Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krupska

czemu nas nie kochają?

Polecane posty

Gość krupska

Jestesmy fajnymi kumpelami,przyjaciółkami,ale kochac Nas nie potrafią!dlaczego? Mam takiego przyjaciela super sie dogadujemy,spędzamy duzo czasu ze soba,chodzimy na spacery,do kina na imprezy(seks) Mówi o mnie ze jestem rozsadna,poukładana,inteligentna,że moze ze mną o wszystkim pogadac.Na pytanie ''czy mnie kochasz?'' odpowiada sory "nie ma chemi" ''ale to szczeście mieć taką fajną przyjaciółke'' Skoro jestem taka porzadna i rozumiemy sie bez słów to czemu nie można mnie pokochać? Ponoć miłośc ma korzenie i wyrasta z przyjazni. Nie ukrywam ze ja obdarzyłam go uczuciem,tkwie w tym z nadzieja że moze jednak mnie pokocha,ale czy jest sens czekac? Czy ktoś jest tez w takiej sytuacji?albo był ,czy jest na co czekac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość admekkkk.y
krupska ,on cię tylko urzywa.dupy mu dajesz ,w głębi serca nie myśli nawt ,że jesteś fajna,uważ cie za zwykłą dzifffke.głupie baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spędzamy duzo czasu ze soba,chodzimy na spacery,do kina na imprezy(seks) odpowiada sory "nie ma chemi" czyli bzyka cie z litosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krupska
To nie jest tak że on przychodzi albo dzwoni raz w tygodniu zeby se bzyknąc.Spedzamy dużo czasu ze soba,pomaga mi,wspiera mnie,piszemy sms,dzwoni.mamy juz tez swoje lata ja 38 on 43 i oboje jestesmy po przejsciach. W sumie moze macie racje,niewiem sama co myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafahahvhahv
po prostu jetseś brzydka dziewczyną, w najlepszym razie przecietna i dlatego ma cie w pogardzie. bzyka cie od niechcenia, zebyś miała coś w zyciu. Lituje nsię nad tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krupska
ahahah czyli własciwie to ja powinnam mu byc wdzieczna i podziwiac go ze az tak sie dla mnie poświeca i lituje sie nademną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamammmija
wiesz...mam podobnie, tyle że mój przyjaciel jest dużo młodszy, jestesmy już dośc długo ze soba by się znudzić ale on nie chce, twierdzi że mnie kocha a ja na to pytanie odpowiadam mu "dzisiaj cie kocham" ale tylko czasami tak mówię jak mam dobry humor, zawyczaj odpowiadam że nie, jestesmy świetnymi przyjaciółmi,też możemy na siebie liczyć ale anie ma chemii, wyglada mi na to że twój facet ma to samo co ja, ja wiem że nie będę z moim kochasiem a twój wie że nie będzie z tobą, więc przygotuj się na to że w każdej chwili zanjomość może się zakończyć bo pozna kogoś innego, i nie chodzi tu wcale o wiek,urodę i inne takie...chodzi o to że nie ma chemi, proste i nie uważam żebym postępowała nie fer bo wyraźnie mówię swojemu przyjacielowi że go nie kocham a wierz mi jest facetem "ze świeczką szukać", twój też pewnie nie czuje się nie fer skoro ciebie nie okłamuje, chodzisz z nim do wyra na własne życzenie,jestes przytulanka a nie kandydatka do obraczki,jesli to zrozumiesz to zdecydujesz czego chcesz, czy miec przyjaciela do łóżka czy byc sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia-----1984
Kochana jestem dokładnie w takiej samej sytuacji.Tylko mój przyjaciel nie powiedział mi że nie ma chemi.Ale kiedyś powiedziałam mu o swoich uczuciach powiedział mi że nie jest jeszcze na to gotowy i abym sobiej je ułozyła .Ale od jakiegos dłuższego czasu zaczął częściej przyjeżdzać spędzać ze mną całe weekendy.I to nie dla sexu bo spaliśmy ze sobą tylko 2 razy.Niewiem co myśleć.Czasem jest taki że mówi że mu zależy że cały czas podświadomie myślał czekał aby przytulić iedyś była sytuacja że chciałam zerwać z nim kontakt ,raz na zawsze.To się wtedy tak starał nie chciał tego .Kużwa o co im chodzi:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krupska
Nie raz mu mówiłam ze skoro nie ma chemi z jego strony to musimy przestac sie spotykac i przyjaznic,zeby dał mi spokój,a ja wtedy wylecze sie z tego,moze kogos poznam i wtedy mozemy dalej sie przyjaznic ale bez tej całej reszty. Nie dzowonie nie pisze trzymam dystans a on wtedy zawsze szuka kontaktu,stara sie,zagaduje.Ja to wtedy odbieram ze moze jednak cos czuje,ale potrzebuje czasu. Nie wiem co mam zrobic.odciąc sie całkowicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.To się wtedy tak starał nie chciał tego .Kużwa o co im chodzi: o co im chodzi? o seks, a ze lecicie na nich jak cmy na zarowke to im tylko ulatwia sprawe "przyjaciele" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krupska
Kasia 1984 to witaj w klubie mam tak samo jak ty jak ty se radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madmłazell
jak to o co im chodzi czy w jesteście tak niedorozwiniete? im chodzi o darmowy seks ! inaczej musieliby płacić w agencji !!! proste i logiczne !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krupska
ahaha tylko ze tyle tego kwiatu chodzi po tej ziemi a Oni z litosci robią seks z nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia-----1984
krupska właśnie w tym proble że sobie nie radze :(:( to nie jest tak jeśli z Facetem przyjażnie się od 3 lat i nic nigdy nie było dopiero jakieś 4 mies. temu złożyło się tak że się przespaliśmy.Dziwne by facet tyle czekał,prosze was.Dokładnie tego kwiatu jest pół światu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia-----1984
krupska wiem co czujesz i jak to boli ja już mam taki mętlik w głowie że masakra.Raz mówi że chce mieć ze mna rodzinke ,dom i pieska na podwóżu a potem zero.Powiedz mi kochana a ten twój jest trochę wstydliwy,bo mój widzę że czasem się peszy i nie wie co robić.Jeśli chodzi o sex widze że pragnie chce,ale to ja się zaczynam zblizać.A potem dopiero powie ze on tak tego pragnął że jest szczęśliwy że wie gdy się budzi że jestem obok:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia-----1984
krupska skąd jesteś,tutaj ciężko rozmawiać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krupska
Kasia 1984 to moje gg 7711431 ma je teraz włączone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krupska
w takim razie dobrzy z nich manipulanci.Mój tez czasami planuje nam przyszłość. ze razem do samej starosci,ze bedzie sie mna opiekował i takie tam dyrdymały. dlatego ja yez mam metlik w głowie,pogubiłam sie w tym wszystkim.Do kaloryfera go nie przywiązałam,do seku nie zmuszam,wiec nie rozumiem po co to wszystko.przeciez moze sie zakumlowac z kims innym i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec nie rozumiem po co to wszystko.przeciez moze sie zakumlowac z kims innym i tyle i znowu sie meczyc, zeby zaciagnac do lozka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krupska
zawsze szczery... wyżej napisałes ze bzyka mnie z litosci to skoro ma wybór bzykac bez litosci to sie troche postara i bedzie miał namietnosc zamiast litosci,po co sie zmuszac. Jak go odstawiam na bok to musi sie znowu starac,zagadywac itp.to czy zrobi to do innej czy do mnie to zadna różnica.A moze se polepszy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krupska
zawsze szczery... to co zrobić?poradz gupiej babie.prosze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajdz sobie faceta ktory odwzajemni Twoje uczucie, a z tym zerwij kontakt bo za kilka lat sie ockniesz ze jestes w dupie tak jak bylas i zaden nagly wybuch uczuc nie nastapil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajdz sobie faceta ktory odwzajemni Twoje uczucie, a z tym zerwij kontakt bo za kilka lat sie ockniesz ze jestes w dupie tak jak bylas i zaden nagly wybuch uczuc nie nastapil popieram i jeszcze jedna uwaga wielokrotnie o tym pisalem - nie zastanawiajcie sie kobiety "dlaczego on nie odejdzie, dlaczego sie meczy, czemu was nie zostawi" - gdyby facetowi bylo zle to by odszedl, skoro nie odchodzi to znaczy, ze jego bilans jest dodatni skoro wam jest zle to dzialajcie w taki sposob by albo swoj bilans poprawic (rozmowy, przedstawianie oczekiwan, ultimatum itp) albo by zerwac niekorzystny zwiazek i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krupska
ale ja juz tak zrobiłam kilka razy,powiedziałam ze ma mi dac spokój,ze nie bede jego zapchaj dziura itp.a on znowu małymi kroczkami do mnie podchodzi. Nie pisze do niego sms,nie dzwonie,dystans. Wtedy on zaczyna krązyc,mieszkamy od siebie trzy klatki w bloku.Przychodzi do mnie,interesuje sie co u moich dzieci,pyta jak w szkole itp. Nie wiem czy to manipulacja z jego strony,czy moze cos tam jednak jest,cos czuje.Niwiem dlatego jak pisałam wyzej mam mętlik w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×