farbowanie włosów jest dla starych bab. APEL DO KOBIET-przestancie sie oszpecać

hmmm każda kobieta musi się sobie podobać... nie mówię, że gdy facet powie włóż tą sukienkę (a ja jej nienawidzę) to ją zakładam.. zawsze na pierwszym miejscu jest to jak ja sobie się podobam.. dużo by tu można pisać.. tak samo moda jest modą... np buty EMU nie znam (przynajmniej ja) faceta któremu się podobają te buty u kobiet...ale jest moda to laski kupują i w tym chodzą.. ale nie chcę nikogo urazić kto posiada tego typu buty "bo przecież najważniejsze jest podobać się sobie) :) ja prócz tego że muszę się sama sobie podobać to zasięgam porad kolegów, bo lubię widzieć wszystko ze strony płci przeciwnej, co ona o tym sądzi.. nie jestem facetem i nie wiem co im się podoba dlatego wolę zapytać, nie każde ich słowo muszę brać do siebie ale mogę przeanalizować to i owo :P i na podstawie ich wypowiedzi dojść do jakiegoś wniosku... i to nie prawda, że dziewczyny tylko dla siebie chcą wyglądać ładnie.. albo czemu mnie facet pyta przed jakąś imprezą np... w której koszuli wg Ciebie wyglądam lepiej? więc po coś tez oni chcą zasięgnąć naszej porady.. pracuję w branży która wiąże się głęboko z modą i wyglądem i bardzo dużo rozmawiam z kobietami jak i facetami na ten temat i nawzajem przekazujemy sobie swoje opinie

A w którym miejscu ktoś napisał, że dziewczyny nie farbujące włosów są brzydkie? Przeoczyłam coś?

moja siostra cioteczna nie farbowała nigdy w życiu włosów, ma 23 lata i ma piękny ciemny brąz, sama osobiście odmawiam jej tego zabiegu... ona ma piękną karnację i piękny kolor ale to się rzadko zdarza więc może sobie na to pozwolić :)

nie mam matki, ale jak miałąm to tak do niej nie mowilam.. jesli cie tak bardzo interesuje moje prywatne zycie.. chamska i wulgarna jestem tylko do takich co nie rozumieja prostych slow wypowiedziancyh 5 razy. od samego poczatku ci powtarzalam, ze nie mam nic do osob, ktore farbuja wlosy ale po nich tego nie widac, a ty dalej mi probowalas to udowodnic i non stop przytaczalas na to argumenty... pewnie jeszcze z 10 razy to powtorzysz. wybacz, ale nawet swiętego by takie cos wyprowadzilo z równowagi. i radze ci martwic sie o siebie, a ni o mnie. bo ja jeszcze ukryje swoj brak kultury i oglady wtedy kiedy bedzie potrzeba. brak umiejetnosci czytania ze zrouzmieniem i niski iloraz inteligencji bedzie ci ciezko ukryć.

uważam że bez sensu założyłaś temat :D to tak jakbym ja napisała, że nie lubię u kobiet koloru żółtego :D nie wszystkich interesuje co Ty lubisz a czego nie :D czyli wg Ciebie można farbować włosy tylko na kolor naturalny :D śmieszne :D

i jak w temacie... obraziłaś wiele kobiet.. nie czuje się oszpecona dla Twojej wiadomości :)

tak tak kiiiiikaaaa mamy w ogole nie wyrażać swoich poglądów tylko jak sie cos nie podoba to odwracac glowe. mnie to naprawde malo obchodzi co ty sobie robisz z wlosami, albo co sobie robia inne obce kobiety, nawet moja siostra farbuje i chooooooj mni to obchodzi. niemniej jednak mnie OSOBISCIE sie takie cos nie podoba i mam do tego prawo i mam prawo wyrażać swoje poglądy. to wy mi na sile probujecie wmowic, ze farbowane jest ladne itp. nie rozumiem po co, bo ja zdania nie zmienie. mnie sie farbowane nie podobaja i koniec :D ale wy robcie se ze swoimi klakami co chceta i nie kaze wam sie w ogole moja opinia przejmowac przeciez.... takze, nie dosc ze masz problem z czytaniem ze zrozumieniem to jeszcz lubisz sobie znadinterpretowac to i owo..

umiem czytać ze zrozumieniem i nie obrażaj mojej inteligencji, bo jest na tyle wysoka, że pozwala mi na zarobki grubo powyżej średniej. Kogo to obchodzi czy ty masz matkę czy babkę, to był przykład. Jak nie potrafisz zrobić tego samodzielnie to ja ci go przeinaczę: powiedziałabyś "nie pierdol mi tu" np. do koleżanki? (jak nie masz koleżanki to do kolegi, jak nie masz kolegi to do szefa w pracy, jak nie masz szefa do do pani w sklepie, bo zakupy chyba robisz). A ja po prostu nie rozumiem co cię to obchodzi jaki kto ma kolor włosów? Nie chcesz farbowac? Nie farbuj, musu nie ma, ale po co analizujesz jaki kolor włosów mają inni?

tak tak kiiiiikaaaa mamy w ogole nie wyrażać swoich poglądów tylko jak sie cos nie podoba to odwracac glowe. czytać ze zrozumieniem to ty chyba nie potrafisz. Napisałam wyraźnie parę postów wczesniej, że każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii dopóki nie robi tego w sposób chamski i wulgarny. A ty w swoich wypowiedziach kierowanych do mnie używałaś wulgaryzmów i tylko to świadczy o twoim braku kultury, a nie fakt, że masz odmienne zdanie bo masz do tego prawo jak każdy.

a ja akurat wybieram kolory zblizone do naturalnego zeby byly bardziej wyraziste itd nie farbuje sie na fiolet czerwien i tego typu gowna...

alll all. ja akurat wychodze z zalozenia, ze mam poczucie estetyki i jak sie sama w czyms sobie podobam to i innym tez sie bede podobac, a jak nie to trudno. wkoncu wy tez sie nie przejmujecie tym, ze niektorym np mnie się nie podobają farbowane wlosy.

bo ma z tym problem i ma kompleksy:) może jej nie stać na farbę?? :)

"A w którym miejscu ktoś napisał, że dziewczyny nie farbujące włosów są brzydkie? Przeoczyłam coś?" tak przeoczylas, albo nie zrozumialas, co mni akurat nie dziwi..

aaa alll.. to nie ja zalożyłam ten temat????? hełoł??

zacytuj

idę stąd bo tu śmierdzi :P nałożę sobie jakąś czerwień na włosy :P he

oihfoikdhfpi to było do założycielki tematu

a ja farbuje, w sensie nakladam szampon koloryzujący w zbliżonym odcieniu do naturalnego, musze bo mam już pierwsze siwe wlosy, mam 24 lata :(

kkkkiiiiiiika z matka i tym, ze cie interesuje moje prywatne zycie to byla ironia.. szczerze smiem wątpic w twoj wysoki iloraz inteligencji, a juz po zdaniu, ze od tego zalezy wysokosc zarobkow.. tym bardziej watpie.

Idąc ulicą mogę gołym okiem określić, która kobieta ma farbowane włosy... Strasznie to wygląda. Farbowane podobają mi się tylko kolory "niestandardowe" - czerwone, niebieskie, zielone, rude itp. :P. Ktoś tu pisał, że naturalne są nudne i każdy ma taki sam odcień. Weź się je*nij w łeb, bo każdy jest inny i niepowtarzalny. Nie mówię, że farbowanie jest złe, ale trzeba potrafić to robić.

Elsa21 Sama jesteś "gówno" :o

ok kiiiiiiiika, brak mi kultury i jestem chamka :D przyznaje ci racje. no i co w zwiazku z tym, bo nie lapie. a to, ze jestem chamska i wulgarna nie oznacza, ze nie wyrazam tez przy tym swojego zdania. a ty napisalaś, ze albo to albo to.. jakby nie moglo isc ze soba w parze :D mialas na studiach taki przedmiot jak logika??? albo nie, albo mialas z niego naciagana 3 bo nie potrafisz logicznie formuowac mysli.

A moja dziewczyna ma tlenione blond włoski i wygląda cudownie:D A ta oihfoikdhfpi z kurzym móżdżkiem to niezły pasztet musi być skoro takie idiotyzmy wypisuje i nie ma żadnych sensownych argumentów:D:D Chciałabyś wyglądać tak jak moja dziewczyna:)

"A ty w swoich wypowiedziach kierowanych do mnie używałaś wulgaryzmów i tylko to świadczy o twoim braku kultury, a nie fakt, że masz odmienne zdanie " tak tak, wszystko co napisalam swiadczy wylacznie o moim braku kultury, a nie o tym ze nie lubie farbowanych wlosow. bo tak naprawde to ja je wręćz kocham.. z tego co napisalas takby wynikalo, ze wcale nie mam odmiennego zdania czyli ze tak jak wy lubie farbowane wlosy.. boze widzisz i nie grzmisz. sory, ale nie rozmawiam dluzej z kims kto jest po prostu idiotą :D

oihfoikdhfpi weź się nie kompromituj, bo tak jak już parę osób stwierdziło nie masz racji. A moim zdaniem to ty jesteś idiotką i to poteżną:D:D:D

super, moje zdanie i moge sobie okreslac jak chce i co chce. dla mnie gownem sa takie smieszne odcienie dla starych spruchnialych bab, ty takie kochasz - ok twoje zdanie, ja mam swoje. a co do tego ze naturalne wszystkie sa takie same. zgadzam sie. wiekszosc dziewczyn ma identyczny tzw ''mysi'' kolor. jene jasniejsze drugie ciemniejsze, jedne krecone inne proste, zniszczone mniej zniszczone ale mysie.

ja nie mam racji?????? hahaha kolejna inteligencja nie grzeszy. widzisz ty tutaj gdziekolwiek jakieś racje??? ja nie lubie farbowanych, a one lubia.. ciezko to chyba mowic o jakichkolwiek racjach. jeden bedzie lubił psy, a drugi koty.. i co, ktory z nich ma "rację" ?? :o

"a co do tego ze naturalne wszystkie sa takie same. zgadzam sie. wiekszosc dziewczyn ma identyczny tzw ''mysi'' kolor. jene jasniejsze drugie ciemniejsze, jedne krecone inne proste, zniszczone mniej zniszczone ale mysie." Skoro są inne to dlaczego wszystkie są mysie? Mysie to wszystkie kolory, które wyglądają normalnie na głowie? :o Znam masę kobiet, które mają ciemny, mocny brąz i inne, które mają jasny blond i są to naturalne odcienie.

oihfoikdhfpi może do mensy się zapisz, na pewno przyjmą z otwartymi ramionami taką "ynteligentkę":D:D:D:D:D:D skąd się takie czopki biorą??

z kapusty:) (nie mogłam się powstrzymać)