Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Trzymaj mocno :) Ja też za Was trzymam :)

Cześć dziewczyny! Anula2604 gratuluję podziel się swoimi odczuciami przed terminem @ jakie miałaś czy były podobne do tych co zawsze czy jednak była różnica bo to chyba o to nam się rozchodzi:) Ja chętnie bym protestowała ale od 23 dni nie mam skoku temp raczej spadek a śluz płodny się skończył szyjka czuję że niżej niż np kilka dni temu. Jeśli to bezowulacyjny cykl to nie wiem kiedy dostane okres kiedy się zacząć martwic i iść do gina. Pytanie do dziewczyn którym się udało jak długo się starałyście?

Kostewcia jesteś z nami jeszcze? Co u Ciebie?

Witajcie dziewczyny ja zamiast pracować to od deski do deski Was przeczytałam :) Jak Wy staram się o dzidziusia poroniłam w 7 tyg. Teraz mimo że prolaktyna po obciążeniu wysoka ale biorę bromergon dostałam światło że można się starać, wcześniej była szczęśliwą posiadaczką cytomegalii :( przyczyn poronienia nie znam może to ta cytomegalia ale nikt na 100% nie powie dziś mam 22dc i na papierze po zrobieniu siusiu mam jak by różowe ślady krwi troche takiej przybrudzonej, w II fazie robiłam progesteron i mam bardzo dobry na bieliźnie mam białe oznaki śluzu a jak na złość mam dziś czerwone majty :) czytam o implantacji ale mimo wieku mało o tym wiem :( powiedzcie dziewczyny co to może oznaczać boli mnie brzuch jak na okres ale to chyba za wcześnie ??? Oczywiście za WAS wszystkie trzymam Kciuki a jak czytam i widzę że macie 2 kreseczki to z radości aż człowiek nabiera wiatru w żagle do działania :)

Moniek78 Hej, widzę,że Twoja sytuacja jest bardzo podobna do mojej. Poprzednim razem jak zaszłaś w ciąże to miałaś jakieś oznaki implantacji?

Moniek78 A jaki miałaś wynik cytomegalii?

Witaj niepewna :) wiesz jak to jest zaszłam nawet się nie starając to był 1 cykl i bach nawet nie wiem czy miałam oznaki jakieś szczególne :) zato teraz mam ich zbyt dużo :) hihi Cytomegalię miałam igg i igm dodatnie poroniłam w połowie października a pozbyłam się dodatnich igm dopiero w styczniu, czekałam długo na wyniki zespołu antyfosfopolidowego i genów czy nie mam mutacji itp. ale wszystko OK, tylko ta cytomegalia okropna :( i teraz prolaktyna po obciązeniu wysokaaaa bardzo bo 30x skok biorę bromka i liczę że zdziała cuda :) po poronieniu przed okresem mialam i mam do dziś 4 dni plamienia brązowego bałam się ze mam niski progesteron ale badania pokazują że jest OK. dlatego Dziewczyny co każda to inaczej ma nie można brać ogólnie tego co pisze literatura :)

Poprzednio zaszłam w ciąże w 1 cyklu starań, kompletnie nie zastanawiając się nad dniami płodnymi i częstotliwością przytulań w 1 cs. Teraz birę bromergon, który ma podnosić płodność i ciekawe, w którym cyklu się uda.

Tantum jestem jestem, ale przyjechałam do Polski na tydzień więc nie siedzę w necie tylko odwiedzam rodzinkę i znajomych. Byłam wczoraj u swojego ginekologa i powiedział mi, że po owulacji pękło mi ciałko żółte i zrobił mi się krwiak w lewym jajniku, więc nie mam co liczyć na dzidzię w tym cyklu, zresztą nie czuję aby coś się działo, żadnych zmian. Lekarz mi powiedział, że to normalne a krwiak wchłonie się sam, pójdę jeszcze do niego na wizytę przed wylotem i sprawdzę czy wszystko się dobrze wchłonęło. Dziewczyny cały czas śledzę forum i jestem z Wami. Trzymam kciuki za wszystkie starające.

Niepewna no widzę że mamy prawie identyczne przejścia :) wtedy to nawet nie w głowie myślenie o owulacji czy czymś :) a teraz każde kłucie w jajniku to już milion pomysłów, ale myślę że w końcu nam się przecież uda ! Oczywiście liczę że na 8 dni przed okresem nie mam okresu tylko to lekkie plamienie oznaczy lokatora :) nie wiem czy w 23dc test mi już coś pokaze ?

Z tymi testami to różnie bywa i różne historie się słyszy. Ja jak zawsze robiłam to wychodziły negatywne. O ciąży dowiedziałam się u ginekologa na kontroli, a wcale się jej nie spodziewałam, potwierdziłam to betą, bo przez płyn z pękniętej torbieli Pani doktor nie była w 100% pewna. Dopiero następnegop dnia zrobiłam test siusiany i to był pierwszy test, który pokazał mi 2 kreski z tysiąca zrobionych:P Tym razem mam zamiar czekać aż do dnia miesiączki i jak się nie pojawi to dopiero zrobię, bo nie chcę już niepotrzebnie się dołować jedną kreską. Jakoś taki widok mnie bardziej smuci niż sama miesiączka. Mam nadzieję, że wytrwam w tym postanowieniu:)

niepewna135, wytrwasz wytrwasz, a póki co najlepiej każdego dnia choć na chwilę, na parę godzin odwrócić myśli od tematu ciąży - a dzień testowania nadejdzie szybciej.. ja też nie mogę się doczekać, jestem pełna nadziei. Maj to piękny miesiąc i łatwiej myśleć pozytywnie. 2 tygodnie szybko zlecą:).

Mam nadzieję, że pozytywny test będzie moim prezentem urodzinowym w tym roku:P

Niepewna to ja też dokładam się do marzeń urodzinowych i mocno trzymam kciuki !!!

:) będę 3mać kciuki! Póki co na tydzień znikam z forum, żeby się nie nakręcać. 17 maja wrócę by opisać swoje obserwacje... rzucam się w wir pracy. :) Pozdrawiam wszystkie was :*

to kiedy robimy test ?

malinka czekamy na dobre wieści !!!!

Ja mogę zrobić najwcześniej 24maja. Ale boję się, że nie wytrzymam.

A dla mnie jutro BIG DAY :D zobaczymy :) chyba że mnie przez noc @ zaskoczy :D zaczynam wyluzowywać trochę choć jakaś taka nadzieja w głowie siedzi :)

Aniu trzymam kciuki i mam nadzieje,ze jutro sie pochwalisz :D I trzymam kciuki tez za wszystkie dziewczyny,zeby byly te dwie upragnione kreski :) Ja czytam ciagle co u Was sie dzieje,ale narazie nie mam dostepu do internetu.PRACA,PRACA i jeszcze raz PRACA :( bede pisac jak tylko bede mogla pozdrawiam

annaanna84 Jak Ci poszło???:):)

Anna czekam na dobre wieści :) Nadzieja poczekaj :) ja dziś nie wytrzymałam i 1 kreska serce wali a później tylko ogromny smutek mimo ze to 23dc to i tak nadzieja została malutka :( ehhh napije się kawki :) dzień dobry Dziewczynki oby ten dzień był wyjątkowy !!!

Cześć dziewczyny. U mnie jakieś dziwactwa mianowicie: wieczorem dostałam plamienia i byłam pewna że to pewnie zwiastuje @, dodatkowo w nocy bolał mnie brzuch prawie jak przy @ tylko lżej. Rano wstałam z przekonaniem że mam @ a tu nic :O Zrobiłam test paskowy pepino czułość 10mlU/m, ale na początku tylko jedna kreska, a po jakiś 3 minutach zarysował się tylko bardzo słabiutki cień cienia... Więc raczej nic się nie udało w tym cyklu. Tym bardziej że czuje się jakbym praktycznie miała okres, a biust mi chyba pęknie :D Pochwale się jak przyjdzie @ Trzymam kciuki za Was teraz bardzo mocno, ja jak coś to za jakiś tydzień rozpoczynam cykl starań numer 2 :)

Moniek78 ja też nie wytrzymałam i robiłam wcześniej ale teraz już wiem że to nie ma sensu - 23dc to według mnie bardzo wcześnie. Poczekaj jeszcze trochę :) Niepewna135 wiem dopiero teraz jak to jest z tym czekaniem (to mój pierwszy cykl starań) ale im bliżej terminu @ tym sobie bardziej wrzucam na luz żeby się nie denerwować i nie rozczarować - co ma być to będzie, a w końcu i tak musi być dobrze :) Spokojnie dziewczyny w końcu nam wszystkim się UDA! PRAWDA?

Moniek78 ja też nie wytrzymałam i robiłam wcześniej ale teraz już wiem że to nie ma sensu - 23dc to według mnie bardzo wcześnie. Poczekaj jeszcze trochę :) Niepewna135 wiem dopiero teraz jak to jest z tym czekaniem (to mój pierwszy cykl starań) ale im bliżej terminu @ tym sobie bardziej wrzucam na luz żeby się nie denerwować i nie rozczarować - co ma być to będzie, a w końcu i tak musi być dobrze :) Spokojnie dziewczyny w końcu nam wszystkim się UDA! PRAWDA?

Anna głowa do góry pierś do przodu :) mamy kolejny cykl, kolejna szansa do dzieła :) tylko nie świrujmy przy tym :) wiesz że im bardziej spontanicznie podejdziemy tym będzie lepiej ! ja już też wyliczam mój kolejny cykl kiedy tu zaatakować mojego M ;-)

Moniek z takim nastawieniem właśnie planuje działać w kolejnym cyklu :)

Annaanna84 jak wyszła Ci taka jaśniutka kreska druga to jest szansa, chociaż może być też ciąża biochemiczna ( sama tak miałam teraz). Na dwoje babka wróżyła. Trzeba czekać. Tak szczerze mówiąc, najlepiej jest robić te testy dopiero jak @ parę dni się spóźnia. Trzymam kciuki! Ja już planuję kolejne starania:) W poniedziałek jadę na tydzień na małe wakacje więc mam nadzieję, że to pomoże mi się trochę wyluzować:)

Lea81 miłego relaksowania i owocnego przytulania życzę :)

Dziękuję:)