co o tym myslec czy to koniec przyjazni czy ratowac to jakos

mam swietnego kolege dobrze sie dogadywalismy,tylko on zaczal chyba cos czuc do mnie a ja mu powiedzialam od pcozatku,ze nigdy nic z tego nie bedzie... i on sie obrazil o to,powiedzial,ze w takim razie ograniczamy znajomosc do minimum strasznie mi przykro,powiedzialam mu to on mimo wszytsko nic nie odpisuje,ani nic... ma opisy na gg takie wesołe.... nie rozumiem kompeltnie o co chodzi.....mam ochote skasowac go z gg,skype,facebooka... skoro on tak stawia sprawe,chociaz bardzo mi go brakuje... ale w zwiazku niechce byc... czy jesli mu napisze,ze tesknie za nim to bedzie to żałosne??chodzi o to,ze nie moge sie pogodzic ze strata takiego przyjaciela:(

?:(

czy jak do przyjaciela?

jak do przyjaciela...

Nie ma przyjazni miedzy kobieta a mezczyzna tylko ty o tym jeszcze nie wiesz. Tesknisz jak do faceta ale nie zdajesz sobie sprawy.

niekoniecznie musi teksnic jak do faceta..ja mam wielu znajomych facetow i fakt w wiekszosci widze faceta :D ale sa i tacy ktorzy sa dla mnie aseksualni:D poprostu kompletnie nie dla mnie i nie wyobrazam siobbie nawet sie do nich przytulic!! jeden taki wlasnie po tym jak zostalam wolna:D zaczal startowac potem zrobily sie takie sytuacje ze chyba zrozumial ze nic z mojej strony nie ma i siedzi cicho, zamilkł ...

Będzie to żałosne, więc nie pisz do niego.

on mnie nie pociaga jakos tak fizycznie i sexualnie wiec nie moglaym byc z nim...ale jako przyjaciela tak bardzo mi go brakuje:(

jak nie może się z tym pogodzić to daj sobie spokój, widocznie chciał się tylko do Ciebie dobrać ...