Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śnieżka*

dukanka- od dziś kto się przyłączy?

Polecane posty

Gość śnieżka*

Hej, jednak zdecydowałam sie spróbować słynna dietę Pana D? mam nadzieję, że jakoś wytzrymam i uda mi sięschudną 15 kg:) czy ktoś jescze od dzis zaczyna? jak tak to zapraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej śnieżko :) No ja właśnie zakupiłam już i ser i jogurty naturalne a nawet rybę xD Od jutra chcę zacząć tą dietę :) Przed chwilą zrobiłam tes. Do 22.06 powinnam osiągnąć prawie wymarzoną wagę... w maju i w lipcu mam wesela więc chciałabym wyglądać na nich jak kobieta a nie wielorybek :D Napisz coś o sobie :) Ja też coś tam naskrobię ;P Nazywam się Kalina, Mam 22 lata. Mężatką jestem od 4 lat i mam 4,5 letnie niesforne dziewczę o imieniu Hania. Zanim urodziłam córę to byłam szczupłą dziewczyną- 10 lat trenowałam tańce towarzyskie. Po ciąży elegancko zeszło mi wszystko ( zostały tylko rozstępy). Problemy zaczęły się dziać po jakichś 3ech miesiącach. Kompletnie nie wiem dlaczego zaczęłam tyć :( Przytyłam jakieś 7-10kg więc zaczęłam się odchudzać. Zaczęłam od diety kopenhaskiej. Stosowałam ją tak ściśle, że medal powinnam dostać -.- Jednak schudłam na niej pół kilo :( Moja siostra poleciła mi meridię ( NIGDY WIĘCEJ!!!). Prawdą jest, że schudłam na niej te 10 kg, ale to dlatego, że nic nie jadłam ( potrafiłam 3 dni na wodzie być) i byłam bardzo osłabiona- kręciło mi się w głowie i takie tam :) Przestałam brać to świństwo i z tego ni z owego 15 kg do przodu :( To był początek :/ potem stosowałam przeróżne diety a efekty jojo były po prostu kosmiczne! Rok temu ważyłam już 95 kg ;(;(;(;( Załamana poszłam do największego speca w Lublinie ;) Pana Konrada Gacy. On ludzi o o 50kg odchudza :) Jest rewelacyjny!!!! Daje dietę, ćwiczenia. Siłownia prawie cały dzień do Twojej dyspozycji, więc chodzić możesz kiedy sobie zechcesz. Trenerzy Cię wspierają, gadają z Tobą. Jak nie trenerzy to motywatorzy- czyli ludzie, którzy biorąc u Niego udział w programie pochudli te 50kg :) Także wszystko super!!!! Schudłam u Niego do 83kg ( 12 kg) w półtora m-ca. No i tu się zaczyna małe "ale" bo tam jest straszliwie drogo :( Przez ten czas wydałam tam ok 1000zł :/ bo i witaminy i suplementy, po treningach minerałki i koktajle no i dupa blada -.- Rok po tej diecie wróciło mi tylko 2 kg, także tak jak ten facet obiecywał- efektu jojo nie ma :) Ponieważ dieta u Niego była bardzo ciężka jak dla mnie ( wcinało się karczek 4 razy dziennie bez soli- BLEEEEE!!!!! w dodatku trzeba było wrąbać dziennie jakieś pół kostki smalcu- nie dosyć, że karczek to jeszcze smażony właśnie na tym, smalcu! No ohyda!!!) nie jestem w stanie sama sobie poradzić z tą dietą bez psychologa, bez chodzenia na tą siłownię, bez tych cudownych ludzi co razem z ze mną wyją jedząc po raz setny ten przebrzydły karczek! Do tego przeprowadziłam się we wrześniu do małej miejscowości, w której nawet silowni nie ma, więc i tak będę musiała chociaż do cwiczeń w domu się zmusić -.- A więc to jest historia mojej straszliwej nadwagi -.- trzeba by się pozbyć tych kilogramów tak, żeby chociaż ważyć te 64 jak mi test dukana wyliczył ^^ Nienawidzę odchudzać się sama i dlatego na forum zajrzałam ;) Mam nadzieję, że razem zdzialamy jakieś cuda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżka*
Witaj bellik:) Ja właśnie niedawno wróciłam z zakupów, kupiłam jogurty naturalne, twarożek, tuńczyka w sosie własnym, kuraka, rybkę wędzoną itp:) Tylko ciekawa jestem czy dam radę wytrzymać na diecie czy może znowu wszystko poleży w lodówce a potem do kosza:( A o mnie to tak mam 28 lat, męża i 13 miesięczną córeczkę- biegająco - rozrabiające cudo. Po ciąży na początku schudłam a potem przybyło mi trochę i teraz waże prawie tyle co w 9 miesiącu ciąży:( To chyba od tego siedzenia w domu i ciągłego jedzenia. Od poniedziałku jem mniej a od dzisiaj zaczynam dietkę D. Narazie jem twarożek z jogurtem naturalnym, ale muszę poszukać przepisów na coś smaczniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śnieżka*
No i zapomniałam dodać, że ja też chciałabym wspierać się z kimś na forum bo mam nadzieję, że tak będzie łatwiej, a na imię mam Wioleta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANKAAAA83
Witam dziewczyny, Ja też do Was się przyłączam, mam do schudnięcia 15 kg przy wzroście 160 cm ważę 75 kg dramat:(. Liczę że ta dieta pozwoli mi osiągnąć upragnioną wagę 60 kg. Po pracy idę na zakupy .....bardzo się cieszę, że do Was dołączę. Razem łatwiej...Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Wam wszystkim. Z chęcia sie przylacze. wiem ze w kupie razniej, jestem od wczoraj na dukanie. stosowałam wiele diet. od kwietnia do lipca schudłam 11kg czyli z 69kg na 58kg a cel mialam 53kg. olałam to i poszło mi troche od lipca w górę. dzisiaj juz jest w porzadku. mam nadzieje ze dieta dukana przyniesie oczekiwane skutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ANKAAA83 i 28magda28:) Ja już po kolacyjce- rybce:) i 5 herbatce- oczywiście bez cukru:) ANKAAA83 widzę, że Ty masz tyle samo do schudnięcia co i i taki sam wzrost:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj sobie zrobilam tosty dukanowskie, byly pycha. dzisiaj 3 dzien diety a ja naprawde czuje sie dobrze. piekna pogoda wiec jakis dluzszy spacer dzisiaj obowiazkowy. pozdrawiam was dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) pierwszy dzień diety za mną:) teraz myślę co by tu zjeść na śniadanko, narazie mam dobre nastawienie i oby się nie zmieniło. U mnie lekko pochmurno ale może jeszcze wyjdzie słońce to też wybierzemy się na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANKAAAA83
Hej dziewczyny ja trzymam się dzielnie:) naprawdę jestem zdesperowana żeby schudnąć cieszę się że nie jestem sama...ja już po śniadaniu. Mam pytanie nie było w sklepie otrębów kupiłam sobie płatki owsiane myślicie, że to jakaś różnica i powinnam zmienić...? Trzymam za siebie i za Was kciuki Dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem, melduje sie. jakas cisza na forum:( szkoda:( dziewczynki piszcie coś , dawajcie relacje. ja sie ostro trzymam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołączam się dziewczyny!! ja zaczynam dzisiaj!! koniec z wałeczkami, kniec z brzuszkiem;) dzisiaj mam do dyspozycji 3 jaja do godz 16, więc będzie lekko drastycznie, ale dam radę;) w domu trochę twarożku i będzie dobrze;) mam za sobą już pierwszy grzech, bo zjadłam ciacho, ale musiałam się kaoś obudzić, a kawy nie pijam. obiecuję uroczyscie ze więcej nie dotkne, tego dziadostwa, a jak złamię obietnicę, to niech trzytyję 2 razy tyle ile mam teraz;) dzisiaj rano się ważyłam, wyskoczyło 77,2kg. mam zamiar zrzucić przynajmniej 12 kg. do maja mam zamiar wejsć z sukienke którą kupiłam na chrzciny syna, i miałam ją tylko raz na sobie:( ja też po ciąży schudłam super, ważyłam 68kg, czyli 11 kg mniej niż przed ciażą, ale młody nie chciał ssac cyca, i odpusciłam sobie zdrowe odżywianie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość test dukana
Witajcie czy któraś z Was robiła test Dukana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie go zrobiłam... wyszło mi ze do 04.04 powinnam ważyć 64,6:D to nie dosc ze mniej niż chciałam, to jeszcze szybciej niź chciłam;) wiec zaczynam dietę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Jestem sobie po śniadanku :) Na razie zjadłam 100g twarożku wcześniej wypijając szklankę wody. Szklanka wody przed jedzonkiem zawsze na mnie dobrze jakoś wpływa ;P Jedyne czego nie mam to te otręby :/ zapomniałam kupić, ale może jak przez 1 dzień będę bez to nie umrę :P Na obiad dzisiaj piekę rybę :) zastanawiam się tylko czym to cholerstwo najlepiej przyprawić co by smaczne było ^^ - chcę ograniczyć sól do zera lub do minimum. Teraz piję kawkę ze słodzikiem i chudym mlekiem i sobie myślę, żeby rozdzielić posiłki tak, by jeść o stałych porach :> Wychodzi mi, że do godz. 18tej zmieszczę 4 posiłki. Podobno najlepiej jest jeść 5 razy dziennie... no sama nie wiem. Co do testu Dukana to ja go robiłam. Wyszło mi, że 22.06. będę ważyć 64kg ;P Zastanawiam się, czy nie dałoby się do 60 :> Mam 168cm i fakt- będę wdzięczna za te 64... ale nie dałoby się do tych 60? No nic ^^ Cel jest 60.... a modlę się żeby dotrwać chociaż do tych 70 kg :D A właśnie dziewuszki... jakie są wasze największe słabości? Ja to taki nietypowy grubasek jestem, bo przyznam się szczerze, że nie przepadam za słodyczami- choć czasem mam na coś tam ochotę, ale wystarczy u mnie pół snikersa, żeby się zasłodzić okrutnie :/ Jeżeli któraś będzie miała problemy ze słodyczami to podam wam przepis na Dukankową Nutellę- siostra to wsuwała dzień w dzień jak na diecie była ;P Trzeba rozkręcić wątek dziewuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część dziewczynki:) też mam nadzieję, że uda się rozkręcić wątek:) Witam *campini*:) Bellik już myślałam, że zrezygnowałaś z diety ale na szczęście jesteś:) Ja już mam dzisiaj 3 dzień dietki i narazie jest ok, zaraz wybieram się na zakupy poszukać otrębów owsianych bo narazie znalazłam tylko płatki a one zakazane:( a testu jeszcze nie robiłam. trzymajcie się dzielnie na dietce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śnieżko ile juz jesteś na minusie?? ile ci zeszło tych wstrętnych kilogramów?? i jak długo planujesz być na I fazie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bellik a u mnie słabością są właśnie słodycze, narazie wszystko pochowałam do szafki, żeby nie widziec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*campini* jak ważyłam się w niedziele to było 75:( w poniedziałek i wtorek byłam na diecie " mniej żreć" a dopiero od śródy jestem na dukance i wczoraj ważyłam 73,9 adziś rano 73,2:) No narazie idzie mi szybko,zobaczymy jak będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
campini ;) nie ma sprawy :) wezme od siostry ten przepis na tą nutellę. Podejrzewam, że w skład tego wchodzi biały ser, kakao i słodzik, bo te produkty są dozwolone... ale wypytam się jej dokładnie co i jak :D Tak w ogóle to zapomniałam o 2 posiłku więc zaraz sobie zjem jogurt ^^ i tą rybę nastawię ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bellik to jak zdobędziesz ten przepis na nutelle to ja z chęcią z niego skorzystam:)dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stku puku
hej moge sie przyłaczyc? na dukanie jestem 4 dzien i juz kryzys ,aco bedzie dalej sama niewiem to moja pierwsza dieta waze 70,5 kilo chcialabym min60 warzyc ale niewiem czy wytrzymam .polecam na obiad podsmazona piers w przyprawie do gyrosa polana sosem czosnkowym oczewiscie nabazie jogurtu naturalnego pycha polecam i jeszcze na sniadanko tosty tez dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tez robilam test dukana i wyszlo mi ze do 1 marca bede wazyc 59,9kg a ja chce cholercia mniej:( moj cel to 53 kg. ja tez dzisiaj 4 dzien i czuje sie super. pozdrawiam i zycze milego piatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na razie zjadłam tylko 3 jajka i głodu nie czuję, wracając do domu kupię sobie jakis twarozej i jogurt nat i te otręby nieszczęsciwe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże pomyliłam sie w poprzednim poście, test dukana wykazał ze bede ważyła 54,9 do 1 marca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×