Miłość jest wtedy, gdy.... Dokończ.

haha, dobre :D

nie wierzę, że ci staje wtedy;):D

Ja też nie wierzę, ale jeśli staje to musi to być miłość ;)

moze cie zaskocze, ale to ty masz tutaj racje, tak poprostu, chociaz przyklad nie powiem ze do konca mi sie spodobal:)

po 24 latach razem urywa się z pracy,żeby iść z Tobą do gina i dentysty gdy dopiero po 4h w Galerii zaczyna lekko sugerować, ze basta gdy co wieczór drapie Cie po pleckach choć spać mu się chce gdy mówi"nawet nie zdajesz sobie sprawy jaka jestes atrakcyjna i jak na mnie działasz" dokładnie wtedy gdy myślisz,że jesteś najstarszą i najbrzydszaąkobietą na świecie

kiedy nuda jest najlepsza zabawa kiedy nawet jego smierdzace skarpetki mi nie przeszkadzaja ;p;p kiedy budzmiy sie o tej samej porze kiedy kladziemy sie spac o tej samej porze kiedy bierzemy wspolnie prysznic ii wtedy kiedy mimo ze jest zle jestesmy razem :)

polecam bardzo dobre kursy uwodzenia prowadzone przez Wyższą Szkołę Uwodzenia, Wywierania Wpływu i Rozwoju Wewnętrznego. Ja skorzystałem z ich oferty i zrobili na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Zauważam w sobie wiele zmian na lepsze i czuję, że potrafię mieć każdą kobietę ;) polecam www,wyzszaszkolauwodzenia,pl

najglupsza rzecz o jakiej w zyciu slyszalam.Czula bym sie ponizona idac na taki kurs...ale mamy wolnosc wyboru...

dracg , ten kurs to dla facetów , możesz się czuć poniżona , kiedy zostaniesz :zaliczona : przez kursanta :o

rak :(

:(

dede1 jak ktos jest paszkwil to niech sie ,,kursuje", a kursant moze pomarzyc o zaliczeniu kogokolwiek:):)

milosc jest wtedy jak ona daje mu 10 euro zeby rozmienil a on jej oddaje 100 euro( to moj 18 letni prosil dopisac)

moj 18 letni syn ( zjadlo mi slowko:))

Miłość jest wtedy kiedy facet traci penisa w wypadku ,a stosunkowo młoda żona nie chce kochanka tylko szczęśliwa przy nim trwa :) wniosek: nie ma miłości

nie było i nigdy nie będzie :)

dodam że traci też możliwość zaspokajania jej oralnie :D

nikt tego nie przebije bo milosc to tylko jedno,co nie???masz jeszcze madrzejsze pomysly?

a nie byłoby właśnie tak ? pewnie fajnie wierzyć w czystą , dozgonną miłość, ale to tylko marzenia

traci również obie ręce i nogi

nie no bez przesady:P

i zapomniałem dodać, że cały jego majątek wydany zostaje na leczenie

nie no majątek zostawmy, skupmy się na penisie bo to najistotniejsze w miłości

Nikt z tego topiku nie zaznal milosci.

tzn. ze nigdy nikogo naprawde nie kochales, zycze ci poczuc taka milosc.To nie ma zwiazku z zadnymi marzeniami,romantyzmem.

jesteś naiwny

drach i ty byś przy nim trwała tak, uwierzę jeśli masz 50 lat

no dobra jeśli to faktycznie mega miłość to uwierzę jeśli byś miała te 43 lata