Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aguśka;)

Karmić czy nie karmić ?

Polecane posty

Gość aguśka;)

Mam 11 miesięcznego synka, odkąd od września wróciłam do pracy stoponiowo zaczęłam tracić pokarm, teraz "dokarmiam" go tylko w nocy choć może tylko jest to nazwane karmieniem, synek po prostu potrzebuje się przytulić, ja też. Nie trzymam już diety tak jak na początku wiadomo, on sam je już prawie wszystko. Jednak moi teściowie (niestety jeszcze z nimi mieszkamy) mają dziesięć tysięcy swoich poglądów na wychowanie mojego dziecka. Wiadomo że liczę się z ich zdaniem bo w końcu kiedy ja jestem w pracy to oni się nim zajmują ale , ciągle naciskają żebym przestała karmić piersią. Wczoraj byliśmy z synkiem na usg brzuszka i lekarz powiedział że synek ma nadmiar gazu w jelitach. Ale że to normalne, dzieci czasem tak mają przepisał coś tam i ma być ok. Jednak po powrocie do domu zrobiła się awantura teściowie krzyczeli że to moja wina bo ja nie wiadomo co jem w pracy że w domu obiadu nie jem że prowadzimy dwie kuchnie:/ A ja wracając z pracy o godzinie 18 nie jestem głodna a w pracy przecież muszę coś jeść ale są to całkiem normalne rzeczy jakieś kanapki czy coś ciepłego. Jednak nie wytrzymuje już z tym ciągłym narzekaniem, zastanawiam się czy nie kupić tabletek na zatrzymanie laktacji, może kiedy syn zobaczy że tam już nie ma mleka nauczy się jeść w nocy co innego , chociaż na chwile obecną on w nocy nic poza cycusiem nie weźmie do buzi, a budzi się 3 do 5 razy w nocy. co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfytftgfytfgvuyhn
nie za kazdym razem kiedy sie budzi w nocy a budzi sie dosc czesto- oznacza ze jest głodny a ty n ie za kazdym zarem musisz mu pchac cyca w buzie...bez jaj ona ma juz 11 miesiecy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguśka;)
za każdym razem kiedy w nocy próbujemy mu dać butelke jest płacz i histeria. Przed spanie staramy się dać mu coś bardziej treściwszego do jedzenia, jakąś kasze albo zupke zje tego dość sporo ale w nocy i tak się budzi, nie wiem czy on jest głodny ale mną się nie najada, tak jak pisałam to jest bardziej chęć przytulenia niż jedzenia. Jak w takim razie mam go odstawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajajajajaja
hej ja nie karmiałam pierisią tylko butelką ale jak mały miał pol roku, to po prostu zamiast mleka dawałam mu wodę w butelce najpierw płakal ale po trzech nocach przestał się budzić i smacznie spał do rana, wiec musisz przetrzymac placz i zaczekac az sie uspokoi bo inaczeg go nie oduczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektóre z was to
ja bym już nie karmiła. szczerze to myślę, że jest mu już to niepotrzebne i tylko utrudnia wam nocny wypoczynek. jak się odzwyczai to pewnie w ogóle już się nie będzie budził w nocy. przerąbane...mój syn już się nie budzi w nocy i nie je odkąd skończył 5 mies. musisz być wykończona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie karm pasożyta
to po pierwsze :P on ma głęboko gdzieś czy ty jadłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njkcvsdvsdvbvb
nakarmić go przed spaniem w nocy dzieci raczej budzą się by zaspokoić pragnienie, dlatego czesto pociągną cyca parę razy i zasypiają - wiadomo, że pierwsze ciągniecie jest raczej na pragnienie powoli raz dać mu cyca, raz butlę z wodą lub herbatką nie dac się terroryście jeśli nie chcesz karmić - twoja decyzja.i nie dziwi mnie to - pracujesz, więc takie nocki wykańczają przechodziłam to sama ale nie bierz tabletek - stopniowo wyeliminuj przez włsnie dawanie cyca "co drugi raz" na gazy dawaj więcej herbatek z koperkiem a teściowie - walnij pięścią w stół. albo niech to w końcu zrobi twój facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem karm normalnie piersią. Zobaczysz, że on już niedługo sam zrezygnuje:) Co do teściów i ich poglądów, to oni są raczej nie z tej bajki i generalnie bym się nie przejmowała nimi. Takie duże dziecko miałoby mieć problem z mlekiem matki? Bzdura, to raczej oni dają mu jakieś świństwa do jedzenia! Pewnie zupki własnej roboty z glutaminianem sodu i innymi "przyprawkami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie sie wydaje ze chcesz zrezygnowac z karmienia piersia ze wzgledu na tesciow. to twoja decyzja ale pamietaj ze twoje mleko jest dla maluszka najzdrowsze. karm jak dlugo tylko mozesz twoje mleko dziecku na pewno nie szkodzi a wrecz przeciwnire. broni przed chorobami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po porodzie...
olej glupie gadanie, jestes matka i chyba wiesz co dla dziecka najlepsze? ja od poczatku karmie i jem wszystko na co mam ochote, i nie szkodzi to mojemu dziecku... przeciez jak zjesz np. smazonego schabowego to nie rozni sie on niczym od grillowanego lub duszonego schabu -przelatuje do mleka w postaci bialka, tluszczu itd tak samo jak inne produkty. ja jestes zmeczona karmieniem, to probuj przerwac, po co masz sie meczyc. ale jesli nie, to nie rozumiem w czym rzecz :) a moze to tesciowie cos mu daja co powoduje nadmiar gazow??? moja tesciowa kiedys pytala przy mnie pediatry, czy mozna mi zbadac mleko :D ile ma wartosci odzywczych, ile tluszczu itd. :D na szczescie lekarka powiedziala stanowczo, ze nie, oraz ze ile by nie bylo w nim tluszczu to i tak nie ma nic lepszego od mojego mleka. dziecko rosnie, przybiera na wadze, ma apetyt - wiec nie nalezy nic zmieniac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruanda
Spróbuj mu w nocy podawać wodę do picia, w tym wieku dzieci nie powinny być glodne w nocy (moja nie budzila się tak często nawet jako noworodek) wg mnie u niego to budzenie nie wynika z głodu, a po prostu z nawyku, próbowalaś go tulić i jednocześnie podawać butelkę? Używasz smoczka? Jak chcesz - to próbuj odstawić, to całe gadanie o odporności to pic na wodę (cudów nie zrobi), wiadomo, mleko najlepsze, ale dla niemowlęcia, a to już duże dziecko, spokojnie się bez niego obędzie. I najwyższa pora usadzić teściów, co to za zwyczaje, żeby się wydzierali? Nie pozwól się traktować jak gówniara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tosciom nic do tego co ty jesz w pracy, nawet jakbys jadla kilo bobu i grochu to nie ich interes. Po drugie dieta (szczegolnie w tym wieku dziecka) nie ma wpywu na gazy . Daj tesciom do poczytania najnowsze publikacje zagraniczne i niech przestana myslec schematami sprzed 30 lat. Decyzja o zakonczeniu karmienia ma byc tylko TWOJA, nie pozwol wywierac na siebie presji, jakiekolwiek dyskusje i zaczepki koncz krotkim ;moje piersi, moje dziecko, moja decyzja. Krzywdy mu tym nie robisz. Osobiscie nie umialabym karmic dluzej niz rok, dziecko je juz jak dorosly ale w zyciu tez nie pozwolilabym nikomu wywierac na mnie presji w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfghtyjuklorgthyju
zgadzam sie z opiniami wyzej.Dodam jeszcze tylko tyle ze 11 miesieczne dziecko jest juz na etapie wyzynania sie zebow mlecznych.Zmien nawyki zywieniowe bo dziecko bedzie mialo problem z zebami a wtedy nie bedzie sie budzilo w nocy na jedzenie tylko bedzie wylo z bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama-mia84
Witaj,ja mialam bardzo podobna sytuacje jak Ty. Mój mały tez w nocy sie budził po kilka razy i nic oprócz cyca go nie uspokoiło,tata czy butelka powodowały histerie,wiec wstawałam i dawałam cyca-rano bylam wykonczona,bo ciagle wyrywał mnie ze snu. teraz mój syn ma 21 mcy i juz nie budzi sie w nocy,no czasami mu sie raz przydazy. Myśle ze to budzenie było spowodowane zabkowaniem i z tego wzgledu zwiekszonym pragnieniem,no i oczywiscie do tego chec przytulenia sie. Nadal karmie go piersia,poniewaz nie pracuje.Mały dostaje cyca 3 razy dziennie,lubimy to i jak narazie bedziemy kontynuowac.tez mieszkam z tesciami i tesciowa ciagle gledzi zeby przestac,ale ja mam to w nosie,nikt mi nie bedzie mówił co mam robic.Jem wszystko,krótko trzymałam diete i malenstwu nigdy nic nie było. Tak wiec autorko nie ulegaj niczyjej presji i karrm swoje dziecko tak długo jak podpowiada ci instynkt,nic na siłe.Mysle ze Twoje dziecko juz niedługo tez przestanie sie budzic w nocy.Zycze Ci siły i wytrwałosci bo nikt nie mówił ze bedzie łatwo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×