Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tomek221

Dziewczyny, czy umówiłyście sie kiedyś na randkę ale po dojciu tam uciekłyście

Polecane posty

Gość Padrissimo
Więcej optymizmu i do przodu - świat jest ich pełen a każda może być Twoja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
malem jakąs nadzieję że może mi sieuda ja osmielić, ale ona jest zupełnie zablokowana, jakby ją chowano w klasztorze albo nie wiem z jakiego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
dlatego nie odpuszczałem i walczyłem tak długo - jak sie okazalo bez sensu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialamdokladieto25
Sama do 22 roku życia byłam jak Twoja dziewczyna. Ona się po prostu boi. Uwierz mi, że nie robi sobie z Ciebie jaj. Jestem pewna, że strasznie to przeżywa. Może do tej pory nie miała żadnego kontaktu z facetami. To wszystko jest dla niej nowe. Nie wie jak się zachować. Z jednej strony bardzo chce się do Ciebie zbliżyć z drugiej coś jej mówi, że nie powinna. bo np (jak było w moim przypadku ma kompleksy na punkcie swojego wyglądu, braku doświadczenia). Jeśli uważasz, że to wartościowa dziewczyna, to musisz być cierpliwy, oswajać ją, przyzwyczajać do siebie. W końcu zacznie odbierać telefony, i spotykać się realnie. Tylko, że teraz jej strach jest silniejszy, dlatego to Ty musisz wykazywać inicjatywę, zrozumienie i anielską cierpliwość, Zastanów się może warto. U mnie było dokładnie tak samo, zgodziłam się odebrać tel po pół roku pisania na necie i smsów. Potem po miesiącu spotkaliśmy się. Teraz jesteśmy razem i jest cudnie. Ale mój facet wykazywał się maksymalnie anielską cierpliwością za co do końca życia będę mu wdzięczna. On zachowywała się przez cały ten czas jak facet a ja jak przestraszone dziecko. Udało mu się jednak w końcu zrobić ze mnie kobietę. Pozdrawiam autora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love.p.ch
No właśnie sama bym tak zrobila nie to nie dała bym se spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Padrissimo
Ona nie jest zablokowana tylko ma narąbane. Ja taką "odblokowałem" i miałem jeden wielki syf. Weź sie w garść chłopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
mialamdokladieto25 - no ja wiem że jest właśnie tak jak piszesz tylko że ja jak proponowałem jej spotkanie w październiku to wyskoczyła z sms-em że już nie wiem jak mam ci pisać ale nie chcę sie z tobą spotkać potem juz była łagodniejsza ale boję się trochę ośmieszenia i tego że jak do niej pisze skoro to zakończyła to osłabiam swoją wartość w jej oczach z kolei jak odpuszczę to ona sie pewnie już nigdy nie odezwie chciałbym żeby sama się przełamała i dąła znak życia ale pewnie juz nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
właśnie jest taką dziewczynką ale swój lęk będzie ukrywąła pod agresją i bedzie mnie ranic - przypuszczam, a nie za bardzo bym chciał dostać takiego esa, że nic z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialamdokladieto25
Padrissimo nie pisz takich bzdur jakim prawem tak ją oceniasz i obrażasz. Może wychowała się w specyficznej rodzinie, gdzie np. całe życie po cichu w domu mówiono jej, że się do niczego nie nadaje. Teraz trudno jej znaleźć nawet minimum pewności siebie. To wyjątkowa osoba i potrzebuje wyjątkowego traktowania. No ale jeśli szuka się rasowej suczy to rzeczywiście nie ten adres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
gdyby miała inny charakter to by była idealna ale nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love.p.ch
Padrissimo ma rację :) znajdz nowa która będzie dostępna jejku dziewczyna w tym wielu i sie wstydzi masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
będzie miała 25 i bedzie tak samo jak nie bedzie sie znikim spotykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
to pierwsza dziewczyna przy której zauważyłem że charakter ma takie znaczenie że może wszytsko zepsuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialamdokladieto25
Ja swojego dziś obecnego faceta też tak traktowałam. Nawet gorzej, umawiałam się z nim nasty raz ( oczywiście nigdy wcześniej na spotkanie nie dotarłam) wieczorem jeszcze z nim rozmawiałam, zapewniałam, że przyjdę. A rano w jakimś histerycznym strachu pisałam coś w stylu, nie przyje, nie czekaj na mnie to koniec. Potem wyłączałam tel na 2-3 dni. Ale on dzwonił i po tygodniu odbierałam, było na początku sztywno, potem coraz lepiej, kolejne umówione spotkanie i kolejna dupa z mojej strony. Ale on był cierpliwy i sam do mnie mówił, żebym się tak nie stresowała bo zdążył już przywyknąć do moich zagrywek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love.p.ch
Zrobisz to co uwazasz za słuszne chcesz się uganiac za nie dostępna spoko ale ją bym wrzucila na luz i dała se spokoj jest tyle dziewczyn napewno jeszcze nie jedną będzie ta wyjątkową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
ona też przekładała te spotkania wiele razy, a to nogę skręcila jak grała w piłkę ręczną, a to wyjeżdza gdzieś akurat, a to zmarła babcia jej przyjaciółki i musi ją pocieszać To ostatnie było aż zabawne, ma fantazję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialamdokladieto25
Musisz zrozumieć, że to nie o jej charakter chodzi tylko brak doświadczenia i strach. To są dwie odrębne sprawy. Jej mentalność jest na poziomie 13-latki. Mam nadzieję, że spotka na swojej drodze faceta podobnego do mojego. Gdyby nie on do dziś bałabym się ust otworzyć do faceta. ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
wiem, ze chodzi o strach bo to jest dobra dziewczyna i ma dobry charakter ale jest mi naprawdę trudno teraz cokolwiek napisać bo wiadomo że będzie sie bronic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
poza tym osłabiam swoja wartość prosząc ją o spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love.p.ch
Mentalność na poziomie 13 dziewczyno widzialas jak sie zachowuja 13 w tych czasach Sory ale dziewczyna jeżeli się wstydzi to i tak się do końca nie otworzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
ona sie boi, w sumie to strach a nie wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialamdokladieto25
heheh osłabiasz swoją wartość to normalne, że tak uważasz, każdy zdrowy emocjonalnie człowiek tak by to odczuwał. :) Jeśli jeszcze jej nie skreśliłeś to - bazując na własnych doświadczeniach - radze Ci się nie poddawać. Pisz do niej, nie ważne czy Ci odpowie czy nie. Mało komu chciałoby się angażować w taką relację, wiem to. Ale ona musi się przekonać, że nic z jej strony Ci nie grozi, że ją akceptujesz i że Ci na niej serio zależy. Jak już jednak pisałam 99% facetów odpuściłoby sobie taką pannę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieudana randka
Chlopie jak zes sie umiwil kilka razy i nie przyszla to daj sobie spokoj ja jezdzilem 13 razy na randke i to 350km i na zadne swpotkanie nie przyszla a do tego jak zadzwonilem to powiedziala ze mam wraca wiec bawila sie i tak sama jest z toba tez sie bawi twoim kosztem ;):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
jak z tym weselem nie poszedlem to napisałem do niej po miesiącu i odpisała mi najpierw ze złoscią, że co mi sie stało że dopiero teraz sie odzywam a się nie odezwałem wtedy, przed weselem (po jej przełożeniu spotkania) no to napisałem, że to jej powinno zależeć, bo to ona zaprasza ona na to, że szkoda że nie widziałeś mojego uśmiechu jak dostałam teraz tego sms-a, napisała że z jednej strony chce sie spotkac a z drugiej czegos sie boi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
ona na pewno mnie nie wystawia, zresztą byliśmy już na dwóch pierwszych randkach w kinie i teatrze a do teatru sama mnie zaprosiła i kupiła bilety za swoja kasę (jakby w rewanżu za kino)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek221
"zosia samosia1 a powiedziała czego sie boi?" nie, pewnie sama nie wie czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×