co dojrzały facet widzi w kobiecie doświadczonej o 10 lat mniej ?

Powiem tylko tyle, że straszna egoistka z Ciebie, tym bardziej, że nawet nie jesteś w nim zakochana, a mimo to pchasz się z butami w jego życie.

Czasem wystarczy ze jest po prostu inna od zony niekoniecznie mlodsza, ladniejsza, a inna

Oto Polska właśnie dotarło do mnie, dotarło, chociaż może tego nie widać :) utwierdziłam się w przekonaniu że muszę to jak najszybciej zakończyć... mam nadzieje ze od teorii do praktyki będzie krótka droga. A a propos egoizmu- pewnie trochę jestem egoistką, nawet jeśli robię to podświadomie, ale... nie robię tego sama, nie robię nic na siłę, nie zmuszam Go do niczego, sam też tego chce. wiem że to głupio i naiwnie zabrzmi, ale ja też dużo z siebie daję i wiem, że są momenty kiedy jest dzięki mnie po prostu szczęśliwy (nie twierdzę , że to altruizm z mojej strony)

egoizm jest niezbędny i wpisany naturalnie...Otwarty umysł nie wyklucza doswiadczeń w róznych sytuacjach, ale jesli się umie dobierać proporcje i kierować własnym zycie, to granica sama sie wyznacza. Spróbowałaś autorko i widz jak jest. Spontan był i ma być.ok, ale jesli odbywa się to kosztem innych a zwłaszcza dziecka to juz jest nieodpowiedzialność i upodlenie niestety

On zrobi, co będzie chciał, i nic ani nikt nie usprawiedliwia jego nieuczciwości. Ale tutaj rozmawiamy o Tobie i o tym, co Ty powinnaś zrobić. Dla mnie to oczywiste, a dla Ciebie? Nie mówię tego z pozycji hipokryty, który Tobie każe zrezygnować, a sam zrobi coś innego, bo ja już w takiej sytuacji byłam, tyle że w sytuacji gorszej, bo ja już byłam w nim zakochana po uszy i wiele mnie kosztowało to zakończenie kontaktu. Ale dziś wiem, że dobrze zrobiłam, że nie muszę mieć żadnych wyrzutów sumienia ani nie mam czego się wstydzić.

Trybunie, właśnie o wyznaczeniu granic jest tutaj mowa. :-)

ja wole starsze dzięki; czyli po prostu rutyna małżeńska prowokuje takie sytuacje?

pewne granice są wyznaczone, póki co na pewno nie ma mowy o ich przekraczaniu, ale wiem że to nie tłumaczy całej sytuacji, bo granica powinna byc taka że ta sytuacja nie zdarza sie w ogóle

No właśnie...:) Witaj Oto polsko:)

no ale życie nie jest tak proste- jestem pewien co powinienem robić i wypełniam to w całości; każdy z nas ma jakąś sytuacje, relacje itp. które wpływają na niego destruktywnie albo nie są zgodne w 100% z rozsądkiem itd., a mimo wszystko to robi ...

30-letni facet zzakocha sie w 19-letniej dziewczynie mimo tego ze przed nia mial starsze dodam ze jest rozwazny i trzezwo myslacy

w pierwszym poscie pojawia sie forma zenska - "chcialabym", a w ostatnim meska "jestem pewien" ? kto zatem jest autorem tego topkiu? kobieta czy facet

"jestem pewien co powinienem robić i wypełniam to w całości;..."- to było takie uogólnienie na każdego człowieka, coś na zasadzie motywu everyman'a;

zbyt duża sprzecznośc i skrajnośc zachowań jest destrukcyjna. Szansa jest zawsze niezależnie od wieku. Tylko od poziomu inteligencji emocjonalnej zależy wszystko

generalnie życie jest nieprzewidywalne...

mozna bardzo wiele przewidzieć kierując sie rozsądkiem, umiejętnie panować nad emocjami i logicznie podchodzic do wielu spraw. Tylko myslenie ma sens bo z bezmyślności są problemy. Spontan jest ok, ale niech to nie idzie w parze z głupotą

do głupoty mi bardzo daleko, rozsądek rządził mną przez całe życie... czasami chce się po prostu inaczej (ale bez kompletnego porzucenia rozsądku, doza rozsądku która zostać powinna, została ). kurcze, nie da się wszystkiego ogarniać przez całe życie rozsądkiem ... miłość, uczucia kontrolowane nieustannie rozsądkiem tracą na swojej wartości (nie mam jednak na mysli zachowania się jak pięcioletnie nierozumiejace świata dziecko)

nie da sie ale proporcje trzeba zachowac a Ty juz masz problem bo pojawiłas sie tu, wiec niestety...Wiem co gadam

poza tum trzeba miec luz co nie jest równoznaczne z obojetnoscia

każdy z nas w jakiś momencie życia ma pewne rozterki i problemy. Nikt nie ma gotowej recepty na idealne życie, a nawet jesli wydaje sie mu że ja ma, to czasami jednak niektóre teorie weryfikowane sa przez życie i zawodzą

Widzi okazję na bezproblemowe bzykanie,to właśnie. Z żoną codzienne prolblemy ,z kochanką tylko seks,uzalanie się nad sobą i do widzenia do jutra.

Cześć, właśnie się obudziłam i mam coś do dodania: atyduj "kurcze, nie da się wszystkiego ogarniać przez całe życie rozsądkiem ... miłość, uczucia kontrolowane nieustannie rozsądkiem tracą na swojej wartości". Zgadza się, tracą na swojej wartości, ale jedynie pod warunkiem, że nie są kierowane w stronę osoby zajętej lub takiej, która nas w jakiś sposób rani (oszukuje, zdradza, bije, upokarza, itp.). Wtedy włączenie rozsądku i jego przewaga nad uczuciami są konieczne.

35 letni facet wcale nie musi byc dojrzaly

ale ten akurat jest

ale ten akurat jest

atyduj => Generalnie dziewczyny w wieku 18 -24 są fajniejsze od tych starszych. Ładne ciała, jeszcze nie tak interesowne i zgorzkniałe. Nie pali im się do ślubu. W większości panny bez dzieci. ;)

wiesz, skoro całe dnie i noce spędzasz na Kafe? :-D Rozumiem, że poniosła Cię bujna wyobraźnia? ;-)

Kaliban, a Ty ską niby o tym => Kaliban na kafe siedzi tylko, jak ma dyżur w pracy. Czas prywatny spędzam trochę bardziej konstruktywnie :D