Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zoulaa.

Najwyzszy czas, bo pogodzic sie z prawda o katastrofie smolenskiej!

Polecane posty

Gość zoulaa.

Ludzie ogarnicje sie i przyjmijcie do wiadomosci, ze byl to wypadek - presja na ladowanie i blad pilotow! Ciagle slysza o nowych pomyslach na przyczyne katastrofy - a to sztuczna mgla, a to bomba na pokladzie, a to ludzie z wiezy kazali ladowac... Ludzie komu zalezaloby na usunieciu Kaczynskiego?! Przeciez wszyscy sie z niego smiali i nikt nie traktowal go powaznie. Nie byla dla nikogo zadnym zagrozeniem! Ludzie powariowali i szukaja sensacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o sikorskim tez tak mówiono
swego czasu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoulaa.
a co, ty wiesz lepiej? badacze tej katastrofy powinni brać wszystko pod uwagę, zamach, błąd pilotów, złe warunki pogodowe, presja kaczyńskiego itd. ale ty wiesz lepiej, poza tym przejmowanie się tą sprawą ma istotny wpływ na twoje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxxxxa.
Idź może sobie śniadanie zrobic, pogłaszcz kota, albo odreaguj cwicząc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko prawda i aż prawda
- Oni nigdy nie powinni byli dopuścić do zejścia na tak niską wysokość. Kapitan działał jak zaprogramowany na to, że musi wylądować. Uzyskanie kontaktu wzrokowego z ziemią, nie było możliwe. Zabrakło wyobraźni. Zabrakło oceny ryzyka i zabrakło zdecydowanego działania drugiego pilota. Ja nie obwiniam załogi, ale ta załoga nie była odpowiednio wyszkolona powiedział w pierwszej części rozmowy z Onet.pl płk Edmund Klich. - Jak wynika z rozmów w kabinie piloci o złej pogodzie w Smoleńsku wiedzieli dużo wcześniej. Padają słowa do dyrektora Kazany, że "przy tych warunkach nie siądziemy". TU-154M nie powinien był w ogóle wystartować do Smoleńska z Warszawy. Już na "dzień dobry" przepisy zostały złamane. Jeśli wylot byłby punktualny, ale z takim samym planem lotu , to do tej tragedii i tak prawdopodobnie by doszło dodał Klich. Na pytanie czy przykładowo Amerykanie pozwolili by na lądowanie Baracka Obamy na takim lotnisku, Klich stwierdził, "że absolutnie nie". Jacek Nizinkiewicz: Raport MAK-u oddaje pełną prawdę o przyczynach tragedii TU-154M? Edmund Klich: W części dotyczącej działania załogi, raport przedstawia prawdę. Chociaż można dyskutować nad jednym punktem, a mianowicie nad stwierdzeniem, że piloci nie reagowali na podawaną komendę: "horyzont". Komenda "horyzont" była według mojej oceny podana za późno. Załoga już wtedy nie miała szans na bezpieczne wyprowadzenie samolotu ze zniżania. I to powinno zostać wyjaśnione. Samolot wtedy był w stosunku do pasa na wysokości 10 metrów, a w stosunku do wysokości radiowej - czyli do wysokości terenu na wysokości 40-kilku metrów. - Ale nie usłyszeliśmy z ust Tatiany Anodiny szefowej MAK- że wieża podała komendę "horyzont" za późno. - Bo Rosjanie mijają się z prawdą, a przynajmniej w tej kwestii. Według mojej oceny, co mam nadzieję potwierdzi komisja pana Millera, załoga działała już wtedy w celu przerwania procesu podejścia. Wcześniej padają słowa z kokpitu, że odchodzą z automatu. Z automatu przy tym systemie nie da się odejść. Naciśnięcie przycisku w celu odejścia z automatu, jeśli nie aktywuje się system automatycznego odejścia, nie zostawia śladów na żadnych zapisach. Załoga zdecydowała, że odchodzi, wcisnęła przycisk i nic się nie działo. Prawdopodobnie minęły 2-3 sekundy i kiedy się zorientowali i zdecydowanie przerwali zniżanie. - Decyzja o odejściu padła za późno? - Na pewno. Piloci powinni wcześniej samodzielnie podjąć decyzję o odejściu. Ta decyzja powinna paść na długo przed tym zanim padła komenda, że odchodzą. 100 metrów, czy 120 metrów to była minimalna wysokość, do której nie powinni byli dojść. W lotnictwie cywilnym jest procedura, że dochodzi się do automarkera i przy tych warunkach jeśli są poniżej minimalnej. - Zejście na tak niską wysokość było naruszeniem procedur przez załogę? - Oczywiście. Oni nigdy nie powinni byli dopuścić do zejścia na tak niską wysokość. Kapitan działał jak zaprogramowany na to, że musi wylądować. Uzyskanie kontaktu wzrokowego z ziemią, nie było możliwe. Zabrakło wyobraźni. Zabrakło oceny ryzyka i zabrakło zdecydowanego działania drugiego pilota. - Z czego to wynika? - Ze szkolenia. Ja nie obwiniam załogi, ale ta załoga nie była odpowiednio wyszkolona. Nawet gdyby taka sytuacja zaistniała, to drugi pilot siłowo powinien przejąć stery. Nikt nie ma prawa dać się zabić. Do tragedii doszło m.in. z powodu braku szkolenia pilotów w zakresie współpracy w załodze i na symulatorach lotów. Podobnie było w przypadku Casy. - Nie chce mi się wierzyć, że doświadczeni piloci wożący najważniejsze osoby w państwie nie mieli odpowiedniego przeszkolenia. - Ale oni nie wiedzieli jak się zachować w takich warunkach. Nigdy nie lądowali w takich warunkach, bo by się rozbili. Nie trenowali również takich sytuacji na symulatorach. W tych warunkach nie można było lądować. Pilot powinien przeciwstawić się decyzji o lądowaniu. Drugi pilot powinien być odpowiednio przygotowany do tego aby przerwać zniżanie poniżej wysokości decyzji. To jest również kwestia charakteru. Kiedyś z najważniejszymi osobami w państwie latał tylko dowódca pułku. On miał inną pozycję i był lepiej przegotowany do podejmowania trudnych decyzji i przeciwstawiana się. W wypadku załogi TU-154M pilotami nie były osoby z najwyższego szczebla. Trzeba patrzyć na cechy charakterologiczne. Jeden jest bardziej podatny na naciski, a drugi idzie swoją drogą. - Są jasne dowody na to, że była wywierana presja na pilotów i musieli lądować? - Nie ma. Bezpośrednich dowodów, wskazujących na presję na pilotów nie ma. Nie padały wprost słowa: "musisz lądować". Ale sama decyzja - co zrobimy, spóźnimy się w pewnym sensie zrzuca na dowódcę odpowiedzialność za to, że zawali się cały program jeśli się nie wyląduje. - Czy gen. Błasik wywierał bezpośrednią lub pośrednią presję na pilotów? - Nie ma żadnych dowodów, ale sama obecność w kopicie pilotów już jest presją. - Obecność dyrektora Mariusza Kazany w kopicie pilotów była dopuszczalna? - Nie, to nie powinno było mieć nigdy miejsca. Ale to nie może być też tak, jak jest w lotnictwie cywilnym, że jest całkowicie sterylna kabina sensie tym, że nikt nie wchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko prawda i aż prawda
- Szefowa MAK mówiła, że kabina powinna być sterylna. REKLAMA - Ale to mówi pani Anodina. Nie może być tak, że leci prezydent, czy premier i nie ma wpływu, nie wpływu w sensie na bezpieczeństwo, ale wpływu np. wyboru jednego z trzech zapasowych lotnisk, na których pogoda jest taka sama. Zresztą nad tym powinna czuwać jakaś komórka naziemna, która powinna wspierać pilotów i rozwiązywać te problemy. Tak jest w cywilu. Na przykład Centrum Operacji Powietrznych powinno się tym zająć. Ale COP zwiódł już przy Casie, a potem nie naprawiono tego. - MON nie wyciągnął wniosków po wypadku Casy? - Zaleceń było dużo, ale one okazały się nieskuteczne. Niekiedy było to tylko odfajkowywanie problemów. Wykłady ze specjalistami nie rozwiążą problemów. Powinno być szkolenie na symulatorach. Tego zabrakło. - Jedną z przyczyn katastrofy smoleńskiej było złe szkolenie pilotów? - Tak, chociaż przyczyn było kilka. Piloci popełniali niedopuszczalne błędy. Posługiwanie się radiowysokościomierzem na tym lotnisku było niedopuszczalne. Odejście w automacie, a to było niemożliwe jeśli nie ma ILSa, to też świadczy o złym przygotowaniu. Na takim lotnisku nie wykorzystuje się autopilota. Piloci popełnili wiele błędów. - Przyczyną katastrofy TU-154M są te przyczyny, które podał MAK, czyli: 1. Nie podjęcie decyzji na czas o odejściu na lotnisko zapasowe przy otrzymaniu informacji na czas o warunkach pogodowych, 2. Obniżanie lotu bez widoczności naziemnych punktów i wbrew ostrzeżeniom, 3. Brak odpowiedniej reakcji i wymaganych działań przy wielu ostrzeżeniach systemu TAWS i zejście poniżej minimów, 4. Podejście do lądowania mimo braku zgody z wieży kontrolnej, 5. Na decyzję pilotów miała wpływ presja psychologiczna? - Jest ich dużo więcej. Ten samolot nie powinien był w ogóle wystartować z Warszawy. Jestem przekonany, że załoga wiedziała, że warunki są poniżej minimalnych już przy starcie z Warszawy. - Piloci, gen. Błasik, Lech Kaczyński wiedzieli już w Warszawie, że na lotnisku w Smoleńsku jest fatalna pogoda uniemożliwiająca lądowanie? - Tego dokładnie nie wiem. Jak wynika z rozmów w kabinie piloci o złej pogodzie w Smoleńsku wiedzieli dużo wcześniej. Padają słowa do dyrektora Kazany, że "przy tych warunkach nie siądziemy". TU-154M nie powinien był w ogóle wystartować do Smoleńska z Warszawy. Już na "dzień dobry" przepisy zostały złamane. Mogli przeczekać, albo rozważyć inne rozwiązanie. W regulaminie, szczególnie HEAD-a, jest, że nie wolno startować kiedy nie ma warunków na lotnisku lądowania i są poniżej minimalnych. Nawet jeśli zdecydowali się lecieć, to powinni ustalić alternatywne rozwiązanie i wskazać konkretne lotnisko do awaryjnego lądowania. - Awaryjne lotnisko było przygotowane? - Pod kątem lądowania samolotu - chociaż Witebsk był zamknięty, ale był Mińsk - to było, ale pod kątem zabezpieczenia dyplomatycznego, to tego już nie jestem tego taki pewien. - Spóźnienie się prezydenta Lecha Kaczyńskiego na samolot i opóźnienie lotu mogło mieć wpływ na doprowadzenie do tragedii? Jakby wylecieli zgodnie z planem, to mogłoby nie dojść do katastrofy? - Nawet jakby wylecieli te 30 min. wcześniej, to pogoda, może była trochę lepsza, ale już była poniżej minimum. Zgodnie z procedurami nie powinni byli lecieć na lotnisko w Smoleńsku, nawet gdyby prezydent się nie spóźnił. Jeśli wylot byłby punktualny, ale z takim samym planem lotu, to do tej tragedii i tak prawdopodobnie by doszło. - MON dysponował lepiej przygotowanymi pilotami? - Pytanie do komisji pana Millera. Zapóźnienia sięgają wielu lat wstecz. Szkoda, że MAK nie skoncentrował się na wieży, a tylko na locie. MAK powinien zbadać też zachowanie wieży, bo podanie zbyt późnej komendy "horyzont" mogło być jedną z przyczyn lub okoliczności tej tragedii. Rosjanie nie powinni wyrazić zgody na podejście - to drugi błąd Rosjan. Gdyby nie było presji w kokpicie i w wieży i pilot i kontroler działał samodzielnie, to nie doszłoby do tej tragedii. Nikt nie miał tej samodzielności. Ci na najważniejszych stanowiskach, najniżej byli najmądrzejsi. - A lotnisko w Smoleńsku nie powinno było być zamknięte? - Nie mamy dokumentów, które dotyczą tych procedur więc nie mogę się wypowiadać w 100 proc. Ale jeśli my wysyłamy na to lotnisko prezydenta, a wcześniej premiera, to chyba są jakieś instytucje, które powinny dbać o bezpieczeństwo. Myśmy nie sprawdzili, ale również Rosjanie pozwolili lądować tam wcześniej swojemu prezydentowi. Wcześniej na tym lotnisku lądował przecież Putin. Zbyt lekko podchodzimy do tematyki bezpieczeństwa. - Przykładowo Amerykanie pozwoliliby na lądowanie Baracka Obamy na takim lotnisku? - Według mnie absolutnie nie. I nie on decydowałby o tym, ale ludzie dbający o bezpieczeństwo. Obamie nikt nie pozwoliłby wylądować w Smoleńsku. Prezydent jest dobrem państwowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie rozumiesz jednej
owszem, to był wypadek - ale co z tego? Jest tyle niewyjaśnionych spraw w tym wszystkim, że dopóki wyjaśnione nie zostaną (może i nigdy) nie należy tego wydarzenia "odstawić na bok". W końcu dotyczy to Polski i Polaków - a Rosja jak zwykle manipuluje nami jak pajacem na sznurku, a Tusk biega na smyczy Putina pomerdując ogonkiem. Ludziom, którzy choć trochę są świadomi - zależy, aby ten stan rzeczy zmienić i żyć w WOLNYM kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoulaa.
Ktos sie wypowiedzial w moim imieniu? Nie podpisuje sie pod tym. Sprawe badaly powazne instytuacje i mam im nie wierzyc? Łudzicie sie, ze Polska cos znaczy w swiecie. To taka wyimaginowana martyrologia narodu Polskiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaj przykłady
świadczące o tym, że to nie jest wolny kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sałatka jarzynowa
Przestańcie zakładać jakieś pojebane topiki smoleńsk smoleńsk idioci!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja tradycja jest nieco inna
przykro mi ale nie pierwszy raz dajecie dowód swoje jełopstwa. nic dziwnego, że Żydzi staniowący malutki odsetek obywatelów polski są w polskim rządzie i biznesie. jesteście naiwni i dodatkowo manipulowani przez głupoty z telewizji. w zachodnich krajach otwarcie się mówi, że to był zamach, no ale Polak w Polsce to tylko patrzy gdzie by tu PiSowcom dopieprzyć, zwalić wszystko na Kaczyńskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w jakich krajach sie
otwarcie o tym mówi? podaj konkrety, może linki do takch oficjalnych wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoulaa.
Moze sa i niewyjsnione kwestie, ale wedlug mnie sa to rzeczy drugorzedne i nie majace bezposredniego zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoulaa.
sama tez chcialabym wiedziexc w jakich to krajach otwarcie mowi sie, ze to byl zamach?! Oni nie maja prawa czegos takiego powiedziec wbrew oficjalnemu stanowisku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam się że nie dowiemy
sie w których to krajach sie otwarcie mówi o zamachu. to tylko jakiś szczekacz pisowy który oprócz szczekania nie ma nic więcej do powiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do podaj przykłady
poczytaj konstytucję i skonfrontuj z rzeczywistością. Zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no mówią w krajach toruńskich
w Rydzykowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie polecaj konstytucji
tylko podaj konkrety pisioku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoulaa.
To tak jak ci, ktorzy krzycza: byl zamach! i nie potrafia powiedziec dlaczego Rosja mialaby likwidowac Kaczynskiego i w czym on im przeszkadzal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sven Ulmak Norvest
nie w telewizji, na miłość boską. w telewizji europejskiej jest jedna wielka parująca kupa klocu tak jak w Polsce. ludzie między sobą mówią, dla nich to jest tak oczywiste jak dla nas, że w sprawie WTC coś śmierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie te przykłady
krajów w których się otwarcie mówi o zamachu???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie na mieście w maglu
gadają otwarcie o tym że to był zamach:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze podasz przykłady
specjalistów, fachowców twierdzacych że to był zamach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoulaa.
Dla mnie jest oczywiste, ze katastrofa w smolensku to nieszczesliwy wypadek i presja ze strony prezydenta. Nie porownuj sprawy WTC do smolenska, bo to jest smieszne po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoulaa.
Przypominam, ze sa i tacy, ktorzy mysla, ze przepowiednia Nostradamusa o dwoch braciach rozlaczonych przez zelaznego ptaka - dotyczy braci Kaczynskich! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i nam zwolennicy
durnej teorii o tym, że to był zamach umilkli:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nam umilkli???
bo trzeba było podać konkrety:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja tradycja jest nieco inna
dalej wre wojenka Pisiorów z PO. wypraszam sobie mówienie o mnie jak o zwolenniku Pisiorstwa, bo to jedna banda z PO. zasada dziel i rządź. no to dzielimy polską scenę polityczną na przeznaczoną dla katolików (PiS) i dla tych "nowocześniejszych", "europejskich" (PO). oni się kotłują, a ludzie patrzą na kłótnie, nie śledząc najważniejszego, ustaw, finansów, budżetu, dalszego zadłużenia to jest to samo, WTC to był wynik potajemnych rozgrywek USA. milioner Larry Silverstein 2 miesiące przed 11 września wykupił WTC i ubezpieczył na grube miliony, przez 2 miechy zdążył wpłacić tylko kilka tysięcy, po czym po kilku miesięcznym procesie firma ubezpieczeniowa zwróciła mu te miliony. i co ty na to? WTC to przekręt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o tym ty wiesz
ale FBI ani CIA nie wie:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoulaa.
Ostatnio mowili, ze nie ma konkretnych dowodow na to, by Rosjanie mieli rozpylic sztuczna mgle, ale... nie ma tez dowodow na to,ze tego nie zrobili!!! I w tej sytuacji kilka osob zdecydowalo sie zlozyc oskarzenie o zamachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×