Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śnieżka*

dukanka- od dziś kto się przyłączy?

Polecane posty

no ja dzisiaj koniecznie te otręby musze kupić :) Boziu dziewczyny ja mam nadzieję, że wreszcie schudnę jak człowiek, bo to jakiś koszmar :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj stuku puku:) Jaki kryzys- zapomnij o nim szybko:) A do mnie przyjechała teściowa, niby dobry z niej człowiek ale...wczoraj mówiłam jej o mojej diecie i na czym ona polega a ona dzisiaj ciasto mi przywiozła-brrrrrrrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nutella 7 łyżek odtłuszczonego mleka w proszku 1 czubata łyzeczka odtłuszczonego kakao 3 czubate łyzki słodzika w proszku 8 kropli aromatu orzechowego 2 płaskie łyzki odtłuszczonego mleka w płynie MOZNA EWENTUALNIE DODAĆ : 1 żółtko ze sredniej wielkości jajka Zmiksować razem mleko w proszku, kakao, słodzik aby uzyskać jednolitą masę bez grudek. 2. Dodać mleko w płynie i ewentualnie 1 żółtko. Ręcznie wszystko wymieszać przez kilka minut, aż do otrzymania kremu o gładkiej i błyszczącej powierzchni Macie dziołszki :D co prawda nie od siostry ale w necie szybko znalazłam ;P:P:P Do tej moje siostruni to człowiek nie zawsze może się dodzwonić -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam jeszcze, że moja druga siostra ( obie na tej diecie były) mieszała ser biały z jogurtem i dolewała do tego pare kropli aromatu do ciasta i smakowało to jak serek homogenizowany :D do tego dodawała słodzik w tych pastylkach tylko go kruiszyła ;P Zamiast tego też właśnie kakao można dodać i zawsze to coś słodkiego mamy :D:D:D Ja jak mam @ to mnie na słodkie bierze -.- a tak to raczej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SERNIK DUKANA Składniki dla 1 osoby twaróg chudy, 800 gr jajka (oddzielić białka od żółtek), 6 skrobia kukurydziana, 3 łyżki słodzik, wg uznania, dałam 2 łyżki aromat, np. waniliowy, kilka kropel mleko 0,5 %, 1-1,25 szklanki Opis przygotowania czas przygotowania: do 90 min 1. Twaróg zmielić przynajmniej 2 razy. 2. Po zmieleniu dodać do niego 6 żółtek, słodzik, skrobię i aromat. Wymieszać mikserem. 3. Dodać szklankę mleka (do 1,25 szklanki). Ponownie użyć miksera. 4. Ubić białka, dodać do wcześniej przygotowanej masy. Delikatnie wymieszać, najlepiej dużą drewnianą łyżką. 5. Przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia 6. Piec w temperaturze 180 stopni przez 60-70 minut 7. Po upieczeniu i wystygnięciu schłodzić w lodówce. Jesio serniczek nam wynalazłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bellik dzięki za przepisy:) Ja już po obiadku a mam jeszcze dzisiaj w planie zrobić bułeczki Dukana, ciekawe czy wyjdą i czy będą zjadliwe. Campini Tobie napewno się uda bo jak nie to taką klątwę sama na siebie rzuciłaś, że aż strach się bać brrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja bułeczki też bym zrobiła :) bo ja bez pieczywa żyć nie mogę :/ za godzinę na zakupy idę ^^ mój mąż robi dzisiaj sobie i córce kluski z truskawkami -.- grrrrrrrrr.... także pierwsza pokusa :D która tam no się poddaje? Jak kopa zasadzę to się szybko skończy :D Damy radę dziewczyny ;) jak którejś źle to niech pisze... zawsze przecież się ją jakoś tam pocieszy etc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a ile macie zamiar b yc na pierwszej fazie?? i czy ta nutella moze byc w pierwszej fazie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ta nutella to mi się wydaje, że po fazie uderzeniowej... ale nie ejstem pewna ^^ w sumie składniki są dozwolone w fazie uderzeniowej, ale nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde tez nie wiem, z checia bym zrobila dzisiaj ta nutelle i zjadla z toscikami dukana. a co mi tam, zrobie jak wroce do domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja już mam obiad tez za sobą;) byla ryba...mam nadzieję ze karp jest dozwoony, ale z tego co wyczytalam to tak. powiedzcie mi jeszcze dziewczyny na jakiej stronie ise wzorujecie?? bo tyle tego jest, i wynalazlam male rozbieżności;) moze nie rozbieżnosci, ale niektore sa mniej szczegolowe. zwazylam się po powrocie z pracy i było 75,9;) ale zjadlam tylko 3 jajka;) dajcie więcej przepisów,bo nie mam za bardzo zasu na szukanie przy moim malym bąku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po kolacji już :) zjadłam jogurt z otrębami... zastanawiam się tylko czy dobre kupiłam bo owsiane... no w każdym razie są pyszne :D Pierwszą fazę będę stosowała planowo 10 dni o ile nie pojawią się żadne komplikacje... następnie wybieram tryb 5/5 :) No :) mam nadzieję, że się wszystko powiedzie bo zbliżają mi się 2 wesela :) W tym jedno mojego siostrzeńca :P zatem 22letnia ciotka musi się jakoś prezentować w towarzystwie :P:P:P Moje dziecko oznajmiło przed chwilą, że również idzie ze mną na dietę bo zobaczyła ile sobie jogurtów nakupiłam- zapas oczywiście ;P Śmiać mi się z niej chce, bo taka chudzina, że nie wiem :D do jutra dziewczynki :* życzę wam na jutro rano pare deko mniej albo nawet i z kilogram ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wolę 3/3 lub 1/1 będe mniej tęskniła za warzywami i bedzie mniejsze prawdopodobieństwo ze sie złamię;) ja kolację przespałam, ale z tego co wyczytałam w czasie trwania diety nie ma ograniczen godzinowych jak chodzi o jedzenie, więc serek wiejski light zaraz pojdzie w ruch;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po kolacji, zjadłam serek wiejski z otrębami, a bułeczek nie zrobiłam bo brakło czasu a teraz to już mi się niechce. Ja planuje pierwsza fazę na 7 dni, a drugą 3/3 lub 1/1 bo 5/5 to byłoby ciężko. A wiecie może czy to ma jakieś znaczenie czy sie robi 5/5 czy 3/3 w szybkości chudnięcia? Trzymajcie się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry dziewczęta:D wiem ze xle robie ważac się codziennie, ale to mnie bardziej motywuje!! dzisiaj waga pokazala 75:D:D:D zaraz sniadanko;) bedzie wczorajsza rybka;) na obiad miesko chude wieprzowe, na kolację serek wiejski, w miedzyczasie jogurt z otrębami;) zaraz jeszcze się pomierzę, zeby wiedzieć ile gubię w cm, ale już widze ze w pasie spadło po spodniach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Ja już po śniadanku, tzn. po serku bo czasu dziś mam mało. Korzystam póki mała śpi:) Campni ja też się waże codziennie i od wczoraj schudłam 0,6 kg, normalnie chudzina się ze mnie zrobi na tej diecie hihi:) a to dopiero 4 dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Campini nie jestem pewna na 100% ale chyba na uderzeniówce nie można nawet chudego mięska wieprzowego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śnieżko ja nie wiem, czy to pomaga w schudnięciu ( 5/5) tak podobno w jego książce jest napisane. Pisze on w nowszej, że podobne rezultaty się otrzymuje się przy systemie 1/1 i właśnie nad tym systemem się zastanawiam jeszcze.... sama nie wiem ^^ Powiem tylko, że mam 400gram do przodu :( zupełnie nie wiem czemu :/ wczoraj zjadłam normalnie... bez soli, cukru. Na śniadanie 100g sera białego, na drugie śniadanie mały jogurt naturalny, obiad- ryba pieczona, kolacja serek homogenizowany beztłuszczowy naturalny z otrębami. Sama kurka wodna nie wiem co się stało :( ale co tam :) jutro może będzie lepiej :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiscie nie znalazlam nic o wieprzowinie. alesama tez się pomylilam, bo to mama wyciąngela mięsko na obiad i myślalam ze to wieprzowina, a okazalo sie ze indyk:D ugotowalam na moim indyku zukę dla syna, przed zaprawieniem wyciągnęlam i mam obiadek;) w miedzyczasie jeszcze jogurt mały z otrebami;) następne ważenie jutro rano:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bellik jutro napewno będzie lepiej:) tak to nieraz jest, że sie mało zje a tu nic a w inny dzień zje się to samo i waga spada. A ja dzisiaj zrobiłam na obiad niby kotleciki tzn. mielone z indyka dodałam różne przyprawy (oczywiście tylko te dozwolone) i otręby wrzuciłam do piekarnika i były nawet smaczne:) A gdzie reszta dziewczyn?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj bo mnie chyba kryzys lapie...ciągle myśle i myśle i myślę, i chyba musze zamknać lodówkę na kłodkę:D ide po serek wiejski:D zaraz chyba zrobie tego sernika;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, jesteście? Jak Wam idzie? Ja narazie się trzymam, wczoraj zrobiłam sobie bułeczki i nawet dobre wyszły:) Campni jaki kryzys??? Zrób sobie coś pysznego i zapominaj o kryzysie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamy witamy:D śnieżko, a no taki kryzys ze moje kubki smakowe, zaczely sie buntowac i mialy ochote na cos dobrego;) ale poskromilam je tuńczykiem z twarogiem;) dzisiejsze wejście na wage bardzo mnie ucieszylo;) 74,5:D kazde gramy mniej mnie bardzo cieszą i motywują:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczynki ja po pierwszym ważeniu tak jak pisałam przybrałam 400g za to dzisiaj jest -700g :D zatem póki co schudłam 300g xD Tak sobie myślę, że mój organizm mógł lekki szok przeżyć przez bardzo raptowną zmianę żywienia.... Cholera wie ^^ ale jest dobrze :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny czy mogę się do Was dołączyć? ja jestem na dukanie od 3.01. byłam od początku listopada do świąt :D i schudłam 6 kg. :) więc wiem, że działa teraz od 3.01 - z powrotem :) ja już jestem po fazie uderzeniowej i przeszłam na 2 fazę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaś.22
Witajcie Dziewczyny. Chcę dołączyć:)Tylko tak patrzę sobie na Wasze wagi i stwierdzam, że Wy to jesteście super laski. Ja niestety ważę prawie dwa razy tyle, co niektóre z Was. Moja waga sięga już powyżej magicznej dwucyfrowej liczby. Na Dukanie jest już 6 dzień pierwszą fazę mam zamiar ciągnąć 10 dni. Póki co zgubiłam 3kg. Będzie mi to szło bardzo opornie. Też robiłam test Dukana i ja efektów nie mogę spodziewać się za szybko, bo dopiero we wrześniu. Ale mam nadzieję, że uda się ciut szybciej. Dziewczyny macie zamiar ćwiczyć? Bo podobno nie jest wskazane to na tej diecie, ale ja nie myślę o nic forsownym tylko brzuszki i pół godziny dziennie na rowerku stacjonarnym, chyba nie zaszkodzi? Ja na razie się nie łamię zrzucę te 40kg choćby nie wiem co. Mam silną motywację, ale słabo z jedzeniem. Mam bardzo mały wybór, bo żądnych ryb nie jem czy to filety czy jakieś tuńczyki nic mi takiego nie przejdzie przez gardło. Ratują mnie jogurty naturalne, twarożki, kurczak i w kółko to samo. Próbowałam zrobić coś z Dukanowskich przepisów, ale chleb mi nie wyszedł. Może możecie polecić jakiś sprawdzony przepis? Będę tu często zaglądać. Mam na imię Kaśka mam 105kg wagi i 179 wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Dziewczyny -trzymam za Was kciuki i pozdrawiam .Czytam o waszych zmaganiach i przypominam o wypijaniu 2 litrów wody mineralnej podczas diety .Zapobiega zakwaszeniu organizmu ,wypłukuje złogi ,ułatwia przemianę materii ,jedząc otręby musicie pić ,żeby się nie" zakorkować ".Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe dziewczyny :D fajnie, że jest nas co raz więcej ;) Kasiu nie martw się :D Moja największa waga jaką miałam to dobrze ponad 90 ;) Ponadto im ktoś więcej waży tym szybciej mu na początku kg lecą :D Więc mnie to na bank niedługo dogonisz ;) Joela słuszna uwaga! Ja staram się pić 3l ( na wszelki wypadek ;P) Rok temu jak byłam na diecie, to przez pierwszy tydz. dietetyk kazał nam pić 6l a w następnych tyg. 4l- to był prawdziwy hardcore!!! Co pół h od godz. 7mej do wieczora po szklance wody :/ Zastanawiałam się ile czasu mój pęcherz pociągnie :D:D:D Okazało się jednak, że do picia wody w duzych ilościach można się przyzwyczaić a dodatkowo jest to dobre dla organizmu :) Bez żadnych diet to ja piję od 0,5l-1l to zdecydowanie za malo!!! Więc lubię diety, bo nawet jak nie schudnę to zawsze chociaż organizm porządnie oczyszczę :D Aaaa i jeszcze do Kasi.... Kochana rower jak najbardziej! Jednak.... co do brzuszków, to ja szczerze mówiąc mam wątpliwości.... Jesteśmy na białku, a jak wiemy białko jest najlepszy do budowania mięśni :> Może wystąpić niezły przyrost tkanki mięśniowej. Nie czytałam książki Dukana, ale wydaje mi się, że dlatego on mówi o małej ilości ćwiczeń- mogę się mylić.... bo ja tam lekarzem czy dietetykiem nie jestem :D A teraz kurka wodna aż się pochwale wam czymś :):):) Przez te 2 dni energia mi tak wzrosła, że czuję się tak, jakbym mogła góry przenosić :D Do tej pory miałam lekkiego doła po przeprowadzeniu się do innego w dodatku duuuużo mniejszego miasta. Dzięki tym dwóm dniom normalnie czuję, że żyję :D:D:D Gdyby tylko było można to aż bym to lampką wina uczciła :P ale nie wolno :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×