Kochanki, nie denerwuje Was że Wasz facet sypia z żoną ?

wy to kochanki macie przesrane. święta samotne bo on żoną sylwester samotny bo on z żoną. tylko sie utopić :D

Jestem gościem z dzisiaj z 19: 51. W Święta masz rację był z żoną i rodziną. Natomiast wczoraj był u mnie i to ze mną spędził Sylwestra. Więc jestem zadowolona. Teraz najbliższy weekend też spędzimy razem, ponieważ jego żona wyjeżdża do swojej rodziny.

a ty łapiesz te ochłapy, i "triumfujesz" na forum......ale jaja.

Mnie to denerwowalo dlatego zakończyliśmy wszystko a teraz marzy mi sie seks z nim =( nie poradze nic nie bede jak idiotka do.niego pisac nie.jest tego wart

to da się przeżyć ( brak seksu z kochankiem).....można o swoich potrzebach mówić mężowi lub przyszłemu partnerowi, który będzie wolnym człowiekiem, można żyć wtedy bez piętna krzywdzenia bogu ducha winnych ludzi. Zbuduj fajne relacje z kimś, komu zaufasz, otworzysz się i w tej sferze. Nie zachowuj się jak suczka z cieczką.......zabrniesz w ślepą uliczkę

Jestem kochankiem mezatki i w*****a mnie ten fakt przeokropnie... Nic z tym nie zrobie...

Dodam jeszcze, ze romans trwa od dwoch lat.

Do gościa z 16:11. Jestem gościem z wczoraj z 19:51. dlaczego mówisz, że ,, łapię te ochłapy ''? Nasz układ jest prosty liczy się tylko sex i miło spędzony czas. Spotykamy się średnio raz na tydzień u mnie w mieszkaniu, czasem częściej albo np. w sierpniu byliśmy trzy dni nad morzem. I to nam wystarcza. Nie oczekuje od niego aby się rozwiódł. Ale wiem, czy nie ma między nim a żoną żadnej bliskości, intymności. Tak jak pisałam wcześniej ostatni raz uprawiał z nią sex ok. 2 lata temu. Później już nie, ponieważ mówił mi,że jego żona bała się że zajdzie w ciążę podczas menopauzy. No i mówił, że przez ten czas nie miał nikogo z kim mógłby uprawiać sex. Więc sobie,, wal*ł '' albo od wielkiego święta żona mu obciągnęła. No a od roku może nadrobić zaległości ;) Więc według mnie to wina jego żony, że jest zdradzana no niestety ale tak jest. Nie chciała uprawiać z nim sexu. A to naprawdę świetny kochanek, potrafi zadowolić kobietę, bardzo szybko mu ,, stoi '', no i to co najważniejsze ma dużego ;)

skąd wy tak wiecie co te żony robią a czego nie - pelikany. wiesz, co mam na myśli. tak, bierzesz ochłapy po niej i jeszcze chwalisz się tuj jakbyś boga za nogi złapała, a to pelikan taki jak ty.

szkoda tylko, żeś tyle się opisała o ich małżeństwie....prawdziwe studium przypadku......bezwstydna idiotko

poza tym myślisz, że nikt c***a nie widział ? ale ci się trafiło, cudzy chłop z dużymi jajami.

znowu chora 'baba trzy kropki' :D

nie chora baba, tylko oceniająca twoje wpisy normalna kobieta...zresztą sama się oceń i to, co piszesz.

pewnie was kochanki poczestuje hifem bo nie jestecie pierwszą ani ostatnia

fajnie pieknie tylko na sex a latka leca , w razie choroby zostana cztery puste sciany bo kochanek od zony dla wycieraczki nie odejdzie

Jest wiele takich seks układów. On ma żonę a ona męża i sypiają tylko ze sobą. Czy im przeszkadza sypianie z małżonkami ? Wydaje mi sie , ze nie bardzo bo nikt tu nie myśli w kategori moja kobieta, moj facet. To jest romans, tylko seks a nie układanie wspólnego życia.

co, znowu samotna noc?, bo on w tym czasie obraca żonę, a ty czekasz z telefonem w garści....na swoją kolej?

kręci cię temat zdrad, wyuzdania, życia w kłamstwie? mąż niczego nie świadomy śpi obok ciebie, a ty myślisz w nocy co robi roochacz ......roocha też niczego nie świadomą żonę a wy przecież oboje macie słodką tajemnicę. na jego k*****e jest jej i twoja wydzielina......mam pisać dalej? to taki fajny temat na kafe....

nie brzydzą cię soczki z jej krocza? pewnie tak, bo po co pisałabyś o świcie.

często jest tak, ze kochanka musi to jeszcze pozlizywać, robiąc lodzika....bo żona robić nie chce. nie dziwie się, że was to denerwuje, bo kto by chciał wylizywać po psiosze innej kobiety.

Jakaś zdradzana żona bulwersuje sie z rana i czeka na męża, który jeszcze od kochanki nie wrócił..... kochance twoje soki nie przeszkadzają bo ona zazwyczaj okłamana jest ale tobie tez nie przeszkadzają skoro wiesz o kochance a nadal z mężem sypiasz ;)

nie żony wypisują takie brednie......chodzi o to, że godne pożałowania są kobiety, które godzą się na taki "układ" jak wy to nazywacie....a to tylko naga prawda o życiu. żona w tym trwa, kochanka w tym trwa.....biorąc wzajemnie ochłapy po sobie......a ten roochacz jak się znudzi,znajdzie kolejną jak ty i tobie podobne.

rozwiedź się z mężem, niech on też weźmie rozwód, i będziesz sypiać po nocach, nie zakładając "bolesnych" dla siebie tematów. a za jakiś czas będziesz szukać forum dla samotnych i porzuconych oraz jak wyleczyć się z raka krtani, który powstał z zarażenia cię brodawczakiem, którego nosicielem był k***s twego kochanka. lodzik nie smakuje roochaczowi przez prezerwatywę.

tylko zona w tym wszystkim ma najmniej manewru.....są dzieci, kredyty i często jest nieświadoma podwójnego życia pożal się boże męża.....a ty kochanko masz więcej możliwości, więc po co w tym trwać?

Zrozum zdradzana zono, ze jak to nie będzie obecna kochanka to będzie inna kochanka. Może tez kobieta, której maź jest takim samym zimnym, nie kochającym i mało spostrzegawczym człowiekiem jak Ty.

zbłaźniłaś się tym wpisem o świcie, potem też, więc kończ waść - wstydu oszczędź.....ja z tobą już skończyłam, a ty wiesz, że jest to naga prawda, ale taką chyba chciałaś usłyszeć. no cóż, pytają kochanki....a odpowiadają nie tylko zony, ale też inni, którzy mają odrobinę czasu i więcej oleum w głowie, jak powiedziałby Zagłoba

a kochanką bądź sobie dalej, może kiedyś cię rozpoznam, wiesz już na jakim forum. a teraz udowadniaj nam wszystkim o wyższości kochanek nad żonami

Ale jazda, zdradzona żona widzi we wszystkich wpisach kochanki ale siebie przedstawia jako osobę niezaangażowaną w takie tematy ;) Zono zdradzona nie tylko kochanki maja takie poglądy i nie tylko kochanki nie śpią w nocy. Wyższość kochanek nad żonami Hahaha to tak jak udowadniać świadkowi Jehowy wyższość świat wielkanocnych nad świetami bożego narodzenia ;)

Co wy macie z tego bycia kochankami? 1. Razem nie mieszkacie 2. Wspólnej przyszłości jako legałka lara nie macie 3. On sypia oprócz was z jeszcze jedna kobieta 4. Święta, wesela on spędza że swoją rodziną 5. Do rodziców go nie możecie zabrać przedstawić, no bo niby jako kogo 6. To samo ze znajomymi 7. Musicie się z tym ukrywać 8.i na koniec, jak możecie się spotykać z kIMS kto was nie kocha?bp przecież jakby kochał to już by się dla was sto razy rozwiodl. Co wy z tego oprócz seksu macie????

Haha ja jeszcze rozumiem, że któraś się bzyka z żonatym, spodobał jej się, zakochała się, przecież ona żonie nic nie przysięgała, to on zdradza itp. Ale wierzyć w to, że on z żoną się bzyka, tylko razem śpią, to szczyt głupoty... Teraz już wiem dlaczego jesteście TYLKO kochankami- bo jesteście skrajnie głupie! I nie, nie jestem zdradzaną żoną, kochanką żonatego też nie jestem i nigdy nie byłam.