Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PLOTKA(taka rybka)

Dziewczyny zmeczone bezskutecznymi staraniami o dziecko!

Polecane posty

Gość gagaga
czy poczekać do jutra rana??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lajla Mam nadzieje ze masz racje, z testem chyba jeszcze poczekam za bardzo sie denerwuje i mam nadzieje ze to prawda, w koncu po pol roku to moglabym juz w koncu zajsc :) zadnych objawow nie mam, podobno czasami piersi bola ale nic takie nie zauwazylam, tylko to siusianie. Wczoraj przed zasnieciem biagalam co 15 minut Gagaga, Testy wykrywaja nawet 6 dniowa ciaze, mocz po nocy zawiera najwieksze stezenie wiec wynik z rana jezeli ciaza wystepuje zostanie wykazany, ale skoro jestes tyle dni po stosunku to spokojnie mozesz robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaga
Sasanka1212 no właśnie już zrobiłam i wyszedł negatywny :) a jak włożyłam palca do pochwy to była zamknięta twarda i jak palca wyciągnęłam to był jakiś śluz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaga
ale czy był wiarygodny, mam nadzieję że tak:):) dzisiaj albo jutro mam dostać okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaga
Sasanka1212 a jeszcze wcześniej robiłam 19 dni po stosunku a w 25 dzień cyklu i też wyszedł negatywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagaga jak nie doataniesz do piatku to zrob jeszcze raz, ale najlepiej poczekac moj spoznia sie juz przeszlo 3 dni jak w ciagu kilku nastepnym sie nie pojawi to ruszam do apteki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny, Kochane bardzo was proszę o odpowiedz czy któras miała taką samą sytuacje jak ja, tzn. 13 dni temu miałam I-szą Inseminację, 10 dni po inseminacji zrobiłam sobie tez ciążowy i wyszła mi druga kreseczka bladziutka bardzo, na drugi dzień tak samo , natomiast dzisiaj robiłam rano tj. 13 dzien po inseminacji i niestety wyszeła jedna kreska ;( powiedzcie czy miałyscie taki przypadek czy mam mieć nadzieje teraz czy juz sama nie wiem.Ten czas do @ bardzo sie wydłuża i ju z sama sie nakręcam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli miałaś podawany
pregnyl albo ovitrelle to wynik po 10 dniach jest niewiarygodny. najwcześniej po 2 tygodniach można test zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prinzesska27
Min 12-14 dni po ovitrelle mozesz testowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrusia11111
Mania1 ja mam tak samo z tymi testami pierwszy mi wyszedł z taką bladziutką drugą kreseczką natomiast drugi test już tylko z jedną też szukałam na forum odpowiedzi na to dziwne zjawisko ale niestety nie znalazłam, a kochaliśmy się w dni płodne27. 04 , 30.04, 01.05 a co najgorsze to dostałam krwawienia 15.05, ale zrobie jak sie skończy jeszcze jeden test ponieważ mam nadzieję że te dwie kreseczki wyjdą. przy pierwszej ciąży miałam miesiączkę 2 razy. A z jakiej firmy robiłaś te testy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczynki za odpowiedzi, pierwszy test który wyszedł z bladą kreseczką to bobo-test, natomiast dzisiaj robiłam "komfort", ale to raczej nie ma chyba znaczenia jakiej firmy test ja juz nie wiem co myśleć, z piątek rano zrobię sobie betę wtedy bede wiedziała więcej mam nadzieje. Aż się boję załamkii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania, Jesli nie mialas robionego zastrzyku hcg na pekniecie pecherzyka, to ja powtorzylabym ten bobo test. Slyszalam ze sa czulsze niz inne. Kazdy test ma inna czulosc. Moze ten ostatni nie jest wystarczajacy zeby wylapac kilkudniowa ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasanka12
Hmm.. To mamy juz czwartek, teoretycznie i praktycznie moj @ powinien sie pojawic w niedziele a tu nadal nic, wszystkie kumpele juz mi tu wmawiaja ze napewno nestem w ciazy a ja jakos madal nie mam odwagi zrobic testu zeby sie kolejny raz nie rozczarowac. I co tu robic, hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sasanko zrob test i pisz nam zaraz o dwoch kreseczkach, to nas podniesie na duchu:) TRZYMAMY KCIUKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrusia11111
No i dzisiaj wstałam o 4 i poszłam zrobić test a tu niestety znowu tylko jedna kreska :( Kurczę tak pragniemy tego drugiego dzidziusia tylko jemu się coś do nas nie śpieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaga
Sasanka1212 ja robiłam dzisiaj (32 dzień cyklu) test rano i wyszedł negatywny,ale wczoraj wzięłam dwie tabletki paracetamolu biofarm jedną gdzieś o 16 a drugą wieczorem 19 i nie wiem czy to miało jakiś wpływ na test??? mam nadzieję że nie?? przed pójściem spać jeszcze oddawałam mocz wczoraj (31 dzień cyklu) robiłam popołudniu też test i wyszedł negatywny:):) to co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaga
a i jeszcz dodam że wytrysku nie było we mnie tylko na zewnątrz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaga
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam....informacyjnie piszę:P...iż dziś widziałam serduszko bijące mojej 4 mm kruszyny:)...troszkę mi ulżyło....:) pozdrawiam mocno!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaga
Przepraszam że piszę w osobnych postach ale chodzi mi o te tabletki czy mogly mieć wpływ na test??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki, niestety mi się nie udało, I inseminacja i niestety nie wyszło ;(. Dzisiaj robiłam betę po 14 dniach od inseminacji. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie juz po staraniach, od zastrzyku i monitoringu dzisiaj mija tydzien, ale nie nastawiam sie szczegolnie, bo jakos tak na sile do wszystkiego podchodzilismy tym razem. Nawet nam sie nie chcialo "starac". Postanowilam wrocic na studia i pozwolic sprawom biec wlasnym rytmem. Jesli jest mi to pisane, to kiedys w koncu bede mama, a narazie odpuszczam. Tyle wyrzeczen i nerwow i nic nam z tego nie wychodzi. przytylam po tych wszystkich prochach i tyle z tego mam. Niech sie dzieje co chce! Nie zalamuje sie i nie myslcie ze sie poddaje! Nie! Ja sie nigdy nie poddam, ale musze odpoczac... Staralam sie o przeniesienie do glownej siedziby banku w ktorym pracuje i choc trwalo to kilka miesiecy to jednak bylo warto. Zaoferowano mi te pozycje i zaczynam tam juz 31 maja :) Chociaz w sferze zawodowej mi sie uklada... No i meza mam najcudowniejszego na swiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie wrocilam od lekarki 150zl zaplacilam ale bylo warto,pow ze moje jajniki sa w tragicznym stanie, podziurkowane, ze jak moglam rok clo stosowac, ze mam mnostwo pecherzykow na nich ale z nich zadnej ciazy nie bedzie,i ze moj progesteron jest tragiczny przez to ze nie mam owulacji, musze brac caly czas luteine od 16dc, a zero clo,pow ze zwykle dochodzi do hiperstymulacji a moj organizm juz przestal reagowac na niego, daje mi 3 miesiace na poprawe dieta musze pare kilo zgubic, luteina i kazala wykupic prenatal pro baby dla kobiety i mezczyzny codzienie po saszetce, i jak nie bedzie poprawy to inseminacja i pow ze ona prosto do warszawy wysyly do novum jak dobrze zapamietalam,opole mi odradzala ja jestem z opolskiego wiec tu mam najbizej,szkoda ze moja wczesniejsza lekarka mi tego nie pow mimo ze usg tez mi robila,dowiedzialam sie ze moj prawy jajnik jest prawie wielkosci macicy,co za dzien...mam dosc a jak pow ze twczesniejszy ginekolog chcial mnie na laparoskopie kierowac to pow ze to bez sensu wiec dobrze ze nie poszlam, takze ide w sierpniu zobaczyc co sie bedzie dzialo jak nie to inseminacja, wkoncu koniec hormonow tez od nich przytylam z dobre 7-8kg, teraz tylko witaminiki i luteinka dowcipna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekając na Tosię
Kasiula23 może to niezbyt pocieszające, ale może wreszcie trafiłas na dobrego lekarza, który odpowiednio Cię pokieruje? ja też postanowiłam niedawno zmienić lekarza i mysle, że takie nowe spojrzenie to był strzał w dziesiatkę. teraz robiłam badania w kierunku obecności bakterii chlamydii i mykoplasmy i ureaplasmy-czekam na wyniki - oby dobre, bo jak nie to antybiotyki, a to odsunie nam termin inseminacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczynki wlasnie odebralam wynik prolaktyny; przed tabletka 445mlU/l czyli wychodzi 22,25 ng/l po tabletce 6100 mlU/l czyli wychodzi 305 ng/l 1ng/l-20 mlU/l teraz nie wiem za bardzo jak mam to rozumiec,tzn ze po tabletce wzroslo mi wiecej niz 10 razy i to to sie liczy tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy słyszałyście o dr.Karwackiej z Invimedu,dostałam na nią namiary do inseminacji i nie wiem czy iść?a może wy macie jakiegoś sprawdzonego lekarza w Warszawie? Wczoraj załamałam się kolejna koleżanka w ciąży,jej mąż za granicą wpada co 3 miesiące i udało im się za pierwszym razem-gdzie tu sprawiedliwość!!!Jestem już zmęczona słuchaniem o szczęśliwych mamusiach,i postanowiłam że spróbuję tej inseminacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 91malutka
anulla 1003 gratuluje z całego serca:) Ja już sie poddałam w staraniach o dzidzie a bynajmiej tak bardzo o tym nie mysle... 1 czerwca ide jeszcze zrobic badania krwi na tarczyce moze z nia mam cos nie tak i to jest wina tego ze nie moge zajsc w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też dalej nie wiem, miałam kuracje hormonalna mialam dostać @ to wziełam tabletki na wywolanie na dniach powinnam dostac juz ale sie na to nie zapowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×