Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pSEDŁONIM____

Dlaczego teraz kobiety są tak bardzo niekobiece?

Polecane posty

Gość pSEDŁONIM____
Naskakuję? Kolega sądzi, że ja nie mam nic lepszego do roboty? Zarozumialec się znalazł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
Ano, młodziak jesteś, i dlatego nie rozumiesz. Na razie nie opuszcza mnie nadzieja, że oświecenie kiedyś nadejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wole starsze
Chyba jednak wnioskowanie zle Ci wychodzi. Mam 36 lat. Mlodziak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
Zatem etos rycerski jest dla Ciebie równoznaczny ze zjawiskiem głodnego psa, Boratko? Nie ma co, bardzo ładnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
Znam jeszcze starszych, którzy mentalnie tkwią w głębokiej piaskownicy. A będzie z tym jeszcze gorzej. Bo żeby niemal czterdziestolatkowi wyjaśniać, dlaczego wobec kobiety nie należy używać określenia partnerka, ale "kobieta", to już zupełna tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wole starsze
Kazda kobieta jest kobieta, ale nie kazda moze byc moja partnerka, ciolku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuda veritasss
tez jestem ciekawa dlaczego razi Cie słowo partnerka. Wolałabym być tak nazwana przez mojego faceta niż panna, dziewczyna, kobieta.. Chciałabym być dla niego właśnie kumplem, przyjacielem, kimś z kim sie wszystkim dzieli, przyjaźni, przede wszystkim drugim człowiekiem, a nie kobietą, która oczarowała go sukienkami i obcasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
Czy Twoim strojem służbowym są ciężkie gumofilce, Boratko, drelich roboczy poplamiony smarem, gogle spawalnicze oraz kask ochronny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
(Jak już dwukrotnie napisałem, nie zamierzam dyskutować z kimś, komu za argument w rozmowie służy inwektywa. Over.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
Że niby kobieta nie może być dla mężczyzny przyjacielem? I na odwrotnie? Musi być dla niego "partnerką"? Pogląd tyle głupi, co powszechny - upraszam się wybaczenia za nieco dosadności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wole starsze
Jesli to bylo do mnie, to w takim razie jestes hipokryta, poniewaz sam obrazasz innych, tylko nie czynisz tego wprost ;-) i to cala roznica. Moje slowa sa odpowiedzia na Twoje zenujace teksty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wole starsze
A kto powiedzial, ze kobieta nie moze byc jednoczesnie przyjacielem i partnerka? Twoje teorie sa nieco dziwne ;-) W zwiazku mozna przyjmowac rozne role. Partnerstwo polega na wspolpracy i wzajemnej pomocy - to sie wg Ciebie wyklucza z przyjaznia? Twoje tezy to jakies sofizmaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuda veritasss
no ale co jest złego w słowie partnerka? Przecież to najpiękniejsze co może być, że pomimo różnic jesteśmy razem, dogadujemy się, dbamy o wspólne dobro, jesteśmy równi- jesteśmy partnerami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuda veritasss
opisz prosze jak według Ciebie zachowuje sie i wygląda taka kobieca kobieta. Bardzo jestem tego ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
Jeśli idzie o mężczyznę, a nie o dupka mężczyznopodobnego, najpiękniejszym określeniem jest po prostu "kobieta". W nim zawiera się clou, czyli istota sprawy. Podobnie jest w przypadku kobiety. Nie jest jej potrzebny żaden "partner, ale po prostu - mężczyzna. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
Że niby mężczyzna nie dba o dobro swojej kobiety... :-) Że niby kobieta nie dba o dobro swojego mężczyzny... Ech! Oni potrzebują być dla siebie "partnerami", żeby siebie wzajemnie kochać i dbać z miłością o siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wole starsze
Ja nie chcialbym byc z jakakolwiek kobieta, a tylko z taka ktora moze byc moja partnerka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja wiem
"...a my mamy tracić czas nad zastanawianie się, co oznacza pojęcie "kobiecości"? Rety!" Żeby w ogóle wziąć na warsztat Twoje pytanie, musimy mieć słownik dziedziny problemowej ;) "A przemądrzałej koleżance zadam pytanie: czy w sponiewieranym przez nowoczesność Średniowieczu kobieta, o którą toczyło śmiertelny bój na kobie dwóch rycerzy czuła się podmiotowo?" Czuła się zapewne jak fant na loterii - tylko pozazdrościć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
Nuda, a dlaczego interesuje Cię moje zdanie w tej sprawie? Nie lepiej, podobnie jak Nikita, wybrać się na spacer, zamiast zajmować się dyskusją ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuda veritasss
nie musza nadawać sobie tytułów żeby cos robić, po prostu słowo partner bardziej pasuje do związku w którym panuje równosc i wzajemna troska niż meźczyzna i kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
No dobrze, kolego, jednorazowo złamię zasadę i napiszę, że mężczyzna nie wybiera sobie każdej kobiety, z którą chce przeżyć życie, ale wybiera sobie JEDYNĄ kobietę! Poniał? Czy może napisać jeszcze przystępniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuda veritasss
pytam z ciekawości, interesuja mnie poglądy tak sprzeczne od moich, skoro zaczałeś je wygłaszać to rób to porządnie. Na spacer wyjde póxniej, z moim partnerem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
Aha! Więc, Nuda, określenie siebie nawzajem "partner" zapewne nie jest nadaniem sobie tytułu. Ciekawe. Ale nazwanie kobiety kobietą, a mężczyzny mężczyzną to już tym właśnie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
Wypada ubolewać, że nie chcesz spacerować z Twoim mężczyzną a nie "partnerem". Ufam w mojej naiwności, że ten Twój "partner" ma przynajmniej cechy mężczyzny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wole starsze
zatem wybiera sobie PARTNERKE :) kobiete z ktora ma wiele wspolnego, z ktora sie rozumie i z ktora moze wspoldzialac, zeby tworzyc udany zwiazek. Taaa... a co to ma do stroju? Kobiecego? Czy z Twoich sofizmatow nalezy wywnioskowac, ze skoro kobieta to dla Ciebie Twoja partnerka, to stroj kobiecy to tylko to, co ona ma w szafie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
Tania sofistyka, kolego. To dobre do rozmów z gimnazjalistkami wyedukowanymi na pismach tym Girlbravo (albo jakoś tak podobnie), ale nie ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuda veritasss
spokojnie, to była tylko mała prowokacja :o Nie tytułujemy sie w żaden sposób, po prostu mówimy sobie po imieniu i słowa "mój facet/ moja kobieta" tez bywają w uzyciu, ale jakbym miała określić nasza relację to z dumą bym powiedziała że jest partnerska. Nie wiem co rozumiesz przez cechy męskie i nie opisałaś jeszcze cech kobiecy, a czekam na to z niecierpliwością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wole starsze
Owszem, tania. Zaczerpnalem od Autora. Szkoda, ze na nic wiecej Cie nie stac, ale milo, ze potrafisz sie zdobyc na dawke autokrytycyzmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pSEDŁONIM____
(Niestety, używanie określenia "mężczyzna" i "kobieta" są aktualnie pojęciowymi i znaczeniowymi endemitami. Cywilizacja kiedyś za to nieźle beknie a ludzie gorzko zapłaczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×