Dzieciństwo :)

Aha, nie wiem po co to zdjęcie tam miałam:) Nic nie stoi na przeszkodzie, prócz natrafienia okazji...teraz nie możesz już odpuścić;)

To dobrze że wstawiłaś przynajmniej wiem jakie masz oczka :D:D Wiem, musze bo jesli nie to sie zabije i tyle :o

To jedyna w miarę ładna rzecz we mnie:) Nie gadaj głupot! Po prostu zdobądź się na odwagę. Nic nie tracisz.

Szczerze to mi ostatnio rodzice ppwiedziali że rower mnie zabije :o Wypadek ostatnio miałem, w sumie nie wiem jak to sie stało, coś mi wlazło w łańcuch jak byłem na mieście no i stanąłem i próbowałem to wyjać aż tu nagle reke mi wyrwało, uderzyłem o coś metalowego przy rowerze i łapa cała we krwi bo żyłe przecieło, reke spuchnieta to wziałem zdjałem bluze zawinalem mocno i migiem do domu :o Grunt że sie dobrze skonczylo, opatrunek przez kilka dni i tyle :)

Czemu tak mówisz, to co Ja mam powiedzieć :) Ze mną to tragedia :o Jedynie co to moge stracic twarz i siebie osmieszyc

Ehh w sumie to nie wiem po co tobie opowiadam takie horrory, tylko Ciebie przestrasze :O:)

Malarką, no i jak miałam 13lat odkryłam w sobie talent :D

blue_cockroach Witaj :) Ooo to jak fajnie :D:D

Ojejciu:( Dobrze że tak to się skończyło. Na pewno nie jest z Tobą źle:) I nic nie stracisz i na pewno się nie ośmieszysz...jeśli dziewczyna jest dojrzała to nawet jeśli nie będzie chciała kontynuować znajomości to na pewno Cię nie wyśmieje czy coś. Poza tym pamiętaj że zawsze lepiej jest żałować że się coś zrobiło niż żałować że się nie zrobiło.

Oj Mary nawet nie wiesz ile bym dał aby wkońcu być szczęśliwym i pokochać kogoś ze wzajemnością, wszyscy dookoła już sobie kogoś znaleźli, nawet mój kolega który był nieśmiały poszedł do pracy o poznał dziewczyne z którą jeste, jedyny zostałem, sam na posterunku :o:)

Pozdrowienia zostawiam dla Was :)

Cześć Czarnuszka :) Dziekuje i również Pozdrawiam ;)

Doskonale Cię rozumiem. Mogę wręcz powiedzieć że znajduję się w identycznej sytuacji:( Czarnuszko:)

No widzisz Mary, mnie to kiedys nie przeszkadzało, teraz mi przeszkadza bo poprostu tego potrzebuje, potrzebuje tej bliskosci z kims, kogos komu bede mogl powiedziec wszystko i sie przytulic gdy bedzie mi źle i odwrotnie :)

Mi też nie przeszkadzało, wręcz się cieszyłam, że jestem sama, mogę robić co chce itd., ale to wszystko jest fajne do czasu, później przyszedłi taki moment że to co do niedawna mnie cieszyło, przestało i czuje tylko pustkę. Moje najbliższe koleżanki mają facetów, są pozaręczane, niektóre planują ślub, a ja się czuje wśród nich trochę jak alien:)

W pracy nie myśle tak o tym ale jak już wróce i pójde na rower to poprostu czasami aż płakać sie chce...tak tak wiem chłopaki nie płaczą i to może mało męskie ale poprostu w pewnych momentach w człowieku coś pęka :o

To nieprawda że faceci nie płaczą. Prawdziwy facet nie powinien się wstydzić łez, co nie oznacza że ma być płaczkiem:)

Ja sie tego nie wstydze, jestem jaki jestem, poprostu chciałbym być szczęśliwy :)

Marne moje pocieszenie, ale uwierz że będziesz:)

Mary a mam takie pytanie ? Jak masz na imie ? :) Jak chcesz to na maila mozesz napisac żeby tutaj sie nie ujawaniać :) Z ciekawości pytam :)

To żadna tajemnica, ale żeby nie było tak łatwo to sam zgadnij...najpopularniejsze imię żeńskie na K:D

Kasia ? :)

Tak;)

Nie wiem dlaczego ale zawsze mi sie podobało to imie :D

No to teraz by wypadało abym Ja powiedział swoje imie :)

A mi nie, bo jest za popularne:P No wypadałoby, ale jeśli nie chcesz to nie musisz tutaj pisać;)

Twój Mail jest aktualny? To Tobie na maila napisze oki ? :)

Jak najbardziej jest aktualny:)

Poszło :) a przynajmniej tak mi sie wydaje ;)

Opisałam, ale nie wiem czy tym razem moje doszło, bo coś mi się zawiesiło.