Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzonadogranicmozliwoscimama

Wydarlam sie na syna bo nie poszeld na studniowke!

Polecane posty

Gość wkurzonadogranicmozliwoscimama

Jestem wsciekla. Dalam synowi pieniadze zeby poszedl na tak wielki dzien, bal dla przyszlych maturzystow a on to po prostu olal. Wczoraj przyniosl mi pieniadze i powiedzial ze nie ma zamiaru isc tam gdzie go nie lubia i z ludzmi z ktorymi sie nie moze dogadac i ktorzy mu "umilali" zycie przez 4 lata. Nie wytrzymalam, uderzylam go w twarz i powiedzialam mu ze dobrze mu tak, ze sam sie izoluje od spoleczenstwa i nigdy nic w zyciu nie osiagnie. Kazdy by sie wsciekl na moim miejscu, teraz moj syn poszedl do swojego pokoju i nie odzywa sie do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśka z Mielna
Co sobie myśli dupek jeden, trzeba jeszcze nabuntować męża żeby mu ostro wlał, teraz na studniówkę nie, potem nawet nie zechce się ożenić masakraaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość volga_jasnowidzaaa
współczuje twoejmu synowi chociaz przyczpuszczam..mam nadzieje ze to prowo...bo jesli nie to tylko chłopaka utwierdziłas w przekonaiu ze ejst zerem i gównem:O masakra mysle ze powinnas go wspierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to obowiązek miec
gównianą zone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonadogranicmozliwoscimama
Wiem jedno klasa go nie akceptuje bo on sam sie od nich izoluje, jest malo rozmowny. Caly drugi rok chodzil na wagary bo nie chcial isc do szkoly, pozniej mu przeszlo i bylo troche lepiej i zaczal chodzic od 3 klasy regularnie do szkoly. Ja powiedzialam mu ze ma isc na studniowke i dalam mu pieniadze zeby za nia zaplacil, ale on to olal. Nawet nie zaplacil za ta studniowke, tylko trzymal pieniadze po to zeby mi je oddac. Gdyby potrafil sie zintegrowac z klasa inaczej by to wszystko wygladalo. Za cale swoje 13 lat edukacji(gimnazjum, podstawowka i technikum) ma tylko 3 kolegow. A gdy spojrzalam na jego profil na naszej klasie to ze swojej obecnej klasy nie ma nikogo w znajomych, jeszcze powiedzial mi ze niektore osoby wysylaly mu nawet zaproszenia ale on je po prostu odrzucal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucy1309
Jesteś chora psychicznie. powinnaś się zatroszczyć o niego, zapytać jaki ma problem i dlaczego się izoluje, a ty sobie kuźwa wymarzyłaś duszę towarzystwa i wielce urażona duPa że ci nie wyszło. Powinnaś się leczyć, a synowi życzę powodzenia i mam nadzieję że znajdzie się ktoś kto mu wróci wiarę w siebie, bo z taką jebniętą matką jego samoocena musi wynosić -50. Cieszę się że jest już dorosły i niedługo cię rzuci w cholerę i wyprowadzi się na swoje. Mam nadzieję że zerwie z tobą kontakt wariatko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to obowiązek miec
a po co miał przyjmowac od osób których nielubi zaproszenia na nk? bez sensu lepiej takie osoby olac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonadogranicmozliwoscimama
TAK, MA MIKROPENISA ale to przecież nie powód żeby nie mieć kolegów!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż zawsze gdzieś
prowo....a jak nie, radzę lecz się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonadogranicmozliwoscimama
Nie chodzi oto ze nie przyjal zaproszen, ale chodzi oto ze te osoby wyciagaly do niego reke a on ja odrzucil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to obowiązek miec
oni poprostu chcieli mies znajomego więcej i nic pozatym uwazam ze on dobrze zrobił olewając ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aidz
idz sie lecz kobieto!!! Na nogi... powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba dobrze ze nie przepil tych piniedzy i jest na tyle uczciwy ze je oddal.Dziwie sie ze ci w twarz nie oddal.Chlopak ewidentnie ma problemy w szkole z ktorymi sobie nie radzi.Potrzebuje pomocy, a kto ma mu pomoc? Ty jestes matka, to twoj obowiazek.Tylko by to zrobic trzeba jeszcze dziecko kochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, studniówka bardzo ważne wydarzenie i jedyne w życiu praktycznie. Niezapomniana zabawa w gronie dobrych znajomych z liceum. I jak tu nie iść? Twój syn widocznie musi mieć jakiś naprawdę poważny problem, skoro nie chce iść na studniówkę. Jeśli izoluje się od klasy to znaczy, że ma jakiś konkretny powód. Jak wspomniałam wyżej, zabawa jest w gronie DOBRYCH znajomych, a nie takich, którzy 'umilają' życie i poniżają na każdym kroku, bo wnioskuję, że tak właśnie jest. Jeśli Twój syn chce sobie oszczędzić kolejnych tego typu nieprzyjemnych sytuacji to wcale mu się nie dziwię, że chce zostać w domu, na jego miejscu też bym tak postąpiła. A Ty, nie powinnaś była tak na niego naskakiwać, a tym bardziej bić go w twarz, bo uwierz to żadna przyjemność bawić się z ludźmi, których się nie trawi, a tym bardziej, którzy nie trawią Twojego syna, prawda? Powinnaś go przeprosić za swoje zachowanie i porozmawiać z nim szczerze, zapytać, pocieszyć i PRZEDE WSZYSTKIM ZROZUMIEĆ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłem na studniówce ale specjalnie się spóźniłem i poczekałem aż przestaną tańczyć poloneza a potem siedziałem przy stoliku i piłem wódkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulwerssssssssssssssssssssssss
Nie dziwię, że syn ma problem ze sobą, nie potrafi nawiązywać kontaktów, jak mu matka awantury robi o takie pierdoły i pewnie ciągle krytykuje. Wolę nie wiedzieć jak niską samoocenę musi mieć chłopak. Gdyby moja matka coś takiego odwaliła to nie wiem co bym zrobiła, chyba bym ja wyśmiała. Nawet sobie nie wyobrażam takiej sytuacji! Jak można być tak ograniczonym umysłowo..? Biedny chłopak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalecam ci wizytę u psychologa ...TOBIE NIE SYNOWI! Wredna baba... nic dziwnego, że chłopak jest zamknięty w sobie jak mamusie taką ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Światowa Organizacja Zdrowia
Autorko, to nie Twoja sprawa czy on idzie na studniówkę czy nie - to jego zafajdany interes, a Tobie nic do tego. To, że jest introwertykiem to nie oznacza, że masz go za to policzkować :/... dobrze piszą tutaj ludzie - lecz się. ... Powinnaś przeprosić syna (ale nie teraz bo on teraz jest wkurzony i nic do niego nie dojdzie, a za 2-3 dni). Twoim obowiązkiem jest go wspierać, a nie się na nim wyżywać :/. Przemyśl swoje zachowanie bo jak tak dalej pójdzie to stracisz syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśka z Mielna
Ja bym radziła samej go zaprowadzić na studniówkę, ja tak ze swoim zrobiłam, zaprowadziłam i kazałam sie nim opiekować Jadłam ciasto i było fajnie bo byłam w komitecie rodzicielskim, a jak nie chciał tańczyć to brałam go za bety i śmigalismy po parkiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co ma utrzymywać milutkie relacje z jakimis patałachami ? chcesz sama ich zaproś na kawe a od syna jaki juz jest pełnoletni się odczep ! Myślisz, że oni wyciągali ręke do syna ? Oni nie zrobili nic by czuł się lepiej a teraz twój syn ma podlizywać się ludziom jacy go krzywdzą i udawać ze jest ok ? wystarczy ze w twoim przypadku tak robi ! Szkolne kontakty są tyle warte co twoj "bulwers". Syn powinien wyjechac na studia i odciąć się od Ciebie bo jestes toksyczna! Tak bardzo Ci zależy na to by miał kolegów? co ci do tego? nie ważne ilu się ma przyjaciół ważne by byli prawdziwi ! On nawet w Tobie nie ma oparcia jak ma budowac dobre relacje z innymi jak własna matka jaka powinna byc oazą dla smutnego dziecka zachowuje się gorzej niż te dzieciaki jakie go nie chcą akceptować ! zacznij ty akceptować swoje dziecko nim będzie za późno !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem skorpionem
idz za niego jak ci tak zależy ruro stara.może syn ma jakies problemy inne o ktorych bnie mówi.na studniówce swiat nie stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem skorpionem
aleja róż-popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas go przeprosic
rodzic powinien wspierac dziecko a ty go jeszcze dolujesz wstyd!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"chodzi oto ze te osoby wyciagaly do niego reke a on ja odrzucil." Specjalnie dla niego studniówkę organizowali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleja Róż - również popieram. Autorko - co z Ciebie za matka?! Jest pełnoletni i mimo, że to Twój syn to JEGO a nie Twoja sprawa! powinnaś go wspierać, pomagać mu a nie dobijać. Kiedyś będziesz płakała, że byłas taka dobra a syna straciłaś i wtedy może przejrzysz na oczy jak go zniszczyłaś!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×