lozko dla corki, mam dylemat, poradzcie

pisze na tym forum bo poniekad dotyczy dzieci:) Mam problem i niewiem c zrobic. Mamy 2 pokojowe mieszakanie i dwojke dzieci. Mniejszy ma 2,5 roku a corka 6 lat. Oczywiscie pokoj maja wspolny. Teraz przymierzamy sie do zmiany lozeczka synka na jakies inne, dla starszego dziecka. Teraz maly spi jeszcze w takim ze szczebelkami. Corka ma rozkladany tapczan no i myslalam zeby malemu kupic identyczny tylko w innym kolorze.Koszt takiego to 500zl...Z kasa nam sie nie przelewa ale maz teraz dostanie mundurówke i bedziemy troszke do przodu. Z tym ze z tego mamy zamiar splacic karte i kredyty zeby juz to bylo z glowy. I zostanie nam jakies 600zl. Na to lozko wlasnie...Ale maz wpadl na inny pomysl. Jego kolega ma do oddania po synu, ktory juz z nim nie mieszka taki komplet, ze jest biorko, szafa, szuflady, jakies polki a nagorze lozko co sie wchodzi po drabince. Nie jest zniszczone, w stanie bardzo dobrym. Nawet ladne jest takie cos ale nie wiem czy to dobry pomysl...mam watpliwosci. Maz mowi ze mozna by takie cos dac corce a jej aktualne biorko zlikwidowac i lozko corki dac synkowi...Bedzie wiecej miejsca w pokoju bo to lozko dla corki bedzie na gorze nad biorkiem. I za ta kase co miala byc na lozko wyremontowac nasz pokoj, bo fakt az sie prosi. Pokuj dzieci byl remontowany dokladnie rok temu....co myslicie o takim rozwiazaniu??Czy to dobry pomysl??Czy jednak takie lozko dla corki to nie bardzo???Jestem w kropce....

ja myślę ze to bardzo dobry pomysł;)

problemu spania na 2-3 lata.... później córka wróci na dół, a syn na górę pójdzie. Lepiej od razu kupić tapczan, niech każde z dzieci już ma swoej łóżko.

Jak dla mnie te lozka-antresole to super rozwiazanie przy malym metrazu... ale zapytaj corki, 6-letnia dziewczynka juz swoje zdanie ma, niech to bedzie cos co sie jej spodoba :)

To bardzo dobre rozwiązanie, nie rozumiem dlaczego ktoś tweirdzi, że na 2-3 lata. Mój syn tez ma łóżko na antresoli i dzięki temu w pokoju jest więcej miejsca. Zastanów się tylko czy wstawiać biurko pod łóżko, według mnie przy biurku jest wtedy za ciemno, ale może masz dobre miejsce blisko okna.

tak..ona powiedziala ze by chciala..wiadomo, ktore dziecko nie chcialo by spac na gorze pod sufitem;) Zawsze wczesniej planowalam zeby kupic malemu taki sam tapczanik, ale jak przychodzi co do cezgo to wyszlo na to ze w pokoju nie zostanie za duzo miejsca...w nim jest jeszcze biorko z polka nad nim, szafa, plka stojaca, komoda i wiszace polki..no i dwa lozka i jest miejsca jeszcze w miare...ale jak sie zamieni lozeczko na lozko to bedzie juz ciasniej....A za te 2 czy 3 lata byc moze zamienia sie miejscami...nie wykluczam tego.

chodzi o to ze to biorko jest juz wbudowane w ten zestaw i tam jest biorko a nad nim lozko. I dookola polki i szafki, wiadomo. Taki komplet w jednym. Wiec to biorko co ma teraz corka bym zlikwidowala.

tzn BIURKO sorry...bo zaraz ktos na mnie najedzie;)

ja bym to wzięła;) i dobra lampkę na biurko tylko dokupiła

dobry pomysl. A corka na pewno bedzie zachwycona. Bierzcie i sie nie zastanawiajcie.

dzieki za opinie..chyba sie zdecyduje, bo maz tez jest ZA.

zaraz Cię zjadą, że masz 2 pokoje i dwójke dzieci i co z Ciebie za matka:o

heh...to ostatnie to dobre!!!:D

Ja taką antresolę kupiłam 4 letniemu synkowi... i nie jest to rozwiązanie na 2 czy 3 lata. Łóżko ma wymiary normalnej kanapy. Różnica jest taka, że pod spodem jest biurko i szafa. A tak musiałabym kupić wszystko osobno, a w pokoju miejsca brak. Będzie na tym spał długie lata, bo to niczym nie różni się od zwykłego łóżka "jedynki". Tyle tylko, że na to trzeba wspinać się po szczebelkach. Także autorko bierz i się nie zastanawiaj. Za zaoszczędzone pieniądze zróbcie remont Waszego pokoju :)

do autorki, mąz wojskowy i nie masz na łozko? ja mam meza wojskowego i wiem ile oni zarabiaja

a co cie obchodzi czy autorke stac czy nie stac? pytanie bylo o lozko a nie zasobnosc jej portfela :o poza tym kazdy ma inne wydatki, dziwne ze ci to do glowy ie przyszlo i zadajesz glupie pytania :o

tak, wojskowy i jakos kokosow nie zarabia..tym bardziej ze ja nie pracuje chwilowo jesli cie to interesuje...dziekuje wam za opinie, w takim razie je wezne:)

wojskowy,nie zarania mało.ja tez nie pracuje a jednak potrafię odłożyć i to sporo

a tak wogle to nie wiem czy wiesz,o tanich wczasch,sponsorowanych przez MON,warto skorzystac,ale to do końca stycznia sie sklada wnioski,

no niewiem ile twoj zarabia, ale moj jest zwyklym starszym szeregowym...po oplaceniu czynszu, rat, kredytow i odlozeniu na zycie niewiele zostaje..uwierz mi ze nie da rady odlozyc bo zawsze jakies wydatki sa... O wczasach wiem, ale nie korzystamy bo zamiast tego maz dostaje kase na wczasy osobno i wolimy sami sobie gdzies pojechac a nie tam gdzie zleci MON.

tym barzdiej ze mamy dwojke dzieci i wiadomo, wydatki nie sa male.

ale słuchajj wczasy to super sprawa[byłam raz]wyniosły nas 700 zl,na dwa tyg,zero problemow,zero gotowania...przez 2 tyg. mon daje wybor,to nie tka ze kaza tu czy tu

Danusia, tak sie mądrzysz a zakładasz topik pt. "nie mam ochoty na seks" :O Niech każdy sam liczy swoje pieniądze! Autorka pytala o zdanie- odpowiedziały jej kobiety, które tez mają takie łózka, a Ty wyjeżdzasz z kasą :O Ogarnij sie.

te wczasy to super sprawa , byliśmy już sporo razy , warto korzystać bo być może i to zabiorą :O

chmmm ok pomysle nad tymi wczasami.

To wracając do pytania :) Jak dla mnie najlepiej byłoby od razu kupić dwa osobne łóżka i załatwić sprawę na dłuższy czas ;) przepraszam za wyrażenie ;) Ładne meble i aranżacje do pokoi dziecięcych znajdują się na meblopol.net więc jeśli będziesz miała ochotę to poszperaj tam - myślę, że uda się wybrać coś odpowiedniego :)

Też wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem będzie zakup od razu dwóch osobnych łóżek - na dłuższy czas w ten sposób na pewno posłużą dzieciom jeszcze przez długie lata :) Ciekawe aranżacje znalazłam na tej stronce http://multizakupy.pl/Zestawy_mebli_dla_dzieci - i meble nie są mega drogie, właściwie sa w szerokim przedziale cenowym.