Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Martyna00123

Zakątek białkopochłaniaczy, czyli z dietą Dukana za pan brat :)

Polecane posty

Gość gjsutyjnghcfy
lenauk to jakas wariatka. mialam ochote przylaczyc sie do topiku ale juz mi sie odechcialo.dziewczyno wyluzuj bo innym niszczysz zabawe.szkoda mi Ciebie ze jestes tak wychowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończmy temat ubliżania, całej tej "szopki", wyciągania kto co napisał i "wypadów" bo to niesmaczne się robi, a przede wszystkim psuje fajną atmosferę naszego topicu na której wszystkim nam zależy. To jest forum, każdy może napisać i wyrazić swoje zdanie ale róbmy to w sposób kulturalny, bez obrażania kogokolwiek i bez wprowadzania nerwowej atmosfery :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważajcie żeby nie wylądować
w szpitalu. Poczytajcie o skutkach przebiałkowania, stąd wasze problemy, możecie nawet zniszczyć nerki. Nie wiem, czy warto. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4502462

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka idę w Twoje ślady...wystraszyłam się jak poczytałam o przebialczeniu,masakra jakaś.Poza tym ten ból w plecach nie jestem pewna przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka poradnik już ściągnełam jest super. Pomarańcza dolała tylko przysłowiowej kropli bo ja nie jestem przekonana do tego czy dieta jest zdrowa i dużo złego słyszałam.a ja czytalam inne strony akurat tej nie. teraz dopiero. Dwa Ty się tu niczego nie bój każdy może Ci naskoczyć he he. [po to jest forum a głupotami się nie przejmuj niech se piszą co chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jem nic własnie takiego. MUSZĘ TO ZMIENIĆ ALE NA DUKANIE NIE BRAŁAM.ZRESZTĄ TO TYLKO TYDZIEŃ BYŁO.nie będe jeść chleba,ziemniaków,słodyczy,makaronów to wiem.warzywa,jogurty naturalne,otręby,mięso gotowane,owoce w małych ilościach. jestem straszna do niczego nie wchodzę w sklepach czuję się jak baleron na imprezie jak stara nieatrakcyjna baba. i pomysleć,że kiedyś miałam 50 kg i nie mogłam za nic przytyć...dojrzałam psychicznie ,żeby z tym skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide spac bo jutro będę się pocić na egzaminie,życzcie mi powodzenia odezwę się jak wrócę.musimy się jakoś wspierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) dziś proteinki :) zobaczę czy mój problem wróci... Martynko koniecznie napisz jak będziesz po rozmowie! :) szczęścia życzę :) Sufitówka 5 na egzaminie :) flesz , Ola co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, u mnie wczoraj jakiś koszmar... byłam poza wawą jakiś dom oglądać... w sumie cały dzień na nogach i zimno jak sam skur... więc był obiad złożony z łososia na ruszcie i 3 herbaty bez cukru... a wieczorem jak wróciłam 4 plasterki szynki chudej... no i 1,5 litra wody dziennie... Dzisiaj znowu rano jogurt z otrębami i później tuńczyk bo wczoraj go nie zjadłam w końcu bo na obiad pojechałam... Widzę że wczoraj nieźle było i sobie pojechałyście... nie mam jak poczytać bo usunięto wpisy i zostały tylko odpowiedzi Leny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola nie masz czego żałować ...dziewczyny dały sobie ostro żaruu :( mam nadzieję że więcej kłótni na naszym topiku nie będzie....a jak tam waga po pierwszym dniu? sprawdzałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sprawdzałam wagi... sprawdzę po 10 dniach i wtedy zobaczymy czy uderzeniową mam kontynuować czy już naprzemienną... na uderzeniowej to mi zależny tak żeby chociaż 3 kg no może 5 schudnąć... zobaczę tez jak moje nerki sobie dadzą radę.. w razie czego zmienię na mż coś w stylu leny... kłócić się nie warto na forum... coś o tym wiem bo kiedyś na erotycznym mnie obluzgali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jeżeli 10 dni na mnie nie podziała to można pod okiem lekarza przedłużyć fazę I....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola podziała podziała :) ja też spodziewałam się nie wiadomo jakiego spadku a w 10 dni spadło tylko 2,5 kg no ale dobre i to :) A ten nasz doktorek Dukan to pisał coś o przedłużaniu I fazy? bo ja książki nadal nie mam i już nie pamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tak pisał a dokładnie cyt:" Po zasięgnięciu opinii lekarskiej możecie także stosować tak długa fazę uderzeniową , jeśli wcześniej przeszliście wiele nieudanych kuracji odchudzających. W ich wyniku wasz organizm może być uodporniony na kolejne diety".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doktor chyba mój przypadek opisał ;)no zobaczymy co będzie za 10 dni, może nie będzie konieczne przedłużanie I fazy :) cholerka coś mnie bierze...kicham i trzęsie mną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jak myślę o samych proteinach to już mi się nie chce... marze o warzywku jakimś... na tych proteinach nie ma za wiele do kombinacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe czy flesz dziś do nas dołączy :) takie miała plany acha jestem już po kefirze i serku i na razie nic nie boli ani nie picze ;) więc mam nadzieje ze tak już zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola 10 dni szybko minie, staraj się nie myśleć o warzywach, tylko o tym że niedługo będziesz laska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem wiem... już drugi dzień mam za sobą więc jeszcze 8 dni tylko :) marsz mam codziennie 20 minut wieczorem z przystanku do domu więc ćwiczyć za bardzo nie muszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! ja chyba tez bede musiała coś w diecie zmienic, chociaz niechetnie :/ 2 tygodnie temu kiedy zaczynalam dokladnie rano w pon sie zwazylam, dzisiaj rano zrobiłam to znowu na tej samej wadze. Uwierzycie że nic, po prostu NIC nie schudlam?!? nawet pół kilograma, zupelnie nic... Jestem tym zniechęcona. Ponadto w piątek zauważyłam ze plecy mnie bolą, póżniej w weekend była przerwa a teraz od pocztaku tygodnia znowu :/ pije ok 2-3 litrow plynow dziennie i nie wiem czy to może zakwasy po cwiczeniach. ale w nogach bym nie miala a na plecach by sie trzymaly?? boje sie ze to nerki i nie wiem kiedy zaczac modyfikowac trochę dietę.. co radzicie? poczekać jeszcze trochę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luska.luska wg mnie modyfikuj bo jak 2 tygodnie ani grama to albo jesteś oporna tak mocno albo dieta na ciebie akurat nie działa... spróbuj ja zmodyfikować dodając warzywa i owoce i wtedy zobaczysz czy coś się zmienia.... a ile ćwiczysz codziennie?? bo może jak dużo to mięśnie rozbudowujesz i dlatego waga nie zmniejsza się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luska.luska tezchceschudnac monisia 1986 niewidzialna... Esterka8319 Jagodzianaaa Mariposik wfffffffffeee Blaniczka kaskanowa kamijulka gosia855 sufitówka dziewczyny odchudzacie się nadal??? napiszcie co u Was? Lena i menelica jesteście nadal z nami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę coś ta dieta nam nie służy:( a miało być tak pięknie.... Luska chyba rzeczywiście musisz zmodyfikować dietę 8i zobaczyć co się będzie działo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie zastanawiam się jak to ze mną będzie... czy jakieś skutki uboczne będą... w razie co zapytam leny jaka ona ma tą dietę ile kcal nie przekracza i zobaczymy... może na jej diecie schudnę tą wymarzoną 20 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×