Kobietki starające się o dziecko - 2011

Dziewczyny piszcie, co tu taka cisza nastała, co? Gdzie się wszystkie podziały?

cześć!! jak dopadnę komputer to mogę pisać... :) Negro jak się czujesz??

Hej, dziewczyny! Ja czuję się bardzo dobrze, nie mam żadnych mdłości, ani nic. Ale w pierwszej ciąży też tak miałam, szczerze mówiąc nawet nie wiem, jak to jest wymiotować w ciąży, bo nigdy mi się to nie przytrafiło, więc i tym razem może tak będzie. Dziś odbieram betę, trochę się denerwuje, jaki wyjdzie wynik... W przyszłym tygodniu będę chciała iść do gina wg moich obliczeń to byłby chyba 6 tydzień, więc mam nadzieję, że ten tym razem coś zobaczy...

Dzwoniłam do labolatorium beta: 546 :D pani powiedział że gdzieś 5-6 tydzień yupiii !!!!!!

Teraz oficjalnie mogę Ci pogratulować :) Ciesze się z Tobą kochana!!!! Ciekawe która następna :D

Dziękuję :) jadę na zakupy, bo za 2 tyg siostra męża wychodzi za mąż (pisałam o niej wcześniej), a ja jeszcze nic nie mam, moja siostra też ma weselicho ale dopiero w lipcu, a wtedy to już będę wyglądała, jak hipopotam, jak dobrze pójdzie, hi, hi, więc znowu trzeba będzie coś nowego kupić...

Witam! mam takie pytanko,czy po odstawieniu tabletek anty.YAZ (wzięłam tylko jeden blister) jest możliwość,że zajdę w ciążę? ponad rok staramy się o dziecko i nigdy wcześniej nie brałam tabletek anty.wiec postanowiłam użyć jedno opakowanie i zobaczyć czy coś to pomoże.Drugiego nie rozpoczęłam ponieważ 10 dni przed okresem miałam plamienia i później normalnie okres,proszę o radę:) pozdrawiam

nova29 wydaje mi się, że może to zwiększyć Wasze szanse, bardzo często ginekolodzy zdrowym kobietom przypisują tabletki anty na kilka cykli, aby po odstawieniu poszło gładko. Myślę, że skoro lekarz Ci tak zalecił to wiedział co robi :)

Dziewczęta piszcie coś, co tu taka cisza? yumberry, venusq co słychać? ja dziś mam wizytę, zobaczymy co będzie, pozdrawiam wszystkie :)

no właśnie jakoś cicho się zrobiło... jak tam wizyta, wszystko ok Negro??

kur... tyle napisałam i mi zżało. U nmie ok, tzn chyba pęcherzyk ciążowy ma 5,4mm z usg wychodzi 5tydz, gin już by mnie widział na L4 :) pracuje po 14-15 godzin a poprzednią ciążę miałam podtrzymywaną lekami, więc najchętniej by mnie zobaczył na swoim oddziale ginekologicznym w szpitalu w celu zrobienia wszystkich badań i potem mogłabym sobie siedzieć na L4do końca :) bardzo sympatyczny doktor- teraz chyba dobrze trafiłam :) dał mi tel i mam się zastanowić co robimy

no to super, że trafiłas na takiego ginka :) cieszę się że jest wszystko ok i oby tak dalej, trzymam kciuki :D

hej dziewczyny co u Was????? nic już nie piszecie.... yumberry, negro....

szkoda, że temat sie urwał... życze powodzenia dziewczyny :)

Nie urwał się jeszcze :P Nadal tu czasem zaglądam choć teraz mam urwanie głowy ... Musimy remontować cały dom aby go na sprzedaż jak najszybciej wystawić / lub wynająć :) Co tam u Ciebie słychać kochana ??? :):):)

Cześć, Ja też, podobnie jak Ty autorko staram się o drugie dziecko już od lipca 2010 i jak na razie bez skutku. Lada moment czekam na @. Leczę tarczycę i insulinooporność i być może dostanę też coś na prolaktynę... liczę, ze niedługo się uda:), czego wszystkim starającym się życzę.

Witaj mamo urwisa!!! Witaj yumberry!!! U mnie nic ciekawego yumberry, jak narazie w ciąży nie jestem... Pozdrawiam :)

Ja też nie i chyba raczej dałam sobie z tym spokój :)

Dziewczyny :) U mnie 2 kreski, 3 tydzień ciąży! Jestem mega szczęśliwa. Nie miałam pojęcia, że tak szybko się to stanie, pomimo moich problemów zdrowotnych - PCOS, niski progesteron, nadwaga, guz przysadki. Udało się po 3 miesiącach. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze! Pozdrawiam Was wszystkie.

Gratuluję jottkaa! Mam nadzieję, że niedługo dołączę do Ciebie... za parę dni testuję:) Już myślałam, że nikt tu nie zajrzy Pozdrawiam!!!

venusq, 3mam kciuki za Ciebie :) W razie czego gdyby sie nie powiodło to polecm Ci zająć głową jakąś inną poważną sprawą. Ja np ostatni cykl lekko "olałam" nie kontrolowałam temp i rozmyślałam wciąż o studiach, szkoleniach - bo zamierzałam podnieść swoje kwalifikacje, że zapomniałam o macierzyństwie. No i bach.. jak to mój M. powiedział - Masz babo placek :P stało się :) Ściskam!

czesc dzieczyny. ja tez sie dopisuje. ja staram sie o dziecko od prawie 6 lat. 2 razy w miedzyczasie bylam w ciazy pozamacicznej. i nadal sie staram. od tego cyklu zaczelam obserwacje. mierze temperatue i sprawdzam sluz. ale na innym watku dzieczyny mi pisaly ze zle to robie bo pod pacha a powinno sie mierzyc na dole albo po jezykiem. poza tym mam sprqdzic czy mam zrosty ale na to trzeba ktroche kasy. bo 2000 tys. wiec troche sobie poczekam pewnie gdzies okolo roku moze mniej. chyba ze zjade w kolejna pozamaciczna. bo na normalna bez badan nie mam pewnie szans. eta.05 ja mialam podobna sytuacje z tym ze mnie to prawie pogonil jak dowiedzial sie ze nie mam meza a chce dziecko. kazal przyjsc rok po slubie. glupek. a co to za roznica czy jestem dzien czy rok jak juz staram sie tyle lat. a slub mam miec i tak niedlugo.

jottkaa tez już niejeden cykl nie myślałam intensywnie o dziecku a i tak jeszcze nie zaszłam ale co tam byle do przodu bo wiem, że się wkońcu uda... Panda19833 - witaj nie można tracić nadzieji oczywiście badania swoją drogą ale trzeba wierzyć, że bedzie dzidziuś i innej opcji nie ma :) pozdrawiam Was!!!

Pando, koniecznie mierz temperaturę dopochwowo! Życzę Tobie powodzenia :)

My tez sie staramy.. juz 2,5 roku. Tyle stanow jakis przechodzilam w tym okresie! od totalnego zalamania przez pogodzenei sie z tym ze nie bedziemy mieli dziecka lub wmawianie soie ze nie chcemy przeciez - tak, bardzo to sobie wmawialam, nie moge patrzec na wozki na ulicach, po cichu klne ze "pchaja sie tu z wozkami grube głupie baby" :/ no ale to nie ich wina ze ja nie moge miec dziecka

Maz mial slabe plemniki, dostal pelno lekow i ponowil badanie, wyszlo lepiej ale dalej nic Ja mialam podwyzszona prolaktyne wiec biore bromergon - juz pol roku i co przyjde do gin mowi mi: a to przepisze pani nastepne 2 opakowania bromergonu, pytam wtedy czy cos moze jeszcze - przepisze, zbada a ona: prosze sie dalej starac :/

Maja, wierzę, że robisz wszystko co się da, ale może czas pomyśleć o zmianie lekarza? Jakiś krótki spontaniczny urlop? A masz regularne cykle? Dziewczyny mam do Was jeszcze pytanie, odczytałam dziś wynik morfologii krwi, i mam nieznacznie podwyższone MCV wiecie co może to oznaczać? Pozdrawiam!

Maja_Ana witam ja tez sie staram 2,5 roku moj mąz ma slaba ruchliowsc plemnikow co ja sie nachodzilam do ginów ale trafilam wkoncu na kompetentnego ale ze mna jest wszystko wporządku co ja sie juz badan narobilam:/terz czekamy do maja i koejny spermigram meza jak nic sie nie zmieni do inseminacja

Maja_Ana a ty nie myslalas nad ineminacja? albo moze warto zmienic ginekologa? bo jednak o ginekolog to inaczej

Dziewczyny robiłam test i znów negatywny, niestety. Cóż staramy sie od nowa...