ECH KUPIŁAM TEST, A CZUJE ZE DOSTANE TEN OKRES JEDNAK ZNOW SIE NIE UDAŁO, ;/

a ja zrobie test następny test dopiero koło 28 jak nie dostane okresu, choć i tak sobie myślę że może te bóle podbrzusza związane są z ciążą:) dzisiaj idę na spotkanie z koleżankami i już wiem że wina na wszelki wypadek pić nie będę...ehh...

no to elegancko!!:) super 3 dni to juz sporo

no niby sporo, ale różnie może być, póki co myślę pozytywnie i co chwilę biegam do wc bo mi pęcherz spokoju nie daje

a Ty autorko też nastaw się pozytywnie- może jednak coś z tego będzie ;)

mam ogromna nadzieje:)) ze sie UDa, ja mysle ze uc iebie bedzie happy end:D

ja narazie nie będę zapeszać, bo raz już się cieszyłam z 2- dniowego spóźnienia, a potem rozczarowanie było, teraz liczę że spełnią się życzenia świąteczne od rodzinki ;)

dzieki za wsparcie...tyle ze..ja mam dwie cory...19 i 15 lat...bylam w cizay 4 lata temu ale poronilam...teraz chcemy i nie ma..a ja stara dupa jestem amm 39 lat...

a tak z drugiej strony, to w życiu nie pomyślałam że "robienie " dzidziusia zajmie tyle czasu ;)

moze dodam ze od kiedy biore castagnus mam bardzo mokre dni plodne...a na miesiaczke nie bola mnie piersi nie poce sie i nie mam objawow pms...moze normuja sie hormony?

miauczydełko- nie taka stara, moja mama była w Twoim wieku, jak nam siostrzyczkę sprezentowała

ja tobie tez tego zycze:)

autorko - i wzajemnie, w sumie nigdy nie pisałam na forum, choć czytam od jakiegoś czasu, ale musze przyznać że razem jakoś raźniej ;)

ja przez jakiś czas piłam zioła ojca Sroki nr 3, a mąż brał cynk, ale daliśmy sobie z tym spokój - co ma być, to będzie

moj facet to bardziej na spokojnie do tego podchodzi niedlugo planujemy budowe domu, wiec pewnie tez sie zajme tym i myslenie o dziecku mi troche przejdzie

a no właśnie- jak się za dużo myśli, to zazwyczaj nie wychodzi, ja po grudniowym testowaniu stwierdziłam, że przestaje tak intensywnie o tym myśleć, tylko tak kilka dni przed planowanym @ zaczełam się stresować, czy tym razem coś wyszło, więc jednak warto zająć czymś innym swoje myśli

wiem ale z drugiej strony ciezko tak tez o tym do konca nie myslec

czytać się was nie da,wszędzie jakieś ''staraczki'' płaczące że zajść w ciąże nie mogą :-o

ciężko- zwłaszcza jak się już podjęło decyzję o powiększeniu rodziny

to nie czytaj

PRZYNAJMNIEJ SIE STARAMY, A NIE SIEDIZMY NA FORUM I SZUKAMY MIEJCA GDZIE BY TU KOMUS NIE DOSRAC

A ja Wam dziewczyny życzę magicznych 2 kreseczek:)wiem jak to jest oczekiwać na nie:)jeszcze 3 m-ce temu ja byłam w takiej sytuacji jak wy:)Tylko tyle że ja miałam inny dylemat:)a mianowicie zrobiłam testy przed spodziewaną @,i na każdym była jasna kresencja:)

autorko nie przejmuj się takimi wpisami, bo nerwów szkoda ;) Asiula- gratulacje i dzięki za zrozumienie, bo za życzenia 2 kresek ja póki co nie będę dziękowała- nie chcę zapeszyć ;)

Otóż to nie dziękuj:)Bedzie dobrze dziewczyny:)oszalejecie jeszcze ze szczęscia:)Pamiątam jak ja wpatrywałam sie w test:)a tam 2 kreseczka się pojawiała niesamowite uczucie:)

Dziewczyny nie martwcie się!! Co nagle to po diable. My jak zaczęliśmy się starać to udało się w pierwszym cyklu tylko co z tego jak poroniłam w 8 tygodniu:( Potem przeżywałam to co Wy, nie było już tak łatwo ale w końcu 7 m-cy po poronieniu zaszłam w ciążę i za parę dni moja córeczka skończy 3 miesiące! A na samym początku czułam się dokładnie jak przed okresem. Powiem więcej, ja przez pierwszych kilka tygodni ciąży czułam się tak jakbym za chwilę miała dostać @. Głowa do góry i trzymam kciuku za Was!!

:) SUPER ASIULA, SZCZESCIARA:) A POWIEDZ NAM TY TEZ MIALAS PRZED 2 CIĄŻAMI OBJAWY JAK NA OKRESIOR?

Asiula , na ile przed @ twstowałaś? Ja jestem 5 dni przed- to chyba za wcześnie, co?

Oj na pewno kilka dni przed @:)w między czasie zrobiłam 3 testy,ale ten pierwszy(napewno był co najmniej 5 dni przed @)był ledwo widoczny...sama nie wiedziałam czy widze tą 2 kreske czy nie:)dlatego zrobłam 2 test po 2 dniach nadal ledwo widoczna kreseczka i potem klejny była już ciut mocniejsza:)aż w dniu @ była już mocniejsza:)zaraz Wam podeśle link z moimi testami:)a co do objawów,zupełnie jak na @,pobolewanie brzusia i piersi:)ale miałam przeczucie,że sie stało wkoncu intensywnie sie staraliśmy z mężem w dni płodne i się udało:)

Ocencie same moje testy,robione przed @ http://www.rodziceradza.pl/Ciaza/3-testy.,q,205619.html

ASIA NIE CHCE SIE OTWORZYC

Eeee, chyba jakiś zły link podesłałaś.. sprawdź