Jak to możliwe zakochać się z wzajemnością?

Człowieka poznaje się bardzo długo. Jeśli nie wywiera się na nim presji szybciej się otworzy. Inaczej skrzywdzisz błędną oceną, zostawiając za szybko. Ile takich nieomylnych było, którzy potem żałowali.

dzięki za zapisanisobie.pl i za rady :)

Pięne świadectwo małżeśtwa któe poznało się na ZapisaniSobie.pl. http://pytanienasniadanie.tvp.pl/19198833/jak-znalezc-mezazone-w-sieci (fragment z TVP2)

Piękne świadectwo pary małżeńskiej która poznała się w http://zapisanisobie(program w w TVP2): działający link: https://www.youtube.com/watch?v=zYYW44kIGUg

tez sie czsem zastanawiam. Mam 40 lat i nie spotkalo mnie cos takiego. Raz bylam z chlopakiem ktory mi sie podobal ale czy ja jemu ?? raczej nie bo mnie zdradzal notorycznie a jak ja wychodzilam ze znajomymi to szalu dostawal , w koncu przestal mi sie podobac , pozniej zakochalam sie na zaboj , chodzilam 15 cm nad ziemia a i on wykazywal zainteresowanie , spotykalismy sie rok , po roku uslyszalam ze chyba mnie poj..lo nie jestem jego zadna dziewczyna czy miloscia tylko kolezanka na seks , jak by mnie kochal to by ze mna zamieszkal :o dzis jestem mezatka mam 2 dzieci dom ogrod i psa , moj maz to wspanialy czlowiek , wyszlam za niego z rozsadku i nie zaluje , szkoda zycia czekac na jakiegos dupka

3 razy sie w zyciu zakochalem z wzajemnoscia ,a raz na powaznie ale z zadna nie bylem

blog użytkowniczki chrześcijańskiego serwisu http://ZapisaniSobie.pl która poznała męża tam z Ameryki Południowej:) http://leurien.com/2015/11/18/randki/2/

Ludzki umysł napojony bajkami o miłości nie jest w stanie pojąć prostych mechanizmów zachodzących u ludzi w naszym ziemskim ekosystemie. Otóż są trzy warianty - 1. ona szaleje za nim, a on ma to w doopie 2. on szaleje za nią, a ona ma go w doopie. 3. jedna ze stron kocha druga nie kocha, ale również nie kocha nikogo innego :P więc godzi się na związek

Opcja 4 on ma żonę ale udaje kawalera bo szuka z nudow rozrywki .taki to potrFi zycie kobiecie zniszczyć!

też dołączam się do podziękowań za zapisani :)

Zapewne "nie rokuje" to znaczy że albo jedna albo druga strona już na samym początku uznaje że "to nie ta osoba". Nie chodzi tu raczej o związek który po pewnym czasie się "wypala" jeśli chodzi o "zakochanie". Jeśli już mówicie o poznawaniu przez INTERNET to tu dochodzi do konfrontacji wyobrażeń z rzeczywistością podczas pierwszych 1-3 spotkań. I tu okazuje się czy "nie rokuje" czy "rokuje". Warto uzbroić się w cierpliwość i wiedzieć że można spotkać się z odmową budowania głębszej relacja. W serwisach(tych poważnych) internetowych jest dużo kandydatek na żonę czy męża.... warto spotykać się jak najszybciej po zawarciu listownej znajomości - i WERYFIKOWAĆ wyobrażenia :) To trudne - bo często zdarza się że zakochujemy się w kimś poprzez listy a potem okazuje się że ta osoba jednak nie jest zainteresowana nami jak się spotkamy(podobnie jest w rzeczywistości gdy ktoś fizycznie się nam podoba a potem podczas gdy już ją/jego poznamy okazuje się że z osobą tą ŹLE się czujemy i znajomość kończy się zanim się nawet zaczęła). INTERNET ma wielki plus że np chrześcijanie mogą się spotykać z chrześcijanami(odpada potworny dylemat gdy 2 strona jest innego wyznania lub nie szanuje wyznania 2 osoby) a do tego daje możliwość spotykania się choćby raz z tygodniu z kolejną osobą aż do momentu gdy trafi się NA TĄ WŁAŚCIWĄ - w życiu realnym to DUŻO TRUDNIEJSZE... bo poznawanie nowej osoby zdarza się np raz na kilka miesięcy albo i rzadziej. W internecie są (w większości ogromnej) osoby szukające...w realu nigdy nie wiemy czy ktoś kto wpada nam w oko "szuka czy już nie szuka"... można stracić pół życia marząc o kim kto okazuje się że ma dziewczynę/chłopaka, żonę/męża, jest gejem itp tip.... chrześcijańskie serwisy randkowe to naprawdę dobre rozwiązanie dla osób szukających prawdziwej miłości a nie sexu, majątku, łatwego życia kosztem innych(w tym męża/żony)

no tu można było się czegoś mądrego dowiedzieć!!

Nie możliwe, bo mi się zawsze podobają tacy minimum 5/10, a sama jestem 0/10 :(

nigdy nie ma 0/10 - zawsze są osoby którym podobają się rożne typy urody!... błędem osób nadwrażliwych jest to że zakładają że TO CO IM SIĘ PODOBA(jako ideał dla swojej płci) - to podoba się..(uwaga!) WSZYSTKIM POTENCJALNYM KANDYDATOM płci przeciwnej... To klasyczna pułapka (własnego mózgu) na osoby bardzo inteligentne :)... ale pozbawione rzeczywistej wiedzy(bo inteligencja to nie mądrość). Takie osoby zwykle zostają "starymi pannami" lub "starymi kawalerami". Dużo łatwiej mają osoby mniej sprytne(inteligentne)... one aż tak dużo NIE zakładają i....zwykle osiągają sukces :) te chrześcijańskie serwisy to rzeczywiście fajna "rzecz" ...trzeba spróbować ;) to znalazłem o tym "zapisani sobie" https://www.facebook.com/search/str/zapisanisobie/keywords_search