Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pedrozo

Odpowiem na wszystkie pytania Pań dotyczące facetów.

Polecane posty

Gość pedrozo
"chodzi o to ze boje sie ze sie mna zabawi, ja mam 24 lata i chcialabym cos bardziej na stale, zareczyny itd, a taki gowniarz mogl sie jeszcze nie wyszalec, heh" Jeżeli jesteście w związku to najlepiej przekonasz sie co mu w duszy gra (do czego mu bliżej) zwyczajnie rozmawiając z nim. Na spokojnie luźna rozmowa i powinnaś wybadać teren.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bordelinowaa.
halo! dlaczego mi nie odpowiadasz?? bylam 3 w kolejce a tylko mnie ominales to po co mam czekac trzeba bylo od razu a nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jakie wrazenia?
zmysłowe :O wirtualny seks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutkaggg
nie jestesmy w zwiazku, narazie jestesmy na etapie podchodow. nie wiem czy cos z tego wogole wyjdzie. jesli bylabym na etapie rozmowy to wtedy bym spytala, a tak jak z kims zaczynasz znajomosc to sie nie pytasz czy sie z toba ozeni za 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
BOPRDELINOWAA już odpowiadam :) Szczerze to chyba jakiś gówniarz jest. Chce się popisać i myśli, że jest gigant. Skłaniam się kutemu, że właśnie tego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bordelinowaa.
dzięki :) :classic_cool: ma 18 lat,własnie tacy najgorsi sa:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
"co was najbardziej pociaga w kobietkach?" Tu bywa różnie. Młodzi mężczyźni patrzą przede wszystkim na piersi kobiet i pupe. U starszych to już różnie bywa. Ale ogólnie to: piersi, pupa, nogi, biodra, oczy, usta, włosy. Każdego faceta co innego (tzn. nie koniecznmie ten sam zesta, że tak to nazwę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freaky like me *_*
Myślisz że kobieta mająca widocznego zeza może mieć faceta? Skoro Was oczy pociągają.. :( Jeżeli ma ładną sylwetke,duże piersi,twarz taką przeciętną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
"dlaczego facet nie chce sie zareczzyc ??/ ma 27 lat, 3,5 roku w zwiazku." Hm... ciężkie pytanie. Może być tak, że uważa, że ślub do niczego nie jest mu potrzebny. Może być też tak, że się boi obowiązków z tym związanych. Może być również tak, że nie czuje się jeszcze na to gotowy. Radziłbym zwyczajnie z nim porozmawiać na ten temat i zapytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutkaggg
a z zachowania/charateru co was pociaga ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minka79...
pociagam faceta, wiem o tym, ale nie chce isc do łóżka. wytłumacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
" mimo posiadania zon i dzieci szukaja wrazen w necie ?" Nie chciałbym, żeby Pani odebrała to co powiem za obrażanie. Możliwe, że w Waszym związku pojawiła się rutyna i czegoś mu brakuje. Jest to zazwyczaj wina obu stron. Moim zdaniem powinna tu pomóc szczera rozmowa. Radziłbym powiedzieć również jak Pani odbiera to co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jakie wrazenia?
nie obrazil mnie Pan, bo to nie ja jestem zona :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
" nie jestesmy w zwiazku, narazie jestesmy na etapie podchodow. nie wiem czy cos z tego wogole wyjdzie. jesli bylabym na etapie rozmowy to wtedy bym spytala, a tak jak z kims zaczynasz znajomosc to sie nie pytasz czy sie z toba ozeni za 2 lata" Nigdzie Pani nie zaznaczyła, że jeszcze ze sobą nie jesteście. Etap podchodów to etap dawania sobie znaków, że jesteśmy zainteresowani drugą osobą. Później przychodzi etap spotykania się tzw randkoania. I na tym etapie prowadzi się różne rozmowy i może Pani wówczas poruszyć temat np. ślubu jakiejś Pani koleżanki (wymyślone totalnie) i wtedy dobrze się w słuchać w to co on powie i wyciągnąć odpowiednie wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
"Myślisz że kobieta mająca widocznego zeza może mieć faceta? Skoro Was oczy pociągają.. Jeżeli ma ładną sylwetke,duże piersi,twarz taką przeciętną..." Nie każdego mężczyznę podniecają oczy u kobiety. To nie jest tak, że wszystkich facetów kręci u kobiet dokładnie to samo. Jestem przekonany, że są mężczyźni dla, których zez nie jest przeszkodą aby zainteresowac się daną osobą. Wbrew ogólnym przekonaniom są faceci dla, których ważniejsze od wygląd jest to jaki kobieta ma charakter i nie jest ich wcale tak mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
" a z zachowania/charateru co was pociaga ?" Jedni lubią kobiety o silnym charakterze - takie dominujące, inni natomiast lubią tzw "ciepłe kluchy". To jest bardzo indywidualne. Każdemu facetowi co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
" pociagam faceta, wiem o tym, ale nie chce isc do łóżka. wytłumacz" Jeśli jest Pani pewna w 100%, ze go Pani pociąga to możliwe, że jest niedoświadczonym kochankiem i zwyczajnie boi się, że Pani nie zadowoli. Może byc również tak, że ma jakieś kompleksy dotyczące swojego ciała. Może być tak, że ma partnerkę i zwyczajnie chce być lojalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego często mężczyzna ( zaznaczam nie każdy) o wszystkie kłótnie oskarża partnerkę i nie potrafi się przyznać do winy ?? - pytanie z ciekawości poruszanych tutaj na forum tematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minka79...
no wlasnie piescimy sie ale nic poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
"dlaczego często mężczyzna ( zaznaczam nie każdy) o wszystkie kłótnie oskarża partnerkę i nie potrafi się przyznać do winy ?? - pytanie z ciekawości poruszanych tutaj na forum tematów" Może to wynikac z jego charakteru. Zwyczajnie jest uparty jak osioł. Może być tak, że w dzieciństwie był o wszystko obwiniany i teraz kiedy jest dorosły próbuje zrzucić winę na partnerkę. U niektórych facetów przyznanie się do winy to cholerna ujma na honorze. Często bywa tak, że mężczyzna bierze całą winę za kłótnie bierze zawsze na siebie. To wynika z charakteru człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i uciekł mi expert a tak mi się podobał temat:( na pytanie oczywiście umiem odpowiedzieć ale zapytałam jak to jest punktu widzenia mężczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
" no wlasnie piescimy sie ale nic poza tym" W takim przypadku na 99% chodzi o to, że boi się, że nie podoła Pani oczekiwaniom. Może warto go zrelaksować trochę i wziąć sprawę w swoje ręce po czym powiedzieć, że było cudownie, żeby nabrał pewności siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
" no i uciekł mi expert a tak mi się podobał temat na pytanie oczywiście umiem odpowiedzieć ale zapytałam jak to jest punktu widzenia mężczyzn " Nie można tu uogólniać, bo każdy facet jest inny. I każdy robi coś takiego z innych powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak myślałam:) "Często bywa tak, że mężczyzna bierze całą winę za kłótnie bierze zawsze na siebie. " *** w przypadku gdy boi się .... że utraci partnerkę( strach przed samotnością) ***w przypadku gdy partnerka jest osobą wybuchową i nie chce mu się kłócić na dany temat ***w przypadku gdy jest zdominowany przez partnera ....że nie może dostrzec winy partnerki ( często w związkach zdarzają się osoby wpajające partnerowi że tylko ona/on jest winny) ale to podchodzi mi już pod zaburzenie psychiczne można zapytać ile masz lat?? i jak się zrodził pomysł w twojej głowie na założenie tego tematu??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie napisałam ...Każdy Facet.... i zdaje sobie sprawę ...że nie powinno się podchodzić do każdej osoby w taki sam sposób:) tak samo jest z zdradą ... każdy ma inne powody,prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
też tak myślałam "Często bywa tak, że mężczyzna bierze całą winę za kłótnie bierze zawsze na siebie. " *** w przypadku gdy boi się .... że utraci partnerkę( strach przed samotnością) ***w przypadku gdy partnerka jest osobą wybuchową i nie chce mu się kłócić na dany temat ***w przypadku gdy jest zdominowany przez partnera ....że nie może dostrzec winy partnerki ( często w związkach zdarzają się osoby wpajające partnerowi że tylko ona/on jest winny) ale to podchodzi mi już pod zaburzenie psychiczne można zapytać ile masz lat?? i jak się zrodził pomysł w twojej głowie na założenie tego tematu?? Super to pani ujęła. Dokładnie takie bywają powody między innymi oczywiście :). Lat mam 28. Skąd mi się to wzięło. Hm... Chyba po to, żeby pomóc Wam kobietom rozszyfrować pewne zachowania mężczyzn. Powiedzmy, że mam misje od Boga :) haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
" ja nie napisałam ...Każdy Facet.... i zdaje sobie sprawę ...że nie powinno się podchodzić do każdej osoby w taki sam sposób tak samo jest z zdradą ... każdy ma inne powody,prawda?" Rozumiem ujęcie "każdy facet" bo to jeszcze siedzi w nas stereotyp dotyczący mężczyzn. Faceci bardzo się zmienili (nie pisze tego, żeby bronić swojego gatunku haha) tylko z obserwacji. Zmienili się moim zdaniem na plus oczywiście nie wszyscy, ale śmiało stwierdzę, że większość. Co do zdrady. Osobiście nigdy nie usprawiedliwiam zdrady! Nie ma takiej opcji! Każdej ze swoich kobiet powtarzam. Jeśli chcesz, żebym miał do Ciebie szacunek do końca życia to wpierw zakończ nasz związek, a później idz z innym facetem do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a temat zdrady.... jak myślisz dlaczego zdradzają?? powołanie od Boga:) ... jak na tą chwilę widzę ...że to jeden z niewielu tematów który osoby z kafe nie atakują:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdulam.
Czy roznica 6 lat chlopak mlodszy ma szanse ten zwiazek przetrwac, byc stabilny,ON ma 24?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedrozo
" a temat zdrady.... jak myślisz dlaczego zdradzają?? powołanie od Boga ... jak na tą chwilę widzę ...że to jeden z niewielu tematów który osoby z kafe nie atakują" Nie mam doświadczenia w zdradzie poprzez sex - tym się brzydzę najbardziej. Ale czasem facet zostaje zaslepiony, zauroczony. Może też byc to spowodowane stresem jaki go ogarnia, szarością i monotonnością życia. W tym przypadku to działa jak zapicie smutków w alkoholu. Pijesz, żeby zapomniec odreagowac, a następnego dnia znów ta sama dolina. Czasem bywa tak, że facet ma pewne oczekiwania co do współżycia ze swoją partnerką. Ona ich nie spełnia (mniej więcej na zasadzie : facet mówi chce sexu oralnego, kobieta mówi nie - i tu facet sobie mysli niechcesz mi tego dac to bede to mial gdzies indziej - brakuje rozmowy na temat wzajemnych oczekiwań). Atakowali na samym wstepie, ale i tak mało. Az dziwne haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×