Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zvzvxxc

Moje dzieci źle się uczą!

Polecane posty

Gość zvzvxxc

Syn 4 technikum, córka 3 liceum. Obaj lecą na samych dostatach i dopach, głupio jest mi z tego powodu, no czasem dostają czwórki. Często trafiają im się jedynki. Syn uczy się głównie przedmiotów maturalnych(nic i zawodowych) córka tylko maturalny. Żadne z nich nie zdaję dodatkowych przedmiotów na maturze. Kompletny brak ambicji, co robic w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffffffffffa
do roboty niech chodza dodatkowej naweekendy czy cos, zamiatac w macdonaldsie niech zobacza jak bedzie wygladac ich zycie jak sie nie beda uczyc. uciac kieszonkowe. i wio do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otwartazabkbajest
źle się uczę, jestem 3 LO. Moja mama uwaza, ze to moje zycie. jezeli przejade sie na moim nicnieróbstwie w przyszlosci to trudno. to juz nie jej sprawa i ona o tym wie - nie moze wplynac na moje zachowanie w zaden sposob bo ja umiem myslec za siebie i wiem, ze zalewanie szkoly jest zle, a skoro to wiem, to mama nic mi juz nie przetlumaczy na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddeeee
To nie twoja sprawa jak sie ucza, wazne ze przechodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal
Nie Martw Się Chociaż skończą Szkołę . Moja Córka Siedzi drugi raz w 2 gimnazjum i nie zamierza się uczyć , a ja Zawsze liczyłam Na to Że Moja Córka Się wyuczy i teraz mi pokazuje rogi i to jaka jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mają to w genach
po rodzicach to nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serena bler
nic, to już dorośli ludzie, sami muszą nauczyć się odpowiadać za swoje wybory, jeśli rozmowa nie pomaga, w przyszłości bedą mogli mieć pretensje tylko do samych siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sewen
a dlaczego uważasz ,zę powinny zdawac jakieś dodatkowe egzaminy ? czemu miałoby to służyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabrać komórki, laptopy, mp3 i mp4, szlaban na wyjścia. Brak efektów w nauce, brak luksusów... A swoją drogą, ja tego nie rozumiem, jak można mając możliwości nie uczyć się???Potem będą żałować, albo co gorsza tobie "wyrzygiwać" że to Twoja wina, bo ich nie przycisnełaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zvzvxxc
Chciałabym żeby moje dzieci przynosiły dobre oceny do domu, 5 i 6. A tutaj sama 2 i 3 oraz parę czwórek, denerwuje mnie to bo chce dla nich jak najlepiej. Syn siedzi całymi dniami przed komputerem albo telewizją, albo idzie do kolegów, córka to samo a oboje są w klasach maturalnych. Dodatkowe przedmioty z tego co się orientują służą temu żeby dostac się na dziennie studia a oni chcą się wybrac ale na zaoczne co również nie daje mi satysfakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sewen
a to ich nauka i studia mają TOBIE dawać satysfakcje ?:):):) oj prowo jak nic :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zvzvxxc
Oni powiedzieli mi że powinnam się cieszyc że przechodzą z klasy do klasy. Jedyne przedmioty jakich się konkretnie uczą to przedmioty maturalne, a syn dodatkowo jeszcze przedmioty zawodowe mówiąc mi że nareszcie przedmiotów mu nie zależy bo do niczego mu w życiu nie będą potrzebne. Próbowałam już wiele razy, robiłam awantury ale za każdym razem było to samo. Mnóstwo trój i dwój na semestr oraz kilka czwórek, żadnej 5 ani 6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nie kazdy jest geniuszem
moze sprawdza sie za to w jakims konkretnym fachu - takich luzi brak. A zadna praca nie hanbi ;) Tylko ich nie dobijaj, nie krytukuj z tego powodu. No, chyba ze totalnie zlewaja nauke i nawet tego minimum nie robia w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zvzvxxc
Oni nie olewają nauki, uczą się przedmiotów maturalnych, zawodowych ale z tych przedmiotów wychodzą na dostateczny, reszte przedmiotów to same dopy tylko. Nawet z w-fu i religi mają po czwórce. Przykro mi jest, tym bardziej że w mojej rodzinie, dzieci mojego rodzeństwa wszystkie się bardzo dobrze uczą, w rodzinie męża dzieci jego rodzeństwa również mają się świetnie uczą, dlaczego nasze dzieci okazały się te najgorsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak skończą szkołę średnią to albo uczą się dalej (ale nie na jakiś podrzędnych prywatach) albo fora ze dwora do pracy i zarabiać. Człowiek bez wykształcenia i znajomości języków jest w dzisiejszych czasach nikim. Słabe wykształcenie marna praca i brak kasy i ciągłe oglądanie w dorosłym życiu się na rodziców, bo im się należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zvzvxxc
Ja mam średnie wykształcenie ale za moich czasów średnie wykształcenie wystarczyło. Oczywiście oni chcą isc do pracy po ukończeniu swoich szkół i zamierzają isc na studia zaoczne. Co mnie denerwuje bo studia dzienne są pewnie dużo lepsze, wszyscy ich kuzyni uczyli się na dziennych uczelniach, przy każdej okazji im to wypominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mają łeb na karku to czase
m człowiek po zawodówce lepiej zarobi niż ten po studiach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkh
No i wystarczy,niech sie ucza tego co potrzebne.Ważne zeby zdawali,żeby mieli średnie wykształcenie. Sama chodziłaś kiedyś do szkoły,i do czego Ci wiedza szkolna potrzebna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkh
Ty chyba chcesz mieć takie dzieci-małpki?Żeby sie nimi chwalić przed znajomymi i rodziną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówię pozabieraj luksusy i powiedz,że niech się cieszą,ze mają dach nad głową. Sama nie mialam luksusów, ale miałam ambicje i chęci do nauki. I z perspektywy lat, wiem,że gorzko bym tego żałowala, gdybym w przeszłosci się nie uczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cracka weź
5i6to się chyba w podstawówce dostaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sewen
bardzo jestem ciekawa jak by wygladał proces zabierania komórki 18 - 19 letniemu facetowi ? albo dziewczynie ? moja panno , chyba myla ci się lata dzieci - to nie sa dzieciaki w podstawówce uciekajace na wagary tylko dizeci majac matkę z przerośniętym ego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 2010/2011
Jakbyś nie zauważyła autorka napisała że jej dzieci uczą się tylko tych potrzebnych przedmiotów a reszta na co jest im potrzebna. Ja jechałam na samych dostatecznych, matura zdałam na 50,45i 40% z każdego przedmiotu i co i żyje. Teraz nawet studiuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"co ludzie powiedzą ? " tylko to mi przychodzi na myśl czytając co ty tu wypisujesz. Daj żyć swoim dzieciom może one maja SWÓJ plan na SWOJE życie nie muszę realizować twojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla Ciebie to Pani. To chyba normalne,że matce zależy, aby dzieci wyszły na ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sewen
ktoś słusznie zauważył ,ze mamusi potrzebne sa sukcesy dzieci żeby sie przed rodzinką pochwalić . Sama pewnie swoich nie ma żadnych to osiągi dzieci będą tego substytutem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parraaaam
przedmioty zawodowe mówiąc mi że nareszcie przedmiotów mu nie zależy bo do niczego mu w życiu nie będą potrzebne i ma rację:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×