wysokość alimentów

Jasne, solidarność macicy. Facet zawsze stoi na straconej pozycji. Załóżmy taki scenariusz, facet zarabia, ona nie bo jej się pracować nie chce tłumacząc sobie, że nie ma pracy itp. dziecko ma 10 lat i niczego mu nie brakuje bo stary w miarę zarabia, jednak przychodzi ten dzień w którym rodzice stwierdzają że dalszy ich związek nie ma sensu, nie ma niczyjej winy ,po prostu są sobą zmęczeni, dochodzi do rozwodu i tu zaczyna się problem faceta, pytam się jakim prawem sąd zawsze orzeka, że dziecko zostaje przy matce! , przecież on nie jest zwyrodnialcem i równie mocno kocha swoje dziecko co matka, dlaczego sąd nie zostawi dziecka ojcu który nie będzie w przeciwieństwie do matki nie będzie domagał się alimentów bo taką wersję zakładam, why?!!!

typowe dla polaczków - :) no prosze znalazła sie , a widzi znaki zapytania ? wy kobiety zawsze macie problem z rozumieniem tekstów jak mówionych tak pisanych , osadzilas mnie na podstawie jednego posta ! :) ha ha ha - typowe dla polaczków ! wypisalas tu zalozenia specjalnie takie by mnie zdyskredytowac oki . ale osmieszylkas tylko siebie . Napisalem to co napisałem , nie bede pisał posta majacego dwie strony - po to bys ty była zadowolona , nie bede tu bronił mezów bo nie taka moja rola , ze są wredni to wiem - ale co mnie to nic nie bierze sie z niczego

Juzek zpod usemki ja ci odpowiem juzku :) Bo prawo jest pojebane , a to my faceci jestesmy temu winni , nie bezposrednio my ja ty on i inni , ale ci wstecz co to prawo tworzyli a byli pod presja kobiety która cipą manipulowala umyslem faceta a ten hujem myslac dal sie zmanipulowac . Gdyby wtedy byli silni mezczyzni było by inaczej . Tak to juz jest ! facet da sobie radę sam nawet z dzieckiem a honor mu nie pozwoli na branie pieniedzy od babsztyla , zas baba zawsze jest pazerna na pieniadze i w tej kwesti tez to udowadnia . Nie podoba sie , trudno ci ? ciezko ? oddaj dziecko facetowi , jak nie wezmie ! dopiero mozesz wieszać psy na nim , póki jest inaczej siedz cicho .

mhvjhvj czytając ciebie można stwierdzić że kłamiesz i to co słowo-jestem przekonana,że soja edukację skończyłeś bardzo wcześnie skoro robisz tak podstawowe błędy w pisowni np: "pujdzie" do pracy-pisze się :pójdzie do pracy bo poszedłem czy poszła!!! nie pisz mi że 17 lat temu byłeś tak przebiegły że nagrywałeś każdą rozmowę z matką swojego dziecka by po latach pokazać dzieciakowi co wygadywała jego matka-zresztą wiem że to nic nie da-mój brat pokazał swojemu synowi pozwy matki,opinie psychologa,kuratora, zdjęcia, powoływał na świadków całą niemalże rodzinę która świadczyła przeciw matce mojego bratanka (matka porwała go 20 lat temu i wywiozła za granicę uniemożliwiając kontakty mimo że sąd przyznał mojemu bratu opiekę nad dzieckiem) a bratanek i tak skwitował to jednym zdaniem : to są wasze sprawy,ja nie chcę o tym słuchać i nie chcę do tego wracać. Uciął rozmowę bo kocha swoja matkę a z ojcem po latach nawiązał sam kontakt. Nie pisz tu też bzdur że nie płaciłeś alimentów-jeśli nie ty to przekonana jestem że bank alimentacyjny przejął twoje obowiązki wobec dziecka i wypłacał za ciebie-tobie za to rósł dług który ty musiałeś lub będziesz musiał płacić. A poza tym chłopie ile to czasu zmarnowałeś na ustawianie dyktafonów,aranżowanie takich spotkań czy w tym czasie nie mógłbyś iść z dzieciakiem na mecz,na rower czy do kina? przecież dzieciak sam zdecydowałby czy się z tobą widzieć czy nie!! Piszesz że jesteś cwany-ja bym nazwała to głupotą-na dziecko trzeba płacić co miesiąc a nie samemu decydować i odkładać na "kupkę"-te pieniądze które niby uzbierałeś nie są żadnym prezentem-to skradzione pieniądze dziecka!!

w Polsce jest jedna z najniższych ściągalność alimentów ZE WSZYSTKICH KRAJÓW UNII.A rozwinięte panstwo poznaje się po tym, jak opiekuje się słabszymi. Dla mnie to obciach byłby wogóle z tego rodzaju mężczyzną się zadać- to gorzej niż z arabusem się pieprzyć. Jesteście panowie niepłacący gorsi od arabusów chyba...

widokuuee, nic dodać nic ująć :)

do wstyd panowie..... zakładam, że właśnie się wstydzisz :)

to źle zakładasz, mam właściwego faceta - nie płaci bo nie strzelał spermą bez mózgu.Myślenie popłaca arabusie.

Juzek zpod usemki co ty za bzdury wygadujesz-moja bratowa wyjechała za granicę zostawiając dziecko u swojej matki by je po czasie zabrać jak już znajdzie pracę i mieszkanie dla dziecka-mj brat zabrał to dziecko-3 letniego chłopca,wniósł sprawę do sądu i przyznano mu opiekę nad dzieckiem ograniczając matce widzenia-miała z dzieckiem widzenia jedynie święta i jeden miesiąc w wakacje. Ale zanim do tego doszło brat musiał wnieść sprawę do sądu,udowodnić że stać go na utrzymanie dziecka bo miał stała pracę,musiał udowodnić że kiedy będzie w pracy (pracował na dwie zmiany) dziecko ma zapewniona opiekę-pod jego nieobecność piekę zagwarantowali moi rodzice. Nie pisz bzdur bo jestem ciekawa który z was wystąpił o opiekę nad swoim dzieckiem do sądu? który z was starał się udowodnić że zapewni dziecku byt i stałą opiekę? Pieprzyć farmazony to wy potraficie ale aby z dupą ruszyć się i wywalczyć opiekę nad dzieckiem,udowodnić że matka nie pracuje,że jest złą matką a wy jesteście lepszymi ojcami to już żaden się nie potrudzi!! Weź życie w swoje ręce-nie czekaj na cud,zacznij jeden z drugim działać a nie snujecie bajeczki stale narzekając na swój ciężki los!! Juzek zpod usemki-jeśli jest małżeństwo -on pracuje a ona zajmuje się domem,wychowuje dzieci i to małżeństwo przestaje istnieć i dochodzi do rozwodu to rzecz jasna jest że taka zona od razu do pracy nie pójdzie-nie pójdzie dlatego że przez lata siedziała w domu,nie zdobyła doświadczenia zawodowego i nikt tak od razu jej do pracy nie przyjmie-facet pracę znajdzie wszędzie-może kopać rowy,może być kierowcą,może dźwigać skrzynki z towarem-kobieta z racji że JEST KOBIETĄ takich czynności robić nie może bo skutki noszenia ciężarów mogą być dla jej zdrowia tragiczne!! Poczytaj sobie o różnicach fizycznych i psychicznych kobiet i mężczyzn-postaraj się to zrozumieć i zaakceptować a nie będziesz miał poczucia że jesteś ofiarą systemu

jadu w Tobie tyle, że nie wystarczyłoby surowicy, skąd masz pewność, że ja akurat nie jestem gorszy od Twojego faceta?

jak tu cokolwiek napisac , jak wszystko za nie mozliwe uznawacie . co masz za problem z dyktafonem ? i co za problem przez 17 lat nagrywac rozmowy ? jesli sie wie z kim ma sie do czynienia ? co mi tu próbujesz swoja historie wcinać wiedzac , ze kazdy jest inny i historie zdazenia są inne i kazdy w koncu inaczej na nie reaguje ...po co to robisz ? co chcesz udowodnic i pokazac ? Dlaczego wyksztalcenie moje pod osad dajesz ? bo błedy robie ort ? to najwazniejsza rzecz na swiecie ? ile osiagnełas majac edukacje zakonczona na etapie wyzszym ? skad jakiekolwiek sugestie , ze ja osiagnołem mało majac wyksztalcenie powiedmy nedze ? same załozenia. Bo napisałem o pewnej kwocie i ze na wiecej mnie stać nie było ? :) nie badź smieszna !! chcesz bym pisał tu całą prawde ? po co ? nie rozumiesz , ze pokazyje tylko sposób ? fundusz elimentacyjny ... ha ! kobieto ! daj na luz . pierwyj owa kobieta musi zasadzic meza o alimenty , a ten je nie płacać dopiero skutkuje tym co napisałaś ! jak było u mnie nie wiesz , zakladasz cos i piszesz swoje posty jak by wiedzac wszystko najlepiej na swiecie , a juz szczególnie co i jak było u mnie i u mojej zony . prosze cie ...

Juzek- domyśl się dlaczego tak uważam- myślenie nie boli:-) Jadu we mnie nie ma tylko radość, ze w moim otoczeniu nie ma takich ludzi, traktuję Cię jako ciekawostkę do oglądania- coś jak w zoo.

metalnosc w jednym masz racje , zostawilem dziecko matce , wiesz dlaczego , bo podczas sprawy rozwodowej je jej przyznano , a chcialem by mnie. Skoro sad tak postanowił, a matka cieszyła sie w tej kwesti jak dziecko nową zabawką , to ja sie szarpac nie bedę ! tak uznałem !! i udowodniłem jak mojej zonie i temu Panstwu , ze bedzie po mojemu !! :) tak też sie stało - troche dziecka szkoda , ale temu tez winne jest jak matka , tak to Panstwo ! oczywiscie moja wina też , wynikajaca z egoizmu i wygodnictwa , to fakt ! ale wina jest podzielona ! na conajmniej 3 czesci

Ci faceci, którzy tutaj piszą to same bezradne cioty pozbawione rozumu. Nie wychowała ich własna matka na porządnego człowieka, i Wy wszystkie ich też nie wychowacie pisząc o tak oczywistych prawdach życiowych. Nienawiść za swe nieudacznictwo, skierowana do wszystkich kobiet, zaślepia ich i pozbawia umiejętności logicznego rozumowania. Na szczęście są też mądrzy faceci, którzy mimo rozwodu, zajmują się swoimi dziećmi, płacą przyzwoite alimenty i starają się złagodzić swym postępowaniem ból po rozstaniu rodziców :D

mentalność polaczków ,nie mów że wy faceci wszyscy jesteście jednakowi, kocham żonę i dziecko a to co napisałem to było... co by było gdyby? nie ponoszę winy za twojego szwagra itp. to, że akurat wy macie złe doświadczenia z małżeństwem, alimentami

''''''''' Nie pisz bzdur bo jestem ciekawa który z was wystąpił o opiekę nad swoim dzieckiem do sądu? który z was starał się udowodnić że zapewni dziecku byt i stałą opiekę? Pieprzyć farmazony to wy potraficie ale aby z dupą ruszyć się i wywalczyć opiekę nad dzieckiem,udowodnić że matka nie pracuje,że jest złą matką a wy jesteście lepszymi ojcami to już żaden się nie potrudzi!!"""" Właśnie. Mężczyzna zawsze musi co udowadniać.Tak myśli, kombinuje wiele kobiet . Mężczyzna musi też udowodnić ,że on jest dobrym ojcem a matka jest zła.Kobieta z obowiązku udowadniania czuje się zwolniona....one mają wszystko z urzędu. Która z was udowadnia ,że potrafi zapewnić byt dziecku i opiekę?????W naszym prawodawstwie ....z góry jesteście skazane na sukces. Waszym zaś sposobem zapewnienia bytu dziecka jest instytucja alimentów albo FA. To wasza miłość do dziecka i sposób na życie. A FE....instytucję alimentów ...zlikwidować.

juziu ja nie mam jadu-ja tobie napisałam konkretne przykłady z życia mojego brata,starałam sie wytłumaczyć tobie jak powinniście działać skoro uważacie że matki waszych dzieci są aż tak złe że nie powinny w ogóle zajmować się waszymi wspólnymi dziećmi!! chłopie wskaż jedno jadowite zdanie które tu napisałam przeciw tobie!! sam nie wiesz co piszesz,dopatrujesz się złośliwości a na dodatek zaczynasz w to wierzyć!! i przekonana jestem że tak właśnie wygląda wasze całe życie-coś sobie ubzduracie i zaczynacie w to wierzyć a następnie ubarwiając waszą wersje przedstawiacie ja dalej!! chłopie jeszcze raz tobie napiszę-widzisz krzywdę swojego dziecka rusz dupę i walcz przyznanie tobie nad nim opieki!! zamiast siedzieć tu na babskim forum napisz wniosek do sądu-uzasadnij go,powołaj świadków,podłącz swoja umowę o pracę,wysokość zarobków,napisz kto podczas twojej nieobecności zajmie się dzieckiem,zbierz opinię od sąsiadów o twojej nieskazitelnie czystej opinii i walcz!! masz rozum i dwie ręce to pokaż na co ciebie stać!! macie pretensje do matek które walczą w sądach o swoje dzieci? przecież wy macie takie same możliwości!! tylko wam lenie się nic nie chce-ograniczacie się jedynie do klepania wymyślonych historii w które zaczynacie wierzyć!! nie twierdzę że każdy facet to świnia i że każda kobieta to ta super -są wyjątki ale od tego są sądy aby rozstrzygały takie sprawy-twoja też ktoś rozstrzygał,ktoś bezstronny,ktoś kto widział dowody twoich słabości a mocne strony twojej żony co do mojego faceta-mój jest wręcz ideałem chodzącym-nie mam problemów alimentów na byłe dzieci czy byłą żonę-po prostu był kawalerem

dosyć twoich matactw

widok- no tam zaraz będziesz się jakimśtam dzieciakiem przejmował:-) ważne że wygrałeś:-)

zniecierpliwiony przy każdej sprawie rozwodowej musisz przedstawić świadków na okoliczność sprawowania opieki nad dzieckiem-mąż również ma takie prawo!! żaden z was nawet nie wspomni o tym że chce sprawować opiekę nad dzieckiem-to matki występują z takimi wnioskami!! gdyby ojcowie również składali takie wnioski sąd musiałby tą kwestie rozstrzygnąć już wspomniałam-mój brat od chwili gdy tyko sie dowiedział że była jego zona wyjechała zostawiając dziecko pod opieką swojej matki wystapił do sądu zabierając dziecko od babki-to jemu przyznali opiekę-jak juz pisałam musiał w sądzie przedstawić wszelkie zaświadczenia,zeznawała moja matka i mój ojciec którzy oferowali swoja pomoc podczas kiedy mój brat przebywać będzie w pracy-ta historia wydarzyła się ponad 20 lat temu więc nie wmawiaj mi że wy mężczyźni od zarania stoicie na przegranej pozycji!! udowodnij swoja rację,przestaw opinię,przedstaw metody wychowania,zagwarantuj przed sadem opiekę,udowodnij większe zarobki, itd a jestem pewna że sąd rozstrzygnie w sposób uczciwy

włośnica Ci faceci, którzy tutaj piszą to same bezradne cioty pozbawione rozumu. Nie wychowała ich własna matka na porządnego człowieka, i Wy wszystkie ich też nie wychowacie pisząc o tak oczywistych prawdach życiowych. Nienawiść za swe nieudacznictwo, skierowana do wszystkich kobiet, zaślepia ich i pozbawia umiejętności logicznego rozumowania. Na szczęście są też mądrzy faceci, którzy mimo rozwodu, zajmują się swoimi dziećmi, płacą przyzwoite alimenty i starają się złagodzić swym postępowaniem ból po rozstaniu rodziców sa tezna szczescie pozadne kobiety , ktore mimo rozwodu , zachowuja sie jak przystoi , taka kobieta nie ma problemu jak z bylym jej mezem , z alimentami i w dodatku czyms wiecej , bo maż były wie , ze pienadze pójdą na dziecko , a nie na spa, solarium , ciuchy itd. zapomnialas o tym . JA PISZE O ZŁYCH KOBIETACH dla tych mezczyzna nie moze byc dobry ! dla dobrej kobiety dobry byc MUSI !!! I ZAZWYCZAJ JEST !

mentalność polaczków o tym jadzie to było do wstyd polaczki... sama widzisz niepotrzebnie się denerwujesz,nie twierdzę, że akurat w Twoim przypadku racja nie leży po Twojej stronie, każdy przypadek jest indywidualny, ja podałem konkretny przykład w którym nie wiadomo dlaczego facet stałby na przegranej pozycji

ten idiota zniecierpliwiony przy każdej okazji zahaczy o fundusz alimentacyjny!! mowa była o sprawowaniu opieki a ten znowu o alimentach!! skoro opiekę nad dzieckiem przyznano matce t alimenty na dziecko również jako opiekunowi powierzono matce!! gdybyś to ty miał powierzoną opiekę nad swoim dzieckiem-matka tego dziecka musiałaby do twoich rąk płacić alimenty na wsze dziecko!! tylko nie pierdol że ty byś nie wziął tych alimentów. a pozwól że zapytam-ty płacisz alimenty na swoje dorosłe już dziecko-coś ty zrobił przez naście lat aby to dziecko zamieszkało z tobą? ile wniosków złożyłeś do sądu? ile zaświadczeń pokazałeś w sądzie o wyższych zarobkach,o możliwości sprawowania opieki. NAPISZ CO ZNIECIERPLIWIONY ZROBIŁEŚ W SPRAWIE O PRZYZNANIE TOBIE OPIEKI NAD DZIECKIEM?!! NAPISZ DLACZEGO NIE JESTEŚ Z MATKA SWOJEGO DZIECKA? NO PRZECIEŻ JAKAŚ PRZYCZYNA MUSIAŁ BYĆ? ZAWSZE WEDŁUG CIEBIE MUSI BYĆ PRZYCZYNA CHCIAŁABYM W KOŃCU POZNAĆ TWOJĄ HISTORIĘ BO TY PRZECIEŻ TYLE JUŻ PRZESZEDŁEŚ

Ogarnijcie się wreszcie! Chooj z tą kasą, tu chodzi o uczucia, uważacie że facet jest jak świnia i obojętnie przyjmuje rozłąkę z dzieckiem?

nie ukrywajmy tutaj, ze wiekszosc kobiet to pasozyty ! i nawet o tym nie wiedzą .

do wstyd polaczki.... wybacz, że dopiero teraz odpisuję na Twój ostatni post ale niestety wartość merytoryczna Twoich wypowiedzi była na ostatnim miejscu, ale do rzeczy, nie moja to wina, że naczytałaś się książek Manueli Gretkowskiej a faceta masz ciotę bo nie wyobrażam sobie , żeby było inaczej skoro z Tobą jest i temat z Tobą zamykam

widok- jesteś ukrytym gejem?

a skad taki zamysł o moim gejostwie ? zatem - czy ty jesteś lesba ?

nie, bo nie uważam mężczyzn za pasozyty a o fajne istoty z którymi można przyjemnie życ- jeden nawet kocha mnie z wzajemnością. Gardzę jedynie męskimi odpadami które nie potrafią znaleźć się w roli ojca i faceta. Ale ogólnie bardzo mężczyzn szanuję. Ty zaś piszesz jakbyś ogólnie nienawidził kobiet co sugeruje, że lubisz być posuwany/ posuwac w czekoladowe oczko. Bo na naszej planecie są tylko dwie płcie nie masz więc wielkiego wyboru.

a widisz ... :) czytac nie umiesz ? wyraznie napisalem " wiele " co nie znaczy , ze wszystki kobiety to pasozyty . Ale uderz w stół, a nożyce sie odezwą :) Tez jestem w zwiazku z wspaniała kobietą , ale mam oczy , ktorymi widze i uszy - ktore słysza ... Ty zas odbierasz to co napisałem jako moje zdanie o wszystkich kobietach. To powzny bład !