Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajca000

Czy pozwolilybscie sowjemu facetowi miec przyjaciolke/ki?

Polecane posty

pozwol mu przeciez nie zamkniesz go w klatce a jak bedzie chcial to i tak cie zdradzi wiec lepiej niech sie spotyka z mezatka z dzieckiem bo to w miare bezpieczna opcja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faith Hope Glory - nawet starym znajomym się wyznacza pewne granice, których nie wolno przekroczyć. Moja intymność to moja sprawa i nie życzę sobie, by nawet przyjaciel ją naruszał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmieszne jesteście. niejedna przyjaciółka czy dobra koleżanka była przed wami i niejedna przyjaciółka czy dobra koleżanka będzie po was. sam mam parę dobrych koleżanek i jakby mi kobieta z którą jestem od niedawna "poprosiła" abym zrezygnował ze spotkań sam na sam, to by dostała reprymendę, a później wymówienie ze skutkiem natychmiastowym. nie będę przekreślał kilkuletniego koleżeństwa dla paromiesięcznej "miłości". jesli jestem w nowym kilkumiesięcznym związku, to nowe "koleżeństwa" i "przyjaźnie" ograniczam do minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla....
słodko gorzki a masz ochotę te koleżanki bzyknąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słodko - gorzki o tym samym mówiłam stronę wcześniej. Pozwalać lub nie to można swojemu małemu dziecku, a nie dorosłemu człowiekowi, który podobno ma swój rozum. Też nie zamierzam marnować kilkuletniej przyjaźni w imię fochów nowej dziewczyny mojego przyjaciela, choć jeszcze jej nie poznałam, ale już widzę, że zaczął ograniczać kontakt ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co wy z tym bzykaniem, powiedz mi milla? Czy dla was naprawdę każda kobieta to obiekt seksualny dla facetów i czy każda znajomość damsko - męska musi oznaczać seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla....
tak, bo tak jest :) wyobraź sobie faceta i kobietę samych wieczorową porą w jednym pokoju, hmmm na pewno skorzystają z okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nie wykorzystał bo jestem brzydki Czyli wiadomo że to facet zawsze wyjmuje kutasa Tak więc wiadomo ze to do facetów należy mieć ograniczone zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla....
Czyli wiadomo że to facet zawsze wyjmuje kutasa-- babka może mu dawać znaki i sama zacząć ,ale z reguły kutas wyskakuje pierwszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczaruję Cię milla, nie jest. Nie raz i nie dwa siedzieliśmy razem wieczorową porą sam na sam, a nie we większej grupie znajomych, ba mogliśmy siedzieć i do rana, i nie było żadnych kontaktów fizycznych, nawet po alkoholu znanym ze swoich rozluźniających właściwości. My wiemy, gdzie są wyznaczone granice. I uprzedzam pytania, gejem nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla....
ale nie mów że nie mieliście ochoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie. nie mam ochoty jej bzyknąć. znamy się od kilku lat i między nami nigdy nic nie było. nawet całowania. nie jest to kobieta w moim typie, ale jest inna i tą "inność" w niej lubię. rozmawiać i żartować możemy sobie ze wszystkiego. ona jest w związku, nie ja. i nie raz byłem u niej czy spotykaliśmy się na mieście, gdy jej facet pojechał do rodziców. siedząc z nią nie myślę sobie - ale bym Cię załadował w te wielkie cycochy, bo nawet nie chcę. lubię jasne zasady i układy. są koleżanki, są przyjaciółki, są kochanki. koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz chcice milla ? czemu chcesz wszystko do tego sprowadzić pewnie lubisz ogierów może on się jej nie podoba a co do niego to nie można się wypowiadać bo nie wiadomo co czuje moze ja lubi bardzo i nie chcialby zniszczyć tej przyjaźni przez jakieś uniesienie i potrafi być powciagliwy albo też jest bardzo nieśmiały a skoro ona nie zaczyna to nie ma nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma nową dziewczynę od trzech tygodni. Nie, nie miałam ochoty. To mój przyjaciel, jest dla mnie tym samym aseksualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faith Hope Glory, może milla nie zna znaczenia słowa "przyjaźń". Przyjaciel nie jest od i do łóżka. Koniec kropka. I racja, jego myśli w tej kwestii nie znam, czy miał kiedyś ochotę czy nie, ale on zna moje podejście, gdyby kiedykolwiek do tego próbował dążyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem przeciwko
moze z tego względu że sama miałam kiedyś przyjaciela... spotykalismy sie sam na sam, nic miedzy nami nie bylo bo ja wiecznie miałam kogoś. aż pewnego dnia po kilku latach stało się... i zostaliśmy parą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milla.... tak, bo tak jest wyobraź sobie faceta i kobietę samych wieczorową porą w jednym pokoju, hmmm na pewno skorzystają z okazji Czyli wiadomo że to facet zawsze wyjmuje kutasa-- babka może mu dawać znaki i sama zacząć ,ale z reguły kutas wyskakuje pierwszy ---- do wieczorowej pory i nas samych dodam horror na dvd i alkohol. czyli dobra sytuacja do przytulania się "bo się boję" ale do niczego nie doszło, bo ona jest dla mnie aseksualna. a jej facet podobno jest o mnie bardzo zazdrosny. ale teraz nie ma o czym mówić, bo rozdzieliły nas kilometry. nie zawsze "kutas wyskakuje pierwszy". pamiętam jak kiedyś bylem młodszy i mniej obyty z kobietami. zaprosiła mnie do siebie, wieczorem parę lat starsza koleżanka do domu, wieczorem pod pretekstem problemów z kompem. oczywiście z kompem nie działo się źle. siadłem do kompa, ona pyta: - czego się napiję, piwa? wina? wyszła z pokoju i wraca z winem dwoma kieliszkami i ... w samej seksownej nocnej koszulce. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem przeciwko
słodko gorzki, a chciałbys zeby twoja kobieta byla wieczorem u "przyjaciela" ogladala z nim horrory i sie do niego przytulała, bo się boi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem przeciwko - widzisz ty patrzysz przez pryzmat swoich wspomnień i doświadczeń. A to jest krzywdzące dla innych ludzi, bo tak naprawdę to bardzo utrudnia poznanie lepiej innych osób, to etykietowanie wszystkich, że skoro mój przyjaciel stał się moim facetem, to w każdym innym przypadku też musi tak być. Słodko - gorzki - widzę, że mamy podobne podejście. Dla mnie też mój przyjaciel jest aseksualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AINIK
musisz mieć zaufanie do swojego faceta. Ty nie masz w znajomych żadnego mężczyzny? mój facet ma dwie przyjaciółki. Znają się jeszcze z gimnazjum a ja po prostu weszłam do tego towarzystwa. poznaj znajome twojego. mojego są naprawdę w porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu jakieś erotyczne wyobraźnie oglądają horror ona się przytula on ja obejmuje głaska ją po ramieniu idzie na dół ona się podnieca wyjmuje mu członka ze spodni on jej zdejmuje majtki gg 32868502 gg 32868502

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla....
jesteś sam i nie masz ochoty jej zapakować? :D sorry ale mam uraz po po tym jak facet (30l.) z którym się zaczynałam spotykać próbował mi wmówić że jego znajoma to tylko znajoma, to nic ze siedzi u niej od 18.00 do rana,ani to że byli razem na wczasach :D pewnie mieli oddzielne łóżka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wiem już, gdzie Cię boli milla, zostałaś zdradzona. Jednak nie mierz wszystkich jedną miarką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AINIK
No tak, ale można mieć sytuację pod kontrolą. Ku.wa skończcie o tych kuta.ach... jeżeli spotkają się raz na miesiac w dzień pogadać bo łaczą ich wspomnienia a dziewczyna(znajoma) ma chłopaka to chyba nie robią od razu akcji BZYKA NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla....
i 2 lata tak się tylko znajomkowali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×