JAK DLUGO MUSZE BYC ZATRUDNIONA ZEBY PRZEJSC NA L4 BEDAC W CIAZY?

no wlasnie nawet jak powie ze jest w ciazy i zdolna do pracy a tu raptem okazuje sie ze jednak nie jest zdolna do pracy? tak czy siak kiepsko wychodzi jak zatai ciaze tez zle, zreszta kto nie wie ze jest w 3 czy 4tym miesiacu ciazy? nie w tych czasach... lepiej juz sie zatrudnic i pracowac a w ostatnim miesiacu isc na l4 moj szwagier pracuje w zus, wlasnie tez chodzi na kontrole i mowi ze najlepiej pelne 6 miesiecy oplacac skladki i nie isc na l4 tylko

dodam ze kiedys takich kontroli nie bylo (chodzi o częstotliwość) jak teraz, mojej mamie po operacji kolana , zus wezwal na komisje , nie wiem chyba chcieli skontrolowac szpitalne zwolnienie :-o - takie numery juz robia zus jest cwany, kasy nie maja to kontroluja ile wlezie

no wiesz z ciążą jest tak ze dziś może być super, a jutro już super nie jest i nagle ci wyskoczy wysokie ciśnienie i masz ciążę zagrożoną.

musiasz miec przepracowane min rowne 3 miesiace.jezeli nie masz 3 peknych miesiecy pracy zus nazywa to krotkotrwalym zatrudnieniem i przeprowadza rutynowa kontrole.

no ale trudno z powodu cisnienia lezec przez 6 miesiecy w domu tez moga skontrolowac kazdy zrobi jak uwaza, ja ze swoijego doswiadczenia moge doradzic tylko tyle ze jak ktos chce juz zus oszukac o ten macierzynski to niech sie zatrudni i na l4 nie idzie szybciej niz w 8 miesiacu ciazy 8 miesiac to juz taki neutralny czas na odpoczynek gin tez moze miec problemy jak wypisze ze ciaza zagrozona a pozniej zus wezwie na komisje i okaze sie ze wcale tak nie jest tylko niepotrzebny smrod sie zrobi

Dziwne bo ja mialam termin na 24, a urodzilam 30. Zwolnienie mialam ogolnie do 2 pazdziernika. Ale ze wczesniej urodzilam to sie skrocilo. Macierzynski mam od 30. Duzo lekarzy tak robi ze wypisuje elke tylko do planowanego terminu porodu, ale to wcalenie nie jest nakaz. Moze ci wypisywac, az urodzisz. I juz. I wcale nie trzeba brac wczesniejszego macierzynskiego. Po drugie z tego co mi wiadomo, musisz pracowac minimum pol roku, alby miec platne 100% na el 4 ciazowym. Ale tu moge sie mylic.

po miesiącu mozesz smiało isc na L4... cięzarna zawsze ma prawo isc na zwlnienie lekarskie nawet na całą ciąże jesli są ku temu przesłanki kontrole byly, są i będą ale taka jest kolej rzeczy.... Ja jestem 7-my miesiąc na L4 (NIESTETY) . Chociaż ja kontroli nie miałam i już raczej nie będe miala - a nawet gdybym miala to i tak bym sie niczego nie bała... Bo sama sobie z własnego widzi mi sie nie wypsuje sobie L4. W moim przypadku kontroli moze nie bylo dlatego , że mialam dwa pobyty w szpitalu i szpitalne zwolnienia....

ja mialam zwolnienie do dnia porodu a w dniu t.p. poszlam do internistki z "chorym" gardlem i dostalam kolejny tydzien zwolnienia a w miedzyczasie urodzilam i macierzynski liczy sie w tym przypadku od dnia porodu faktycznego

zeby dostac macierzynski trzeba miec przepracowane rowno 6 miesiecy i nie moze to byc zwolnienie, zeby dostac wychowawczy trzeba miec przepracowany rok bez zwolnienia. Nie mozna tak sobie isc do pracy i nagle hop na l4. tu tez obowiazuja pewne zasady. Oczywiscie jesli pojdziesz na zwolnienie itd. wczesniej przysluguje ci macierzynski i np. wychowawczy, ale nieplatny Radze troche poszperac i poszukac. Zreszta wydaje mi sie, ze kolega twoj chce zatrudnic ciebie, a po miesiacu uniknac wszelkich oplat bo oczywiscie wszystko spadnie na zus. gdybys jednak pracowala to wszystkie skladki plus wyplate musialby pokryc tobie sam, a to mu pewnie sie nie oplaca. Zus raczej sprawdzi takie zwolnienie, to dla nich okazja. Jak dla mnie na oszustwie daleko sie nie zajedzie.

ja pracowałam 10 dni

a wiecie może kto zatrudni kobiete wiedząc ze jest w ciąży?!nikt! a ona tez musi miec srodki do zycia..Co za Państwo. Ja jestem w ciazy i chciałabym pracować, nie dlatego zeby pojsc na l-4 ale zeby miec prace,pieniądze itp. Myslicie ze ktos mnie zatrudni???

Państwo każe rodzic dzieci ale zeby zatrudniac kobiety ciezarne to nieee. Z czego one maja sie utrzymywac jesli sa samotnymi matkami? w ciązy maja łazic po mopsach i zebrac o pieniądze? tak samo z ubezpieczeniem ciezarnych...jest ustawa na to ze kobieta w ciązy ma prawo do bezpłatnego leczenia, przebywania w szpitalu itp a jak jest w realu?! nie masz ubezpieczenia to albo Cie nie przyjma wcale albo traktują jak gówno..sory za wyrazenie ale tak jest w Polsce.