GLUTEN

mam pytania odnośnie badania na obciazenie glutenem 1) w którym tc robiłeyscie to badanie? 2) jaką dawkę miałyście 50 g czy 75 g? 3) po jakim czasie miałyscie badanie krwi od wypicia tego glutenu?

chyba nie gluten a glukozę :P :P :P ja robiłam w 25 czy 26 tygodniu. obciążenie 50 g glukozy. wypiłam i po godzinie pobranie krwi. wszystko było ok to nie robiłam 75 g.

nie gluten a glukoza

obciążenie glutenem:D haaaa

to jest glukoza a nie gluten. jakos w polowie ciazy mialam to badanie. obciazenie 50g a po godzinie powtorne pobranie krwi.

ja mialam odrazu 75 g. badanie po 2 godzinach. byl to okolo 26 tc. ja przez te 2 godziny walczylam zeby tego nie zwymiotowac bo to bylo okropne

gluten? chyba glukoza :P ja mialam najpierw mala dawke 50g,jak wyszla za wysoka mialam tą większą-masakra,o malo co sie nie....na srodku jak to pilam,po godz synek zaczal tak skakac ze szok hehe a mnie bylo słabo,blee pierwsza dawka-pobierano mi krew,wypilam i po godz znowu pobierano mi krew ta większa dawka po tygodniu i 75g pobierano mi krew,wypilam i po 1 godz znowu krew a po kolejnej godzinie znowu krew ;) a badanie mialam w a mialam robione w 25tygodniu

no właśnie, glukozą.... nie glutenem :D ja miałam gdzieś w 26 czy 27tc, byłam rano naczczo, rozpuściła mi babka w laboratorium te 50g w jakiś 180ml letniej wody i po godzinie pobranie krwi było ponowne, cukier wyszedł blisko górnej granicy, ale nie miałam powtarzanego badania ;) myslałam że będzie to okropnie słodkie i że bd mieć mdłości jak to większość tu opisywała ale nic takiego mi się nie trafiło ;)

ja piłam 75g i miałam pobieraną krew 3 razy, jakoś około 27tc

ok zrobiłam bład...rzecz jasna chodziło mi o glukozę a bład z tego względu że czytam w necie informacji o glutenie (ale to w innej sparwie ;) ) co nie którzy mieli ubaw ale odpowiedzieli na pyatnie za co dziękuję ale Ci co mieli ubaw i "tylko" tyle w tym temacie- chyba Wam się nudzi skoro wchodzicie na forum tylko po to a od czego zależy włśnie czas badania bo ja mam obciażenie 75g i tylko po 2 godzinach badanie a niektórzy widzę ze dla 75g mają po 1 godzinie i po 2?

właśnie po obiążeniu 75 g to różnie było jak czytam, przeważnie było tak, że po godzinie od wypicia pobierali krew i mierzyli poziom cukru a później po dwóch godzinach od wypicia znowu pobierali krew i mierzyli poziom cukru( tak moja szwagierka też miała), ale czytałam też, że czasem tylko raz po dwóch godzinach pobierają ;)

gosiaczek dzięki zastanawiam sie czy skoro już tam będę siedzieć to dam sobie zbadać po 1 i po 2 godzinach chyba to nie zakłóci wyniku??? tylko lekarza moze zdziwić moja nadgorliwośc bo wolałabym mieć ten test za sobą i go ponownie nie wykonywać i mieć w razie czego pełne informacje

do tych co miłay 75g robiłyscie badanie po 1 godz i 2 godz czy tylko po 2 godzinach ten wynik po godzinie mówi "cos" o badaniu?

z tego co wiem to po godzinie jak mierzą poziom cukru to jest jakaś norma i po dwóch godzinach jak mierzą tak samo jest jakaś dopuszczalna norma i patrzą czy odpowiednio obniża się cukier ;)

Dziewczyny, mam pytanie. Te które miały badanie 50 mg glukozy, to takie opakowanie dostałyście w aptece? Bo wysłałam męża i to z karteczką i dostał buteleczkę z 75 mg glukozy, choć lekarz wyraźnie mi napisał 50 mg... Czy oni to odmierzą w laboratorium czy mam kupić druga odpowiednią...

ja kupiłam zwykłą glukozę w sklepie, odmierzyłam odpowiednią ilość, czyli pół opakowania i już :)

Sama odmierzyłaś?

tak. pani w laboratorium uszykowała mi wodę w kubeczku, ja wsypałam odpowiednią ilość glukozy i dodałam soku z połowy cytryny i wymieszałam i wypiłam.

Sorry, że się tak wypytuje głupio. A nie była zaskoczona tą cytryną? Też o tym słyszałam, ale się boje, że mnie opieprzą, bo żadna nie miała cytryny ostatnio na badaniach, a było ich z 7. I w czym odmierzyłaś sobie ilość?

a jaki koszt takiej glukozy w aptece?

nie, nie była zaskoczona. sama zaproponowała cytrynę, więc wyskoczyłam do pobliskiego warzywniaka i kupiłam :) nawet mi nóż dała żebym sobie rozcięła ;) normalnie łyżeczką odmierzyłam, jedna łyżeczka to 5 g więc 10 łyżeczek to 50 g i już :) ona mi łyżeczkę dała i kazała odmierzyć normalne płaskie łyżeczki.

mała_agatka powiadasz,że lemoniadkę piłaś :P

ha ha, usmialam sie, ze az zatoki bola :) koszt glukozy ok 4 zl

Wielkie dzięki za odpowiedź. Teraz będę wiedziała co robić, żeby mi nie wcisnęły 75 mg.