Trądzik/tłusta cera a kosmetyki przeciwtrądzikowe

Mam 19 lat, od ok 14 roku Zycia borykałam się z problemami z cerą- zaskórniki, pryszcze, tłusta skóra , zaczerwienienia...przez ostatni rok to sie bardzo nasiliło...zawsze uzywałam kosmetyków do cery z problemami trądzikowymi tzn m.in: Garnier czysta skóra, Under 20, clean&clear, clerasil itp itd...i jakoś cały czas było źle.Aż w końcu ostatnio już się wkurzyłam- przestałam uzywac tego wszystkiego.Żadnego specjalnego żelu do mycia twarzy...zmywam makijaz mleczkiem, potem myje twarz sama wodą...tonik-zwykły ogórkowy z Ziaji i zwykły krem...rano tylko myje twarz tez sama wodą...i zdziwiłam sie, bo teraz cera wygląda znacznie lepiej!mniej pryszczy i juz sie tak nie świeci i nie tłuści...odstawiłam tez specjalne maseczki i inne cuda i jest ok! Miał ktos kiedys taka sytuację??

Nie, ale chyba pójdę za Tobą. No i odstawię te paskudne soczki marchewkowo-owocow. To ich wina :( . Mam 15 lat, nie mialam problemow z cerą, a od listopada [pilam soczki codziennie] jest katastrofalnie . Tez uzywalam garniera, a teraz uzywam U20 calej serii i nic.. :(

Te wszystkie kosmetyki przeciwtradzikowe wysuszaja skore, przez co produkuje ona coraz wiecej sebum i sytuacja tylko sie pogarsza. Najlepiej jest nawilzac i zluszczac. Rob peelingi, kup sobie plyn micelarny do mycia, stosuj krem nawilzajacy i ew. bibulki matujace, jesli cera mocno sie swieci. To wystarczy.

Tak, teraz juz to rozumiem, zauważam"na własnej skórze", jakie jest działanie tych "cudownych"kosmetyków przeciwtrądzikowych i innych takich!Buzia ma byc po nich gładka i czysta,a efekt jest zupełnie odwrotny!!! Ale to chyba wina tych wszystkich gazetek dla nastolatek, tak myślę..ja w wieku 13_14 lat naczytałam sie w nich, że trzeba skóre oczyszczać, oczyszczac i jeszcze raz oczyszczać...i tak oczyszczałam tymi wszystkimi kosmetykami do cery młodej/trądzikowej, i w końcu jeden wielki syf na twarzy sie zrobił...tragedia to po prostu...już chyba więcej nie dam sie skusic na kolejny "wspaniały"żel do mycia twarzy garniera, czy Nivea Young czy cokolwiek z tego typu...

jak juz napisałam w pierwszym poście, że juz lepsze działanie ma tonik ogórkowy Ziaji, kosztuje 4, 50 a efekt 100 razy lepsze niz te za 20- 30 złoty z Garniera czy Loreal nawet...w ogóle musze jeszcze znaleźc jakis krem leciutki nawilżający najlepiej z Ziaji- poleca coś ktoś?:)

Aha no i peeling jaki w takim wypadku polecacie?

Ee panowie... ma rację ! Te wszystkie drogeryjne kosmetyki do cery tłustej/trądzikowej /matujące/ i zele do mycia zawierające SLS jedynie nasilają problemy, bo silnie odtłuszczają skórę, która w rezultacie produkuje tylko jeszcze więcej sebum. Czysta paranoja i nabijanie kasy koncernom. Poczytaj tutaj o pielęgnacji skóry tłustej i trądzikowej (nie ma tam wiele o retinoidach , ale to doczytasz gdzie indziej): http://mazidla.com/index.php?option=com_content&task=view&id=279&Itemid=73 I tu: http://www.laboratoriumurody.pl/forum/tradzik-zwyczajny-porcja-teorii,t1069.html I o roli diety: http://www.laboratoriumurody.pl/forum/tradzik-lojotok-a-dieta,t1012.html?highlight=dieta

Peeling enzymatyczny z Biochemii Urody i kwasy :)

Dziekuje bardzo za odpowiedzi...ale czy mogłabys polecic jednak cos takiego co można w normalnym sklepie/drogerii kupic?

ja polecam glinke zielona z ziaji:)

Glinka zielona- to peeleng czy maseczka?muszę sprawdzić:) zastanawiam się czy sie nie przerzucić na krem do twarzy...dal dzieci Johnsons Baby...nawilżający...słyszałam też że takie kremiki sa bardzo fajne, delikatnie nawilżają, nie maja konserwantów i skłądników uczulających...

Oj biedaczysko... ten trądzik sprawi, że zrobią ci sie blizny, które nie zejda do konca zycia

z zielona glinka:) a zamiast kremu z johson (bo on wysusza i wszelkie kosmetyki tej firmy) polecam Ci krem pichtowy nawilzajacy albo z Rozmanna Babydream:)

hej ja mam 26 lat i również borykam się z cerą tłustą oraz niedoskonałościami typy wągry i pryszcze. Wcześniej nigdy nie zwracałam zbytnio dużej uwagi do tego czym myje twarz. Obecnie używam kosmetyków wyłącznie do cery tłustej i mieszanej. Polecam żel do mycia twarzy Nivea, tonik z tej samej serii. Jest również krem na dzień i na noc do cery tłustej. Wiadomo, że od razu nie będziesz miała nieskazitelnej cery, ale z czasem może się polepszyć i w moim przypadku tak było. Nie mówię oczywiście, że nie mam pryszczy, bo wychodzą mi owszem, ale na pewno mniej niż wcześniej i na ogół więcej przed okresem. Dobrze jest również zrobic przynajmniej raz w tygodniu peleeng, tylko kupuj preparaty do cery tłustej. Z garniera jest fajna maseczka w takiej tubce 3 w 1. Super sprawa. Jeśli chodzi o kosmetyki kolorowe, to ja używam podkładu Vichy Dermablend, który owszem nie jest tani, bo kosztuje jakieś 70 zł, ale cały dzień trzyma się na twarzy.

Grubaska...26- dzieki za rady, ale widzisz mi właśnie kosmetyki specjalne do cery tłustej i trądzikowej więcej szkody narobiły, niż pożytku! Ale powiem wam dziewczyny że od 4 dni myje twarz samą wodą(z kranu) i tylko wieczorem przecieram tonikiem z Ziaji, jak juz pisałam wczoraj, i jest o niebo lepiej!!nic nie wyskoczyło w ciągu tych dni, zaczerwienienia się zmniejszyły i nie świece się juz tak!Do tego przyznam sie , że walcze z "nałogiem"wyciskania pryszczy/wągrów, i w związku z tym tez jest lepiej...mam nadzieję, że jeśli wytrwam niewyciskając to będzie dobrze:)

A co do podkładu to ostatnio kupiłam ten Make-up Sceniczny Matujący z firmy Soraya.Narazie jestem zadowolona..a wy co myslicie a tym podkładzie?miał ktos to kiedyś?

podnosze:)