Błagam o pomoc !!!:(

Twoj ukochany moja droga widac traktuje Cie jak swoja niewolnice nie znosi sprzeciwu - koszmar!a zwiazek opiera sie na partnerstwie i kompromisie! niestety z tego co widac juz stracilas SWOJA osobowosc podporzadkowujac sie jego ideom i zasadom...jestes jego wytworem nie soba...smutne :(

aluchaaa Rany, Ty nic nie rozumiesz. My jesteśmy jednością, nie ma podziału na płeć. Nie to co wy, że kobieta jest inkubatorem i sprzataczką. My mamy większe idee, niż śmiertelnicy. Dzielimy się swoją krwią by tworzyć jedność i jesteśmy sobie podporządkowani. I nie ma zdrady, a u was na każdym kroku jest. Szkoda mi was, nigdy czegoś takiego nie przeżyjecie...

ooo to widze ze tu jakies chore praktyki sa uprawiane...to nie przemowie Ci ;) no nic troszke Ci ten chlopak namotal w glowce bo nie kazdy zwiazek opiera sie na zdradzie nie kazda dziewczyna jest inkubatorem i sprzataczka na swoim przykladzie Ci moge powiedziec ze wszystkie obowiazki z moim facetem wykonujemy RAZEM my tez jestesmy jednoscia, i nie musimy sie laczyc zadna krwia :O ale jesli myslisz ze takie zabiegi Was polacza a Ty bedziesz szczesliwa jako "szara masa" (bo podporzadkowujesz sie jemu w pelni, on rzadzi Toba co oznacza ze nie masz swojego zdania) Twojego psychicznego chlopaka...to nie pozostaje mi nic innego jak zyczyc Wam szczescia...mam nadzieje ze i w takich ukladach jest ono mozliwe :) pozdrawiam!

twojemu wampirowi brakuje trochę czupryny, jak widać jego nieśmiertelność nie dotyczy cebulek włosów

Głupie zazdrosne i żałosne zdziry, szkoda mi was pieprzone śmiertelnice!!!!

apage algida

rzucam klątwę magiczną na szarych śmiertelników

NAZYWACZ.SIE.ANIA.NAZWISKO.MARCINIAK.LAT.23.LUBIE.KONIKI.I.KOTOSTRUPY I UKŁADACZ PUZLE I SAMOCHODY SPORTOWE CO SIE DACH OTWIERA A KOLOR CZARNY ANIA ANI ANIUSIA ANIULA ANNA MARCINIAK KSIEŻNICZKA MROKU PILNOWAŁAM.DEMONÓW.

Ten Twój wampir jest trochę łysy ;) Za piękny to nie jest

Anno Marciniak, twój czas nadszedł. Idę po ciebie.

Ja też wiem kim jesteś, więc się zamknij lepiej :)

Proszę, ujawnij tu publicznie me imię... Nie wstydzę się... Na Ciebie mam gorsze "materiały" Aniu...

Nie mam tak na imię :D

TEN TWÓJ FACET (WAMPIR) MA NA GŁOWIE PERUKE CZARNĄ CZY CO TO KUUURWA MA BYĆ BO WYGLADA JAK ŁYSY ALFONS JAKIS HA HA HA. I TY SIĘ CHCESZ DLA TAKIEJ KUPY UPIEKSZAĆ..?? omg.

Anno... czy też raczej - Meigo. Znam Twe prawdziwe imię. Sama pewnie nie masz zielonego pojęcia kim ja jestem ani coś mi uczyniła. Ale ja pamiętam, ja czekam. W końcu spotka Cię kara.

a dlaczegoooooo Zaznałam z nim czegoś, czego Ty nie poznasz pustaczko... Twój gust kończy się pewnie i zaczyna na łysych pałach w dresie :o xarananan No to przybywaj i wmawiaj sobie dalej, że się znamy :D Nastała godzina demonów, 3 - zatem czekam na Cb :D

A o Kwazarze już zapomniałaś? Nie wątpię iż Łysy Wampir to szczyt Twoich możliwości, z taką wagą (70 kg przy 1,72m wzrostu) nigdy nie dostaniesz nic lepszego...

Taaa na pewno. Trzeba było od razu napisać, że 90... Teraz wiem, że na pewno mnie znasz :D

Ważysz 70kg przy 172cm wzrostu? to faktycznie sporo ;0

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4698538

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4698538 Panno Merzbeth :) Jak idzie praca w supermarkecie na umowie zlecenie?

A co tamten temat ma do mnie? :D

Wszystko, Anno. Śledzimy każdy Twój krok. PS to prawda.

Dobre, uśmiałam się :D

Widzę Cię teraz, Anno. Wcale się nie śmiejesz :>

Masz fajne konto na portalu randkowym, znalazłaś już jakiegoś wampira od siedmiu boleści? Widać kiepsko płacą w tym markecie. Dalej nie masz życia, dalej żyjesz internetem, przykro mi kochana...

1.Nie pracuję w markecie już od ponad roku, ale pracowałam. Tylko co z tego? 2.Nie żyję internetem, po prostu poprosiłam dziś o radę jak wiele innych osób, i co z tego? 3.Spie***laj 4.W poniedziałek widzę się z Sangiem i się dowiem kim jesteś...

Je suis Sang... Nie zdałaś testu. Nie zobaczymy się. Spodziewałem się, że okażesz się bardziej inteligentna.

coz za bogata duchowosc :D

No Sang by mi tak nie napisał, już wiem kim jesteś! Ta gruba świnią Anką z Murowanej czy skądś tam. Zawsze mi zazdrościłaś, że byłam z Sangiem w związku. I pewnie znowu będę, więc zacznij pluć żółcią już