielka topiku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no włąsnie gdzie zmobilizowana?? zadowolne jestescie z dzisiejszego dnia dietowego? ja na razie tak :) oby do wieczora..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorem ciężko zaczyna się moja dieta, akurat w pierwszym dniu okresu i ochotę mam na wszystko a nigdy wcześniej tak nie było... mam nadzieję, że przetrwam te początki, zrobiłam,,wietrzenie,,szafy i przykro mi się zrobiło jak zobaczyłam ile fajnych ciuchów mam, ale chodzić mogę tylko w workach... i będę się nagradzała, nowy ciuchem, kosmetykiem... 2 tyg. temu odstawiłam papierosy, nadal mi ciężko, ale postawiłam w kuchni wielki słój i wrzucam tam codziennie 10 zł to mnie motywuje i wydam to na ubrania i dodatki...zawsze obkupiłam męża, córke a sobie żałowałam,, koniec z tym o sobie teraz też będę myślała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×