Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona_pees nastka

Nie zawsze dochodze...

Polecane posty

Gość Ona_pees nastka

Witam ;) Mam mały problem i myślę, że nie powinno go być gdyż kobieta powinna najlepiej wiedzieć jak sobie "ulżyć". otóż gdy się masturbuje, nie zawsze dochodzę. Moja muszelka robi się straasznie mokra i jest mi przyjemnie gdy sobie ją drażnię, lecz punktu kulminacyjnego nie widać, więc po 20 minutach zabawy zniechęcam się i mi się odechciewa, po prostu daje sobie spokój... Oczywiście nie zawsze tak jest, że nie dochodzę. Uwielbiam robić to pod prysznicem, strumieniem wody (może trochę dziwne, że masturbuje się wodą) wtedy dochodzę dosyć szybko, lub czymś elektrycznym np. Golarką z odczepianym ostrzem oczywiście;) (wibrator odpada, gdyż nie bardzo lubię cokolwiek sobie tam wsadzać, ponieważ jestem dziewicą) no i z tym już gorzej, albo dochodzę, albo nie..;/ O palcach już nie wspominam... Czy moja cipka jest już na tyle rozdrażniona, że delikatniejsze przyjemności nie dają już takiej satysfakcji? Wspomnę, że nie masturbuje się dosyć często... (Był taki czas, że codziennie, ale chyba ok 2 tyg.. ) Teraz to 1, lub 2 razy w tygodniu/ 2 tyg/ 3 tyg... różnie to bywa. Dzięki za poczytanie, pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strejlał
"lub czymś elektrycznym np. Golarką z odczepianym ostrzem oczywiście" Niezły hardcore. Chyba najdziwniejsza technika o jakiej kiedykolwiek słyszałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_pees nastka
Chodziło mi o maszynkę do golenia, ona tak fajnie wibruje.., ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_pees nastka
-Naście ;) Nieważne, wolę nie mówić ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×