CHŁOPCY JAKĄ LUBICIE CIPECZKĘ???

w taką owłosioną to się nawet ptak zaplątuje jak się wkłada do tego coś strasznego jak chcesz minetke zrobić to te włosy tylko przeszkadzają Jak lubisz włosy lizać to co innego ja nie lubie ! Włosy precz :)

owłosione,takie mnie podniecają

Takiej z włosami w środku jeszcze nie spotkałem a włosy na zewnątrz? Masz rację, nie lubię Kojaków.

Powiem tyle (Ja, facet): Lubię zadbaną. Nie lubię, gdy są tam włosy*. Dlaczego? Wyobraźcie sobie śliczną kobietę z wąsami. Albo owłosionymi nogami, czy pachami. Fuj! To od razu psuje obraz. To gładka skóra nadaje kobiecemu ciału zmysłowości i delikatności. Nie chcę mówić, że owłosienie to męska domena, bo duża część dba o swoją skórę, goli brody, strzyże włosy. Dla mnie na przykład to sygnał, że jest albo leniwa, albo nie czuje się zmysłowa/seksowna. Ja nie namawiam kobiet do niczego. To ich sprawa, choć akurat te cechy mnie nie pociągają. *Sprawa wzgórka łonowego: O ile wszędzie indziej uznaję tylko po Brazylijsku, tak tu akceptuję wszystko, jeżeli włosy nie zajmują zbyt dużej powierzchni i nie są za długie. Mogą być paseczki, trójkąciki, serduszka, nawet tatuaże. Natknąłem się na temat, w którym rozróżniano 'motylki' (wargi sromowe mniejsze wystające z pomiędzy większych) oraz 'bułeczki' (nic nie wystaje). Odpowiem tyle: Podobają mi się 'bułeczki', ponieważ ich jędrność pozwala na zwiedzanie ich zakamarków językiem, a 'motylki' lubię za to, że można je wciągać do ust i ssać:) Higiena jest oczywiście ważna. Jednak uważam, że działanie tam zaraz po prysznicu mija się z celem, tak, jak przy polewaniu jej czekoladą, bitą śmietaną itp. Dlaczego? Bo nie czuć jej smaku. Myślę, że najlepiej jest, gdy np. rano prysznic, popołudniu/wieczorem jazda, pod warunkiem, że dzień nie był dla kobiety... powodujący zmęczenie i nieświeżość. Ja zawsze wcześniej biorę prysznic.