Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

Och dzieki dziewczynki za wsparcie,wizyte mam na 15,45...mam nadzieje,ze to tylko gospodarka hormonalna zwariowala,niestety znowu zaczne brac chyba anty...obecnie jestem bez pracy,wiec ciaza musi poczekac :(...narazie pod gorke ale mam nadzieje,ze nie dlugo,,,buziakiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Pełna nadziei_
Gabi GjeBe - dzięki serdeczne za odpowieź. Poczekam do dnia @ a jak nie nadejdzie to poczekam jeszcze tydzień i będę testować. Postaram się wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda88 to super wynik, tylko nie wiem co to za badanie:/ mimo wszystko dobrze ze dobry. Blondyneczka 87 na kiedy masz planowaną @ to zrób test i bedziesz wiedziała. Dziekuje za wsparcie dziewczyny, ten czas tak szybko lec****amietam jak tu sie "zapisałam" z moimi wyimaginowanymi objawami:) dziekuje za wsparcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi GjeBe
Justyneczka, Ty masz tutaj klub kibica haha :) odzywaj sięp owizycie :) może zrezygnuj z anty... mierz tempkę, badaj śluz. Przerywajcie... niech Twój organizm odpocznie od prochów. oże to właśnie Ci pomoże.. unormuj cykle na spokojnie. Nie ładuj się w to znowu.. ja też Wam dziewczyny dziękuję :) to oczekiwanie z Wami na owu, na @, na test... na wszystko:) jest super. Mega wsparcie. Jesteście super ;) awwww jak słodko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ifka termin mojej @ byl na czwartek/piatek w tamtym tyg, wiec jestem po terminie, wczoraj robilam test by rozwiac watpliwosci i negatywny tak jak myslalam, brzuch boli takimi skurczami, sluz gesty bialy , temp nie mierze aczykolwiek sprawdzilam teraz i mam 36,8 a moja podstawowa to 36,3... ale ja ogolnie nie mierze wiec wiadomo ze to sie nie liczy:) wiec nadal czekam, jak nie przyjdzie to w srode zadzownie do gin bo mnie szlak trafia juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Pełna nadziei_
Dziewczyny temperaturę gdzie mierzycie i czym? Termometrem owu? Ja nie mierzę,ale chętnie bym popróbowała. Jak się zafasolkuje to temperatura ciała wzrasta? Np. można mieć 37 st. gdzie normalnie 36.5?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
pelna nadziei najlepiej mierzyc termometrem owu, a w jakim miejscu sie nim mierzy to nie wiem... a jak kobieta jest w ciazy to temp jest podwyzszona i jak ktos ma podstawowa 36,6 no to do 37 jak najbardziej moze podskoczyc :) tylko wazne jest zeby mierzyc temp codziennie rano nie wstajac z łozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi GjeBe
możesz mierzyć dopochowo, w ustach bądź odbycie. ja wybieram opcję nr 1 gdyż w ustach zawsze wychodzi m niższa.. zawsze rano, przed wstaniem :) używam elektronicznego termometru. Ostatnio myślałam, że nie działa ale jednak działa ;P kupiłąm nowu i sprawdziłam. w okolicach owulki temp wzrasta i jeśli jesteś w ciąży to wyższa temperatura utrzymuję się. Słyszałam , że w dniu implantacji zarodka, temp spada po czym znowu rośnie. Ale czytałam też na różnych forach że dziewczyny miały niska temp w ciąży. Generalnie w teorii temperatura powinna być w ciąży wyższa. na tej podstawie z resztą kobiety mają świadomość, że mogą być w ciąży. tadaaam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi GjeBe
aaa przed okresem tez podobno spada. Jakoś z dzień przed. ja mierze pierwszy cykl więc mówię wszystko to co czytałam, co mi mówiono. jak to dokłądnie ze mną jest to napiszę jak przyjdzie @ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Pełna nadziei_
Dzięki za odp.bardzo przejrzyste ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Witajcie po dość długim czasie. U mnie w temacie żadnych zmian, jedynie rozregulowane cykle i dziś pocZułam ze mnie piersi bolą dość znacznie. Przytylam jak chol...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeszcze pytanko, czy pod pachą temperatura nie będzie miarodajna? Justyneczka, ciekawa jestem jak u Ciebie. Wiecie co, teraz każdy zawrót głowy, ból jajnika, czy podbrzusza z jednym mi się kojarzy, heh. Co człowiek sobie wmówi to czuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Pełna nadziei_
Wylogowałam się przez nieuwagę. Pytanie o temp. jest ode mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iczozord
Pod pachą zupełnie niemiarodajna :) W ustach jak się mierzy to zawsze pod językiem i zawsze po tej samej stronie wędzidełka podjęzykowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Pełna nadziei_
iczozord nie sądziłam, że aż z taką dokładnością trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi GjeBe
ja pod językiem nie umiem zasze mi ucieka termometr i memlam nim jak gumą do rzucia :| no nasza Justyneczka już pewnie wie co i jak, chyba ze w kolejce czeka... Justynkooo trzymamy kciuki za to aby nic złego się tam nie działo! czekam z niecierpliwością na wieści od Ciebie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Pełna nadziei_
Jak by nie było to od nowego cyklu trzeba zacząć mierzyć co nie? W połowie chyba nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa co Ci szkodzi teraz:) Może nie bedzie to miarodajne natomiast wyrobisz sobie pewien nawyk, jakiś swój sposób zpaisywania opracujesz. a jak nowy cykl się zacznie to wtedy będziesz już wiedziała co jak kiedy i o której :) to ja Gabi GjeBe wreszcie się zarejestrowałam ale bez Be ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Pełna nadziei_
Kiedyś jak nie starałam się o dzidzię, a wręcz panicznie zabezpieczałam się przed ciążą, miałam i śluz książkowy, białko jajka, i w połowie cyklu jajniki pobolewały, a teraz wszystko mi się pozamieniało. Zwalam to na stres związany z dojściem nowych obowiązków i obawiam się, że ten parszywy stres pozbawi mnie lub znacznie opóźni ten wyczekiwany moment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cammeleon
No i nie wytrzymałam do 31.10...zrobiłam dziś sikacza.... tak mnie skusił... wyszła bardzo blada druga kreska... i teraz nie wiem, czy to pregnyl czy nie pregnyl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Pełna nadziei_
Gabi, w sumie nic nie szkodzi. Muszę zaopatrzyć się w termometr. Gdy wpisywało się Twój nick wyskakiwały gwiazdki, chyba kojarzony był z wulgaryzmem heh ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Pełna nadziei_
cammeleon, będziesz musiała powtórzyć za kilka dni. Życzę oby to był jednak pregnyl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cammeleon wariatko ;P teraz bedziesz miała jak ja w ostatnim cyklu :) ja miałam 2x jasną kreskę a raz jej ślad. W ciąży nie jestem!! Nie wiem co to było, czemu tak natomiast kosztowało mnie to wiele nerwów. Idź na betę to się szybciej dowiesz czy to ciąża, życzę CI tego :) kiedy powinnaś mieć @??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
cammeleon super wiesci, powtorz test za 2 dni i jak kreska zciemnieje to mozna zaczac sie cieszyc i Ci gratulowac :-D Ciekawe jak tam u Justyneczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cammeleon źle napisałam w poprzednim poście. Pisząc, że będziesz miała tak jak ja, nie miałam na myśli, że ciąży nie ma tylko, że będziesz się stresować czy to to i będziesz kolejny test chciałą robić. Nie rozwinęłam myśli, sorki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyneczka
Hej...no ja po wizycie,hmmm...nie jest zle ale wesolo tez nie...50dc a endometrium cienkie jak bibułka..na miesiaczke moglabym czekac i czekac,,,musze zmierzyc TSH,FT3,FT4,estradiol,progesteron,poziom prolaktyny i zaczac przyjmowac estrofen a potem luteine...buuu...nic dziwnego,ze w ciaze nie zachodze.No zobaczymy co to bedzie dalej. Gabi widzisz od tabsow nie odpoczne,jak bralam te by @ zatrzymac to teraz bede ja wywolywac...Byc kobieta,byc kobieta...teraz bede wiedziala co macie na mysli piszac o tych luteinach,progesteronach itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cammeleon
Gabi, wiem własnie, teraz żałuję że zrobiłam... ale mąż mi kupił nowy, na jutro lub pojutrze hehe :) co będzie, jak to nie fasoleczka to trudno...pogodzę się z tym, Pełna nadziei, dziękuję że mi dobrze życzysz, bo dobrze, prawda? zapomniałaś dodać "nie" w poście hihi, ale wybaczam:) Blondyneczko, ja się jeszcze nie cieszę, bo to może być nieprawdą...może to zastrzyk fałszuje test Justyneczko, przynajmniej wiesz na czym stoisz i masz wyznaczoną taktykę działania!!! a ja myślę myślę i myślę....eh głupia ...po co mi to było..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qserra
Cześć dziewczyny. Długo mnie tu nie było. W międzyczasie byłam chora i wiele zawirowań przeszłam. U nas 5-ty m-c starań minął. Orientacyjna data @ za 2 dni, mówię "orientacyjna", bo to nigdy nie wiadomo. Dziś spotkałam koleżankę, której się udało. Będzie miała drugą dzidzię. A u nas na razie ani widu ani słychu o pierwszej:(. Powiem Wam, że ogarnęła mnie jesienna chandra i cały optymizm już dawno gdzieś wyparował. Kusi mnie, żeby zrobić test. Tak bym chciała w końcu zobaczyć te 2 kreski. Pewnie mi poradzicie, żeby czekać do terminu @ i będziecie mieć rację. Jak tak Was czytam, to podziwiam, że takie dzielne jesteście. Mnie te całe nieudane starania bardzo podłamują. Wiem, że strasznie nieskładnie piszę, tak o wszystkim i o niczym, ale musiałam się wygadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×