Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nocowanie u dziadków

Zostawiacie dzieci na noc u dziadków?

Polecane posty

Gość nocowanie u dziadków

Moje dziecko bardzo chce zanocować u dziadków. Dziadkowie nie mają nic przeciwko ale ja się boję że jak w środku nocy jej się odwidzi to trzeba będzie budzić męża i po nią jechać. Jest blisko co prawda ale po co robić zamieszanie? Dziadkowie po całym dniu spędzonym z wnuczką tez pewnie chcieliby mieć trochę czasu dla siebie, choć mówią że mała im nie przeszkadza. A jak u was? Pozwalacie dzieciom nocować u dziadków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile ma dziecko
latek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 nie mam takiej możliwości 2 jest jeszcze za mały i wiem ze byłby problem ale w przyszłości może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocowanie u dziadków
boję się też, że dziadek będzie chciał się kąpać z tym dzieckiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocowanie u dziadków
dziecko ma 19 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widzę w tym problemu
jak macie taką możliwość a dziadki sie oferują to korzystajcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile ma dziecko
hahaha a to dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocowanie u dziadków
dziecko ma 4 lata, dziadka nie ma bo babcia jest wdową, mieszka ze swoją młodszą córką. Warunki do spania są bo mają domek wiec miejsca nie brakuje. Dziecko już wiele razy prosi ale ja mam wątpliwości bo po 1 to nigdy nigdzie sama nie zostawała a jest bardzo ze mną zżyta i boję się ze w nocy zatęskni za mamusią. po 2 myślę ze najwygodniej spać w swoim łóżku a do dziadków ma bardzo blisko (niespełna 3 km) więc możemy tam zajrzeć w każdej chwili po 3 to ja będę tęsknić za nią i zamiast spać to będę rozmyślać co z moją córcią i czy jej dobrze, ciepło, wygodnie itd. Z 2 strony pamiętam jaką mnie sprawiało frajdę nocowanie u babci, pakowanie piżamy i przytulanek, szczoteczki do zębów, opowiadanie sobie z babcią do późna bajek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocowanie u dziadków
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ma ponad 3 latka i nie raz już spała u dziadków. Wiem, że dobrze się nią zajmą , a mała jest szczęśliwa, że może spać co jakiś czas poza domem. Jak synek podrośnie i będzie chciał na noc u dziedków zostać to też bęzdie zostawał. Oczywiście wcześniej córcia pyta dziadków o zgodę i umawia się na jakiś dzień i ma frajdę z odliczania dni kiedy pojedzie na noc do dziadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g23adulka
ja mojego synka zostawiam u dziadkow czasami(skonczyl 4 latka) ,ale raczej jestem zmuszona bo czasami do pozna pracuje. Ja bym dala jej sprobowac na weekend pospac,bo razie czego macie telefon niech zadzwoni jak bedzie jej smutno czy cos. Niech sie uczy samodzielnośći:) poza tym to frajda spac u babci,jak sama mowisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasz starszy synek wiele razy nocowal u dziadkow, odkad skonczyl poltora roku. NIGDY nie bylo problemu, ze obudzil sie w nocy i chcial do nas. Ale mysle, ze wynika to stad, ze pierwsze poltora roku wlasnie mieszkalismy z moimi rodzicami i ich dom jest dla niego jakby drugim domem. Odkad sie przenieslismy na swoje, maly czesto chcial zostawac u dziadkow. Poza tym mieszkamy bliziutko, 3 domy dalej :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zanim ta globulka się rozpuści
Dziecko chce, babcia chętna, blisko macie, a ty się wahasz? Dla swojej i dziecka przyjemności powinnaś się zgodzić. Może pora przeciąć pępowinę?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
a czemu nie .moja ma obecnie 7 lat-najstarsza, i często jezdzi od małego do mojej mamy,wakacje,ferie albo na weekend a spory kawałek mam bo 60km.wiem że krzywda jej się nie dzieje i bardzo lubi tam jezdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja jak miala 4 lata spędziła tydzień latem u dziadków. nie było innej możliwości, przerwa wakacyjna w przedszkolu, ja do pracy, mąż do pracy. Uważam ze to było dobre rozwiązanie. przydaje się podczas remontu mieszkania, czy nawet kiedy chcemy gdzieś razem wyskoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielu z nas spędzało wakacje u dziadków więc nie widzę problemu, ale wkurzają mnie mamuśki,które zostawiają malutkie dzieci na noc u rodziców,żeby np. iść na dyskotekę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córcia prawie 4-letnia często nocuje u babci. jedyny minus jest taki że wygłupiają się do późna a potam mała ma problem ze wstaniem do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zostawałam u dziadków (w sumie to mozna by powiedziec raczej że u mamy, bo z dziadkami do 7 roku życia to mieszkałam) i nie było nigdy problemów, obecnie zamierzam dziecko zostawiać od małego, bo jak moja mama twierdzi, rodzice właśnie potrzebują iśc się rozerwać, więc moje 2 miesięczne dziecko zostanie u mamy, bo ja idę na koncert męża, a potem jedziemy na narty:) i wcale nie mam wyrzutów sumienia, ani sie nie przejmuje że te dni mały będzie jadł z butli...bo oprócz tego że jestem mamą jestem tez kobietą, kochanką, przyjaciółką, fanką rocka i nie rozumiem własnie mam, które sie uzależniają całkowicie od swoich dzieci i dzieci od siebie :) a, i zostawie 4 miesieczne dziecko na tydzień u babci bo jade na konferencje - moja kariera naukowa tez jest dla mnie ważna, może obecnie spadła na drugi plan, ale nie zamierzam rezygnować z siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esol
Powiem tak: Moja temperamentna pociecha spędzala u dziadków kilka weekendów i zawsze byla przez nich wychwalana za to że była b.grzeczna W poniedzialek zawsze byla troche mniej grzeczna w domu ale tak gdzieś około środy wracało wszystko do normy. Nie boje się dac dziecka dziadkom pod opiekę od samego początku w końcu oni mieli swoje dzieci i dawali sobie radę, a z wiekiem ludzie są bardzo bojażliwi i ostrożni więc bylabym spokojna na 1000% Natomiast na dłuższą mete dziecku potrzeba konsekwencji i zdecydowania,jasnych granic więc po dwutygodniowej rozłące mamy obowiązek jako rodzice liczyć się z konsekwencjami czyli że nasze dziecko będzie diabełkiem uprzykszającym nam nie tylko dni ale i noce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miss a co cię tak razi jak mama zostawia dziecko z dziadkami i idzie na dyskotekę?:D co do tematu synek ma prawie rok i jeszcze na noc go nie zostawiałam, raz w sylwestra został z babcią od 21 do 3 nad ranem ale cały ten czas przespał. myślę że jak skończy 1,5 roku to będzie na tyle "duży" żeby zostać z babcią, chociaż myślę, że bym tęskniła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasza córka ma 2 latka,ale u moich rodziców często zostaje np na tydzień, jeśli mają akurat wolne- rzadko ją widują, bo mieszkają daleko. Teściowie są na miejscu, ale nigdy nie zaproponowali,mi samej też byłoby głupio wyjść z taką inicjatywą, bo to chyba oni powinni powiedzieć, jeśli by chcieli. Nie mówią=nie chcą, jak dla mnie. Ale gdyby zaproponowali to jasne,zgodziłabym się. W końcu różne sa sytuacje w życiu, nie daj boże kiedys cos się stanie i dziecko bedzie musialo u dziadkow zostac,nie odczuje wtedy tego aż tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×