jak zasymulowac by zrobili mi cc???????

ma ktos obcykany patent?????

Tak 5,500 tyś zapłacisz w prywatnym szpitalu i masz od ręki.

No tak :) Wolałabym jednak by zrobili mi cc w publicznym szpitalu bez " dawania w łapę" Może sa jakieś choroby które stanowią wskazanie do cc?????????

waga dziecka powyżej 4 kilo

Ale to nie jest dawanie w łapę wszystko legalnie i według cennika wystarzczy zaświadczenie o tym że masz lęk przed porodem naturalnym od psychologa i nikt w to nie będzie wnikał.

Poważna wada wzroku, wady kręgosłupa, złamania w okolicy miednicy, złamanie kości ogonowej itd. Zafunduj sobie któreś z nich to ci zrobią cc :O

Wady wzroku nie ma :P Ani żadnej innej wady, prócz lekkiej wady zgryzu.... :P Waga dziecka, no cóż, moja mała w 34 tyg miała już 2.600 g więc może dociągnąć powyżej 4 kg ale z tego co wiem to rodzą powyżej 4 kg siłami natury więc to raczej marna szansa......

zaświadczenie od ortopedy o ryzyku rozejścia się spojenia łonowego przy porodzie naturalnym

dokładnie do okulisty ale do innego lekarza jw. ja miałam dziecko 4700g i cesarkę zrobili mi dopiero po 12godz. porodu i jak małej zaczęło spadać tętno. Życzę powodzenia!

Raczej nie zasymulujesz. Możesz się umówić prywatnie z lekarzem ze szpitala na cc - u mnie w mieście lekarz bierze 500 zł za cc. możesz również iść do okulisty po zaświadczenie. okulista pewnie weźmie mnie albo nawet wcale, jak ja poszłam do okulisty na kontrolę przed pordem (ale ja tylko tak dla siebie - nie po zaświadczenie do cc) to się zapytał czy mam mi wypisać przeciwwskazania do porodu naturalnego. Możesz ewentualnie czekać do porodu i liczyć na to że się uda ci tak panikować, że cię wezmą na cc, bo duży strach przed porodem też jest wskazaniem,

Nie rob tego, naprawde. Kurde, ile ja bym dala, zeby urodzic sn. No, ale ty to ty, a ja to ja. Teraz jest coraz wiecej cesarek, z byle powodu moga cie wziac pod noz nawet bez swistkow od lekarzy.

ja wiem jak powiedziec zeby nie dawali znieczuleia w kregoslup tylko zeby znieczulili ogolnie :)

Niestety w naszej Polskiej rzeczywistości jeśli nie zapłacisz i nie pójdziesz do prywatnego szpitala cc Ci nie zrobią chyba że właśnie po 12 h jak już będzie zagrożenie życia. Także życzę powodzenia

kurde ale dno..........u mnie w szpitalu w zasranym kołobrzegu nie dają wogóle znieczulenia przy naturalnym porodzie.........

To idź do prywatnego tam dostaniesz.

tylko że nie stać mnie zapłacić parę tysięcy za poród i opiekę medyczną............

A stać Cie na dziecko, na samochód ,mieszkanie. Jeśli tak to te parę groszy za prywatny szpital będzie inwestycją w zdrowie twojego dziecka i twoje zdrowie psychiczne.

myśle że mogłabyś spróbować z tym lękiem przed porodem. Do psychologa możesz zapsać się na NFZ :) nie radzilabym jednak, próbować z okulistą ponieważ zaświadczenie mozna zdobyć szybko i latwo ale jest to też najltwiejsze do sprawdzenie a wiele placówk przed porodem wykonuje właśnie badania potwierdzające problemy zdrowotnej. wałaśnie z przyczyn że tak tak to nazwe "symulowanych cesarek " :P problem natury psychologicznej jst chyba najtrudniejszy do obalenia ;)

poczekaj do porodu... i odmów współpracy z położną i lekarzem ;) nie daj się badać ani się dotknąć, popłacz, pohisteryzuj i zawiozą cię na cc ;) sprawdzone, działa ;)

glupie babska mialam cesarke i nie wiem po co wy ja chcecie boli jak cholera potem drugie dziecko rodzilam sn ze znieczuleniem i bylo o niebo lepiej zamiast dochodzic do siebie miesiac to po tyg juz normalnie funkcjonowalam

to fakt baby są głupie jak nie wiem. Jak mozna świadomie decydować się na operację, na to żeby Ci przecinali mięśnie brzucha, zakładali cewnik, zszywali. Mieć bliznę na brzuchu, często z tego powodu jest mnóstwo kłopotów i znacznie dłużej dochodzi się do siebie........

i cholernie bolało od momentu kiedy znieczulenie przestało działać, dwa pierwsze dni pamiętam jak przez mgłę, ból potworny, a kazali mi chodzić wyłam jak bóbr, a kobiety które rodziły naturalnie już po kilku godzinach dochodziły do siebie, mogły wszystko zrobić, zająć się dzieckiem. a ja wyglądałam jak obraz nędzy i rozpaczy. jak się komuś wydaje że cc przebiega bezboleśnie( nie sam zabieg ale całokształt) to się bardo myli

z resztą ty autorko nie musisz symulować, widac że masz nie równo pod sufitem.

jeśli cię nie stać na cc, to masz pecha. jeśli dla własnej wygody (bo jak rozumiem wskazań medycznych nie ma) nie chcesz rodzić naturalnie, to trzeba było odkładać kasę przez całą ciążę. a nie teraz jęczeć że płacić nie chcesz,rodzić sn też nie chcesz, a wskazań się doszukać nie można.

nie rozumiem cie autorko , sily natury najlepszy porod rodzilam 4 lata temu i po porodzie po przewiezieniu na sale poporodowa po 15 minutach chodzilam i dzieckiem sie zajmowalam , patrzalam na te po cc, lezaly plackiem i wyly z bolu ja po 15 minutach pod prysznic , nie bylo przeszkod a cc kazda w szpitalu narzekala ze miala cc , blizna gojenie nieeeeeeeeeee nie rob tego

ja rodziłam pierwsze sn a drugie cc i szczerze to może cesarka nie jest przyjemnością ale bezpieczniejsza dla dziecka. przy pierwszym porodzie prowokacja, koszmarne skurcze i wyciśnięcie malca z brzucha,koszmar

wiesz z tym ryzykiem silami natury to nie dokonca prawda, jesli nie ma przciwskazan i usg i ktg pokazuja wszystkie czynniki dziecka w dobrym stanie to nie ma przeciwskazan do naturalnego porodu lekarze wiedza co robia owszem zdarza sie ze cc musi byc koniecznie bo zle ulozone dziecko lub sprawy zdrowotne matki, lub zagrozenie dla obydwu wtedy ok cc jest przymusowe ale pomysl cc to jak operacja ile sie slyszy teraz o powiklaniach po cc, no ale autorka niech sobie poczyta zy i przeciw i podejmie decyzje

przestancie w kołko o ym samym.Matki polki beda przekonywac teraz.Kochan jedz do eskulap w bb(wpisz w google) i tam powiedz ,ze masz lek i musza ci zrobic kosz t ok 600zł. jedyn a taka klinika w pl. refundowana w połowie.A tak to damian-13tys, iartos-7ttys. w szpitalach pod stołem ok 3,4 tys,

ja miałam cc, po 10 h zajmowałam się małą, po nie bolało mnie cięcie. Wkurzają mnie dziwne opinie kobiec po sn, że po cc się wyje z bólu.. Oo

blue c. >>nawet tych, co miały cc i wyły? ;) ja nie czuję się szczególnie matką polką, ale świadome poddanie się operacji, do której nie ma wskazań, to lekka przesada. to tak, jakby chcieć mieć wycięty zdrowy wyrostek, bo może zacząć boleć ;)