Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ghyt

Od Nowego Roku zaczęłam nowe życie..

Polecane posty

Gość ghyt

..a dotychczasowe zostawiłam. W ostatni dzień roku tak po prostu spakowałam się do jednej walizki i wyszłam z domu. Zostawiłam rodzinę która nigdy nie była moją rodziną i zaczęłam nowe życie. Co czuję? Niewyobrażalną nie do opisania ulgę. U kogo jeszcze Nowy Rok zaczął się wielkimi zmianami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teneryffaa
jak to zostawiałaś rodzinę ? A kto wchodził w skład tej rodziny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyt
A co to ma do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teneryffaa
bardzo dużo , bo jezeli zostawiłas swoje dzieci to jesteś łajdaczką , a jezeli np. zodtawiłaś matke alkoholiczkę z nie lepszym konkubentem to zrobiłas dobry krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyt
Nic mnie nie obchodzi Twoje zdanie :) Najważniejsze żer zaczęłam żyć a nie wegetować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bmvmcmnv
Tez zaczęłam nowe życie, zakończyłam związek w którym tkwiłam długi czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teneryffaa
aha, czyli zostawiłaś dziecko ! Po co pieszesz na forum skoro nie interesuje cie inne danie niz twoje ? A poza tym to chyba głupie prowo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyt
Przeczytaj pierwszy post tam jest pytanie: "U kogo jeszcze Nowy Rok zaczął się wielkimi zmianami?". I tak zostawiałam dziecko i bardzo się z tego cieszę, co mi po dziecku którego i tak nie wychowywałam i nie widziałam od 8 miesięcy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roberto NINJ
ghyt a co nas obchodzi twoje zycie, zalisz czy chwalisz się? Twoja sprawa jak zyjesz i spierdalaj w podskokach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak wyżej
spierdalaj w podskokach skoro nikt nie może powiedzieć ci nic innego niż lizac po dupie. ale może i dobrze zrobiłaś że zostawiłaś dziecko. taka szmata jak Ty nie powinna ich mieć. może teraz dziecko będzie wreszcie szczęśliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyt
To nie czytaj i nie bedziesz miec problemu. To nie ja zaczęłam dyskusje i dopytywanie. Zadałam normalne pytanie, kto zaczał nowe życie, nie moja wina że ktoś czytac nie potrafi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyt
Na taką przyjemność abyś mnie mogła lizać po dupie musisz sobie czyms zasłużyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ci po dziecku??
po pierwsze jak mogłaś nie widzieć własnego dziecka przez 8 miesięcy???? a po drugie nie rozumiem stwierdzenia "co mi po dziecku skoro i tak go nie widziałam ...", gdybyś była dobrą matką nigdy nie dopuściłabyś, żeby tyle nie widzieć własnego dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak wyżej
ja nie mam zamiaru kretynko. to ty czytac nie umiesz chyba. napisałam wyraźnie że niczego innego nie dopuszczasz, skoro mój post to dla ciebie lizanie to jestes niezłą masochistką. masz więcej w taki razie- obys juz nigdy dziecka nie zobaczyła i żeby cie znienawidziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teneryffaa
bosheee, ale idiotka... To chyba nie ty odeszłaś , tylko cie wyrzucili bo mieli juz dosyć szurniętej baby , albo sama uciekłaś , bo od nowego roku mieli cie u czubków zamknąć na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyt
Moje dziecko widziałam tylko pare minut po urodzeniu, tesciowie je później zabrali i odseparowali ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyt
A ty co, na przepustce z wariatkowa że taka obeznana? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ci po dziecku??
a co qrwa teściowie mają do Twojego dziecka???!!! Jak mogli odseparować matkę od dziecka? Jesteś chora na jakąś chorobę psychiczną, że odebrali CI prawa rodzicielskie? Czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyt
uwielbiam wachac butapren

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyt
Po prostu chcieli miec wnuka a nie chcieli mieć synowej. Mąż im w tym pomagał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ci po dziecku??
i nie piszę tego złośliwie. sama jestem matką i nie wyobrażam sobie życia bez córki, a już tym bardziej zeby ktoś mógł mi ją odebrać czy coś w tym rodzaju!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teneryffaa
tak ona ma schizofrenię , powinna być w zakładzie zamkniętym , ale uciekła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyt
Skąd ty znasz takie słowa? :) W przedszkolu takim słownictwem operują? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ci po dziecku??
czytałam kiedyś taką historię w jakiejś gazecie... i myślę, że Ty też i stąd te wpisy;-)) Jeżeli jednak tak nie jest to napisz dokładnie co się stało i jak do tego doszło, ze teściowie odebrali Ci dziecko. I nie bardzo wiem jak mogłaś go nie widzieć tyle czasu skoro piszesz, że nadal tkwiłaś w tej rodzinie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teneryffaa
ble, ble, ble , to zamiast chwalic sie że jesteś taka cool , bo zaczełaś nowe życie powinnaś pójsć po swoje dziecko i je wziać . Chociaz dalej uwazam ze autorka ma odebrane prawa rodzicielskie bo normalna kobieta nie zostawiłaby swojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyt
Mieszkam za granica tu jest inaczej. Po porodzie jeszcze tego samego dnia mozna wyjść ze szpitala z dzieckiem. Dziecko czuło się dobrze, ja miałam komplikację więc musiałam zostać dłużej. Tego samego dnia mąż zabrał dziecko. Nie mam pojęcia gdzie przebywają teściowie, gdzie jest dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teneryffaa
ssie kutasa mojego bękarta aż mi gały wychodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serdelina
czyli jakie zmiany po nowym roku u ciebie zaszly?...przeciez dziecka i tak od 8 m-cy nie widzialas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiam spokój
i spokojnie pogodziłaś się z tym,zamiast szukać gdzieś pomocy"-co mi po dziecku,którego i tak nie wychowywałam"-żadna normalna,kochająca swoje dziecko matka nigdy nie wypowiedziałaby takich słów:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghyt
Udało mi się opuscić dom który był dla mnie więzieniem, to jest sukces. Nie miałąm prawa wyjść z domu, mąż czasami wychodził gdzieś na kilka dni, zamykał mnie... A jak wracał to wyzywał, bił, zmuszał do seksu... Byłam w ciąży ale tak mnie pobił, że poroniłam... Kilka dni temu powiedział, że ma mnie gdzieś i jak chce to mogę się wynosić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×