Wygląd w młodości i póżniej na przykładzie Agaty Siecińśkiej. śliczna a póżniej

OD razu zaznaczam ze nie mam żadnych odchyłków ale oglądałem fragment stawiam na tolka banana i tam gra śliczna dziewczynka http://www.filmpolski.pl/z1/23i/4423_1.jpg http://leetleech.org/images/56944817268430314995.jpg http://s.v3.tvp.pl/images/0/3/d/uid_03d42bb874111a6ac9e124a779dca7f11276165965049_width_644_play_0_pos_3_gs_0.jpg szczegolnie ostatnie foto. i sobie mysle, śliczna aktorka ciekawe jak wyglądała później. i hm zestarzała się brzydko. w wieku 10 lat ładniutka później słabo. moja dziewczyna jako dziecko była hm no niezbyt rokująca a od ok 16 roku życia zajebiście ładna. a jak było uwas? z brzydkiego kaczątka w łabędzia czy odwrotnie???

bo ja dla przykladu bylem ładnym chłopcem, ślicznym jak z obrazka a teraz jestem brzydki i mam 25 lat a wyglądam na 35 itd:/

ja byłam bardzo ładna tak do 25 lat. jak miałam 18 byłam porównywana wg.agencji modelek do Leatitii Casty. teraz niby też jestem ładna ale jakoś tak nie uważam ;)

ja jako dziecko niezbyt piękna , w wieku 18-20 naprawde super laska , teraz 25 i wogole nie czuje sie atrakcyjna

Ja mając siątkę, lepiej wyglądam niż kiedyś;). Na tamtym zdjęciu występuje też chłopak, którego znamy i z teraźniejszych filmów.Tak trochę seplenił.... No i jaki on teraz?-waszym zdaniem?

z figury czy twarzy porównywana?:P i ja nie mówie o zmianie że w wieku 10 lat ładna a 40 po 3 ciążach brzydka...albo że dziecko szczupłe a w okresie dojrzewania itd się przytyło. tylko o ten moment gdy z dziecięcych rysów twarzy przechodzi się w dorosłe. i ta siecińska śliczne dziecko a później jakby zupełnie inna osoba..

czyli przejście dziecko - nastolatka - dorosła. czasem niektóre kobiety zmieniają się tak że za nic nie można poznać...

no nie koniecznie. niektóre robią się właśnie odwrotnie,....od wieku dojrzewania coraz mniej ładne... aha mówie o normalnym naturalnym procesie starzenia się bez operacji plastycznych , zabiegów za setki tysiecy i kosmetyków z najwyższej półki

a ja w zaleznosci od wagi!Jak byłam młoda ,byłam dzieckie to byłam za chuda i wygladałam jak chlopak ,wiec tak sobie,potem w liceum wyładniałam nabrałam piersi i kształtow a nadal byłam szczupła,twarz wyładniała:)wiec super ,pod koniec liceum troche przybrałam na wadze ,wiec znowu gorzej,na studiach potem sschdułam wiaodmo dieta studencka,wiec rowniez super wygladałam,po slubie jeszcze lepiej czyli w wieku 25 lat ,teraz mam 30 stkę niedawno urodziłam dwojke dzieci,wiec przybrałam na wadze i mysle,ze znowu tak sobie:),ale jak schudne znow mysle ze wyładnieje:)jednak szczupła twarz lepiej wyglada

I z figury, i z twarzy... wg włoskiej a nie polskiej jakby co :P Było minęło :/

wskrzeszam martwe topiki to moja praca i hobby