Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aga6

WASZE ULUBIONE SŁODYCZE

Polecane posty

Gość 4-5
to jeszcze ruska gra wilki i zajac łapiący jajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellisimka
O tak! Ja grałam w Państwa miasta jakieś 2 miesiące temu z moim 12 letnim kuzynem!!! :D Dacie wiarę, że dzieciaki w podstawówkach i gimnazjach nadal to znają i w to grają?! :D Nieśmiertelna gra! Wracając do słodyczy, to nienawidziłam takich prostokątnych i kwadratowych galaretek w cukrze. Bleee... Pamięta ktoś jak się nazywały? To były takie 3-kolorowe galaretki (żółto-czerwono-białe obtoczone takim gruboziarnistym cukrem i pakowane w opakowanie z takiej przeźroczystej folii). Były tak mdłe, że aż nie można ich było jeść. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4-5 u nas te widoczki to się sekrety nazywało ale "technologia" była identyczna! A takie galaretki też pamiętam. A jeszcze była taka gra w ktorej sie koło rysowało, dzieliło na części i potem się swoje terytoria zajmowało według zasad jakiś, ale nie pamiętam jak to leciało... A w taką grę warzywo, warzywo, owoc, owoc.... grałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellisimka
Ej, a pamiętacie jak się zbierało historyjki z Donaldówek i Turbówek? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może to z tym kołem to się właśnie państwa-miasta nazywało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellisimka
(...tzn. z Turbówek to auta, a nie historyjki) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4-5
wróżby rysowało sie serce i w srodku linie i liczyło sie czy kocha.... i wahadełko nad akrtką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellisimka
Ja nie znam tej gry z kołem, ani z warzywem i owocem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellisimka
Ale pamiętam za to grę w butelkę, albo w klasy (jak się rzucało na kratki z cyframi pustym opakowaniem po paście do butów, ha!) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4-5
FLUORYZACJA ZĘBÓW :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pff jakie tam kwadratowe, te dlugie byly naj naj ;) a pamietacie zabawe w podchody?? jak sie kreda rysowalo strzalki i chowalo karteczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rysowało się taki szablon na chodniku i potem się skakało i trzeba było podawać po dwie nazwy owoców, warzyw, zwierząt, miast itp, zgodnie z tym co tam było zaznaczone. A pamiętacie rambit i tęczowy music box?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellisimka
U nas się grało we wróżby inaczej, pamiętam że się rysowało oko, serce i coś tam jeszcze, a potem koleżanka musiała wymienić imiona jakichś kolegów, albo chłopaków którzy jej się podobali (oczywiście nie widziała rysunków na kartce) i kolejno się dopisywało każdego chłopaka do rysunku, a potem się jej czytało wróżbę: "Tomek ma na ciebie oko", "Michał cię kocha" itd itp :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, idę spać, bo mąż już na mnie dziwnie patrzy, co ja się tak do tego kompa przyssałam....Zresztą, jak teraz się nie położę, to nie będę miała siły do Małej w nocy wstawać. Jutro poczytam co tam jeszcze wymyślicie:) Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila XXX
Guma Cic Cin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobranoc nienia ;) a graliscie tez w taka zabawe " raz dwa trzy babajaga pa-trzy!!" ? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellisimka
Och! Fluoryzacja była zaczepista! :D Pamiętam jak u nas ludzie oszukiwali i strząchali ten fluor jak higienistka i nauczycielka nie widziały :P a potem suchą szczoteczką udawali że się fluoryzują! ;) Szczególnie chłopaki. Haha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellisimka
Tak, Raz-dwa-trzy Baba Jaga patrzy tez było fajne :) i to jak się rozśmieszało ludzi, żeby się poruszyli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila XXX
Hubba Bubba jagodowa mmmm jablkow i brzoskwiniowa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4-5
PAMIETNIKI,czar par

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila XXX
ta gra to Pomidor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczelo sie od wymieniania slodyczy a zrobil sie tutaj pokoj wspomnien...;) pamietam jezcze takie lody wyciskane z folii, cos jak dzisiejsze 'paleczki lodowe' ale byly dluzsze i mialy calkiem inny smak... a brzegi tej zastranej folii zawsze ciely usta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co????
uwielbiam GRZEŚKI TOFFI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila XXX
Czekoladki kocie jezyczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellisimka
A pamiętacie grę "Tak, nie, pod krzaczkiem"? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellisimka
Ja pamiętam takie zielone, albo czerwone soki (w sumie farbowaną wodę) w torebkach foliowych, w które się wbijało słomki! Za PRL-u sprzedawano to zawsze w cyrkach! U was też? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4-5
2 ognie głuchy telefon fartuszek w szkole wzorowy uczen tarcze na rękawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co????
mi nie chcieli tych sokow kupować:( a bardzo dawno temu jak śmietanę kupowało się w ćwiartkowych szklanych butelkach to w moim mieście mleczarnia latem produkowała taki brązowy przejrzysty napoj ktory byl wlasnie w butelkach po smietanie nazywał sie ten napoj SZAMPAN byl cudownie orzezwiający i wspaniały w smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co????
a graliscie w krolalula? dzien dobry krolu lulu dzien dobry dzieci smieci gdziescie byly i coscie robily? itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4-5
gralo sie u nas w gume namietnie, nawet chlopaki, w "sznura", w maslo-trzaslo, w taka gre, ze jedna osoba wymyslala wyraz, mowila na ile jest liter, a inne osoby zadawaly jej pytania, poetm osoba pytajaca rzucala pilke, zgadujacy lapal i musial powiedziec stojac tylem ile krokow zrobi ( np. 2 sloniowe, 4 normalne i 5 tip-topkow), robil te kroki i celowal pilka w koszyczek z rak... ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×