Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaśkaaaaaaaaaaaaa

Jak szybko się czegoś nauczyć ??

Polecane posty

Gość kaśkaaaaaaaaaaaaa

Dlaczego jest tak, że niektórzy przeczytają kilka stron notatek na egzamin i są w stanie nauczyć się tego w ciągu jednego dnia a inni (tacy jak ja) muszę te notatki czytać przez co najmniej tydzień ;(( Próbowałam już wszystkiego, uczenia się na blachę, uczenia się ze zrozumieniem i nic. Wydaje mi się że mam pamięc fotograficzną, ale co z tego jak niczego w większej ilości nie mogę zapamiętać :/ Np. teraz uczę się na sesję, musze wykuć notatki gdzie każde słowo jest ważne i istotne, gdzie jest mnóstwo definicji które trzeba wkuć na blachę. Problem w tym że nawet nieźle mi idzie do momentu aż zapomnę jedno słowa z tej definicji, wtedy nie potrafię sobie przypomnieć co jest dalej, jak sobie podglądnę to słowo, to już do końca jestem w stanie z głowy powiedziec całą definicję. Uczę się już drugi tydzień i jest to samo. Mam wrażenie że mam jakąś dysfunkcję mózgu :/ potem spotykam znajomych przed egzaminem którzy zdają na 4.0 5.0 i mówią że uczyli się tylko cała noc, albo tylko dwa dni, ja zakuwam dwa tygodnie i jak dobrze pójdzie dostanę 3.0 :( Czy ktoś mnie może uratować i podpowiedzieć jakiś sprawdzony sposób na wkucie dużego materiału, tylko nie piszcie żeby uczyć się ze zrozumieniem, bo w tym przedmiocie trzeba wykuć wszystko co do słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo sie nie nadajesz
zeby studiowac ze swoim tępym mózgiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola myslisz ze tak trudno
ja zawsze uczylam sie tak,że głośno ( jakbym do kogos mowila) czytam dany material ze zrozumieniem ... najlepiej wieczorem i kladłam wszystko pod poduszkę(to moze akurat stare ale sprawdzone)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana furgonetka
ja sie zawsez ucze na oist chwilę, stres mnie mobilizuje, noc mi wystarczy, choć zawsez na 3 zdawałam a inni kuli tydzien i tez 3 , ja sie uczyłam skojarzeniami, czaami pare ważnych dat, nazwisk zeby po prostu coś tam powiedzieć na każdy temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaaaaaaaa..
jakbym się uczyła tematów opisujących jakąś sytuację to bym to skojarzyła, ale definicje (czysto techniczne) trzeba wykuć na blachę i żadnego słowa nie może zabraknąć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×